Joasia
L.
Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej
Aleksandra
M.
Specjalista ds.
testów
Joasia L.:
znaczy się moderator ma pogadać sam z sobą ;) ?
nie... mam wrażenie że ten Mariusz C. nie do końca wie co pisze a robi to w takiej ilości że ciut zaśmieca :)
Joasia
L.
Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej
konto usunięte
A wy tam sobie mierzcie, co macie mierzyć, przejmujcie się...
Rozsądek jest dla mięczaków!Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.11.13 o godzinie 22:03
Arkadiusz
S.
Think training's
hard? Try losing.
Mariusz
M.
"Czasem nie wolno
odpuścić i stać z
boku. Bo w życiu są
s...
Joasia L.:
znaczy się moderator ma pogadać sam z sobą ;) ?
ależ na mnie presję nakładacie ;-) złośliwcy :)
ad topic ,ja mam pewnie z 25 % - pożeram wszystko a golonki zwłaszcza ;)
Natalia
Magreta -
Łupińska
psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...
konto usunięte
Natalia M.:
Też mam dużo tkanki...;) ale życie bez pizzy, czeko i innych mega kalorii, nie miałoby smaku.....
I to jest podsumowanie całego tematu.
Schizy na bok, carpe that fuckin' diem!
Mariusz
Czerwiński
Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...
Adam W.:Skoro tak stawiasz sprawę, to należy ci się wyjaśnienie. Temat jest o "oponkach etc. i ich wpływie na optymalizację wydolności organizmu podczas biegania". Zgadza się?
Mariusz..
czy Ty w ogóle rozumiesz o czym i o kim tu piszemy?!?
zajrzałeś do linka? przeczytałeś wywiad??
po pierwsze - ta pani zajmuje się sportem sylwetkowym, dokładniej w kategorii 'bikini shape'.. to jest fitnesska, nie kulturystka, nie biegaczka itp.. ma dobrze wyglądać na zawodach więc o jakich Ty pampersach piszesz?!?!? o jakiej kondycji? o jakim poceniu?
po drugie - o ile się orientuję to powszechne przed zawodami fitness/kulturystycznymi jest odwadnianie się (uwaga! mądre słowo - diureza).. ja słyszałem o niepiciu wody przez dzień, max 2 przed samymi zawodami, ta pani twierdzi że nie pije przez 3 dni.. jej sprawa..
sorry za ton, ale po co produkować elaboraty zupełnie nie na temat?
Pojawia się wątek o taktyce spragnionego wielbłąda. Też mnie nieco dziwi, gdyż z linka niekoniecznie jednoznacznie wynika, czy dziewczyna biega, czy nie biega. Ostatecznie uznaje, że autor wątku jest lepiej ode mnie poinformowany o tej dziewczynie, jako biegaczce, skoro w temacie o "oponkach i bieganiu" wypowiada się o praktykach wielbłądzich tej dziewczyny.
A teraz karny punkt dla Ciebie - nie zareagowałeś wtedy, to i nie powinieneś reagować przy mojej wypowiedzi.
Logiczne?
P.S.
Zamierzam zoptymalizować swoja dietę, a w szczególności menu na trasach ultra, więc wybacz, ale nawet taki watek zainteresował mnie w tym aspekcie.
Ludzie popełniają tyle błędów, w tym dietetycznych podczas przygotowań do ultra, że chcę wyciągnąć wnioski z ich błędów. I powiem ci, że książki pisane przez czołówkę światową, czy krajową, w tym wywiady, to na dobrą sprawę, można się nimi podetrzeć. Nikt nie ujawnia swoich tajemnic, ale wiem z doświadczenia, że jeśli majster jest w miarę uczciwy, to nie napisze wprost, lecz między wierszami jest sporo tego, czego leming w żadnym przypadku nie wyczyta.Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.11.13 o godzinie 23:28
Adam W. running machine
Mariusz C.:
dziewczyna biega, czy nie biega. Ostatecznie uznaje, że autor wątku jest lepiej ode mnie poinformowany o tej dziewczynie, jako biegaczce, skoro w temacie o "oponkach i bieganiu" wypowiada się o praktykach wielbłądzich tej dziewczyny.
A teraz karny punkt dla Ciebie - nie zareagowałeś wtedy, to i nie powinieneś reagować przy mojej wypowiedzi.
Logiczne?
tamte wypowiedzi zostały przeniesione z innego wątku.. jest to napisane na dole każdej z nich.. naprawdę warto czytać uważnie to do czego się później odnosi..
nie mam już siły... dla mnie EOD
konto usunięte
Rafał
S.
Elektryk/Utrzymanie
ruchu, Ramb
Wojciech W. IT Executive
Od tygodnia ZERO biegania, a od wczoraj zacząłem nadrabiać zaległości. Koniec wyrzeczeń (na chwilę).
Wczoraj: pizza + giga-deserek na obiad, a na kolację ukraińskie bimber i "sało".
Dziś: cały dzień "w biegu" tzn. w podróży uczczony na szybko zestawem z jakimś gargantuicznym burgerem o nazwie "Angus XT" wzięty z okienka typu "Drive&Sruuu" ;)
Niemal już zapomniałem jakie to pyyyyyyszne... :P
Arkadiusz
S.
Think training's
hard? Try losing.
Natalia M.:Co prawda na żywo nie miałem okazji ale podpierając się zdjęciami: trudno Ci uwierzyć!
Też mam dużo tkanki...;) ale życie bez pizzy, czeko i innych mega kalorii, nie miałoby smaku.....
Robert Zakrzewski free *
Ciekawe jaki wynik padnie?
Aleksandra
M.
Specjalista ds.
testów
Natalia
Magreta -
Łupińska
psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...
Aleksandra M.:Gdzie mierzyłaś?
ja byłam wczoraj na pomiarze i wyszła mi spora rozbieżność w stosunku do tego co mam u Macieja - dietetyka; tylko teraz komu wierzyć? :) Waga Maćka bardziej mi się podoba :)))
Aleksandra
M.
Specjalista ds.
testów
Robert Zakrzewski free *
Adam W. running machine
Aleksandra M.:
ja byłam wczoraj na pomiarze i wyszła mi spora rozbieżność w stosunku do tego co mam u Macieja - dietetyka; tylko teraz komu wierzyć? :) Waga Maćka bardziej mi się podoba :)))
Maciek jak nam mierzy to ustawia w opcjach "sportowiec"
pewnie na Smyczkowej wszystkim mierzą tak samo..
Podobne tematy
-
Bieganie » Rodzaj i czas posiłków biegacza -
-
Bieganie » ćwiczenia dla biegacza przed sezonem -
-
Bieganie » Weekend Biegacza i Bieg na Fali z Robertem Korzeniowskim -
-
Bieganie » Dziś 7 Listopada - Dzień Biegacza -
-
Bieganie » Jesienno-zimowe ubranie biegacza. -
-
Bieganie » Ekstaza biegacza -
-
Bieganie » Spotkanie z M. Giżyńskim w Sklepie Biegacza -
-
Bieganie » Dieta biegacza -
-
Bieganie » maszyny cardio w treningu biegacza -
-
Bieganie » stan umysłu biegacza - fenomen endorfin -
Następna dyskusja: