Krzysztof Z.:
Adam W.:
tak mi się przypomniało
polecam wywiad Malviny z tą panią:
http://malvina-pe.pl/post/150-nic-nie-musze-rozmowa-z-...
mówi że przed zawodami przez 3 dni zero wody..
Trzy dni bez płynów?!?
Trzeba być zdrowo pierdolniętym...
Racja Krzysztof, ale spróbujmy zdiagnozować ten kliniczny przypadek...
Najprawdopodobniej wyszła z założenia, że skoro wysokie nawodnienia sprzyja poceniu, to ona nie będzie pić przez trzy, by organizm zaklimatyzował się do odwodnienia, Cóż, gdyby tak faktycznie się stało, to poprzez zmniejszenie ilości potu, traciłaby mniej minerałów i witamin.
Jednakże kondycja przed startem musi paść w takim przypadku, ja sądzę, ze mnie zostałoby co najwyżej jakieś 40% Zreszta nie wiem, bo nie próbowałem i nie będę próbował.
Może wali wiadro wody na dwie godziny przed startem, po czym zakłada potrójnego megapampersa kwadrans przed startem? A może żre owoce, warzywa i zupki, nie wliczając ich do bilansu płynowego?