Bartłomiej
Wiśniewski
Car Fleet and
Telecomunication
Manager
Dariusz Koszałka:Mnie te przebieżki to zarzynają.
35 zamienimy na 25 i też będzie dobrze a z tego potem do maratonu na 35 nie jest trudno wskoczyć. Idealnie by bylo 5 x w tyg. ale tak też można coś zrobić. Muszę cię zdziwić, jak się przygotujesz na 10 km to i spokojnie 25-30km przebiegniesz. Co do wzmocnienia to i na długich ani rusz, normalnie trzeba tylko zmienić punkt myślenia - a to najtrudniejsze, wszystkim się wydaje, że trening szybkościowy, siłowy to zajezdnia ale tak nie jest. To bardziej zabawa biegowa z nastawieniem na konkretne cele.
Przykład: Zrób po bc1 gimnastkę i potem od 6 do 10 swobodnych przebieżek, wchodzisz do domu i jakbyś nie był na treningu bo nogi wyluzowane a na drugi dzień jeszcze bardziej będziesz zaskoczony.
Takie szybkie starty doprowadzają mój organizm do wycia.
Ale może to kwestia przyzwyczajenia.