Łukasz Tigy P.

Łukasz Tigy P. www.tigy.pl,
instruktor fitness,
trener personalny,
manager

piękny efekt placebo - jednak co dobre to indukuje zwiekszone mozliwości energetyczne, wiec pod tym katem się przyda - przed bieganiem lepiej porcje lekkstrawnego białka - polepszeymy procesy termogenezy (pozyskiwanie energii i przekazywanie jej na zewnatrz przy pomocy ciepła w skrocie), a i zabezpieczymy w pewnym stopniu rozpad białek miesniowych :)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Hmm, znowu masz rację:)
Barbara Stawarz

Barbara Stawarz Marketing
Internetowy, Content
Marketing, Budowa
Marki w ...

Ja jestem za bieganiem rano, a na dodatek na czczo.
Wiem, że ta metoda ma wielu przeciwników, ale osobiście sprawdziłam i efektów negatywnych żadnych nie dostrzegłam.
Karolina D.

Karolina D. Email Marketing Lead

Barbara Stawarz:
Ja jestem za bieganiem rano, a na dodatek na czczo.
Wiem, że ta metoda ma wielu przeciwników, ale osobiście sprawdziłam i efektów negatywnych żadnych nie dostrzegłam.

Poranne bieganie jak najbardziej, na czczo ok, pod warunkiem, że nie masz zaniżonego poziomu cukru, wtedy absolutnie nie polecam. Niestety przetestowałam na sobie :(
Łukasz Tigy P.

Łukasz Tigy P. www.tigy.pl,
instruktor fitness,
trener personalny,
manager

Trzeba pamietać że nie zawsze bedzie odczuwalne negatywne oddziaływanie na nasz organizm, ew wymaga to dużej wiedzy i znajomości swojego organizmu aby to odczytać. Nie ma co sie katować - skoro mozna uzyskać ten sam efekt w zdrowy sposob z taka samą efektywnością :)
Wiktoria Derfla

Wiktoria Derfla Student, Uniwersytet
Jagielloński w
Krakowie

czyli konsensusu widzę nie będzie :)
Ale z wiekszości wypowiedzi wnioskuje że dobrze jest rano, jednak po lekkim posiłku białkowym, tak??
Białkowym, czyli np. 150 gr. maślanki i jabłko może byc?? :)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Z tym jabłkiem to bym się zastanowiła ze względu na fakt, iż zawiera sporo błonnika, który stwarza uczucie sytości na pewien czas. A z pełnym, ciężkim żołądkiem może być trudno wyruszyć w trasę, nawet na krótko, chyba, że odczekasz ok.30 minut to powinno z Ciebie "zejść", każdy z nas ma inną przemianę materii więc ciężko w 100% doradzić. Ja na przykład jak zjem miseczkę truskawek z jogurtem naturalnym, pestkami dyni i raptem kilkoma sztukami orzechów włoskich, potrzebuję ok. 1h żeby się ruszyć na przebieżkę czy robić brzuszki, bo wcześniej po prostu leży mi to na żołądku.Magda Królikowska edytował(a) ten post dnia 24.05.08 o godzinie 20:06
Łukasz Tigy P.

Łukasz Tigy P. www.tigy.pl,
instruktor fitness,
trener personalny,
manager

Wiktoria Derfla:
czyli konsensusu widzę nie będzie :)
Ale z wiekszości wypowiedzi wnioskuje że dobrze jest rano, jednak po lekkim posiłku białkowym, tak??
Białkowym, czyli np. 150 gr. maślanki i jabłko może byc?? :)

Może być - przetwoey nabiałowe - niskotłuszczowe (bez mleka), bez dodatku cukru, owoce zalecam spozywać raczej osobno i to po wysiłku efektywniej bedzie. Mozna zjesc kilka bialek z jajek, porcję białego miesa na parze lub gotowanego - tak czy owak - po posiłku zanim zaczniemy wysiłek - dobrze jest odczekać ok 30 do 60 minut.
Witek Kurdziel

Witek Kurdziel MOCNYSKLEP.PL,
MOCNYTRENER.PL,
MOCNYBLOG.PL

przy czym 150g maślanki to ilość białka śladowa jest
Łukasz Tigy P.

Łukasz Tigy P. www.tigy.pl,
instruktor fitness,
trener personalny,
manager

ale priobiotyczny podklad - zawsze to zabezpieczy przed atakiem układu trawiennego :) osoboscie w takich sytacjach wskazuje na proszki proteinowe :)

konto usunięte

Fajnie jest podyskutować ale jeszcze lepiej jest pobiegać, polecam wszystkim:)

Bieganie poranne, na pusty żołądek. Mimo że, nie jest to rozwiazanie idealne pod kątem zdrowotnym ale czasowym jak dla mnie napewno.
Przemysław W.

Przemysław W. Współwłaściciel, ICS
Networks

Sorry, że tak odświeżam po 4 latach :D

Ja biegam praktycznie codziennie (jak jestem wolny) późnym wieczorem. Najczęściej koło godziny 22:30 - 23:00. Wcześniej biegałem różnie - raz rano, ran w południe. I szczerze mówiąc najlepsze efekty osiągam właśnie systematycznymi treningami wieczorem. Wydolność, wytrzymałość i ogólne wrażenie dobrej reakcji organizmu na trening jest o tej porze u mnie najbardziej odczuwalne. Po treningu 2 szklany wody, jakiś mały owoc i można iść spać. A rano nie brakuje energii na ciężki dzień :)
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Barbara Stawarz:
Ja jestem za bieganiem rano, a na dodatek na czczo.
Wiem, że ta metoda ma wielu przeciwników, ale osobiście sprawdziłam i efektów negatywnych żadnych nie dostrzegłam.


A ja mam na czczo mdłości podczas biegania - nie daje rady.
Iwona Ludwinek-Zarzeka

Iwona Ludwinek-Zarzeka redaktor/dziennikarz

Przemysław Wojciechowski:
Ja biegam praktycznie codziennie (jak jestem wolny) późnym wieczorem. Najczęściej koło godziny 22:30 - 23:00. Wcześniej biegałem różnie - raz rano, ran w południe. I szczerze mówiąc najlepsze efekty osiągam właśnie systematycznymi treningami wieczorem. Wydolność, wytrzymałość i ogólne wrażenie dobrej reakcji organizmu na trening jest o tej porze u mnie najbardziej odczuwalne. Po treningu 2 szklany wody, jakiś mały owoc i można iść spać.

Ja mam te same obserwacje co Przemek. Rano ciężko jest zrobić solidny trening, co najwyżej swobodny bieg do tego góra 40-50 min. Wieczorem za to organizm jest w stanie dać z siebie naprawdę dużo, więc i dużo energii spala. Z tym, że staram się wybiegać nie później niż o 20, wtedy po powrocie jeszcze sesja rozciągania i lekka, bardzo lekka kolacja+izotonik.
Michał M.

Michał M. konsultant IT

Iwona Ludwinek:

Ja mam te same obserwacje co Przemek. Rano ciężko jest zrobić solidny trening, co najwyżej swobodny bieg do tego góra 40-50 min. Wieczorem za to organizm jest w stanie dać z siebie naprawdę dużo, więc i dużo energii spala. Z tym, że staram się wybiegać nie później niż o 20, wtedy po powrocie jeszcze sesja rozciągania i lekka, bardzo lekka kolacja+izotonik.

Mam podobne odczucia co do solidnego treningu rano. Niestety latem w czasie upałów zmuszam się do zrobienia takich treningów wcześnie rano bo tylko wtedy jestem w stanie je zrobić. Popołudniami czy wieczorami kiedy jest bardzo gorąco i duszno ciężko jest z siebie wydusić więcej energii. Tak więc wieczorna pora dnia nie zawsze jest sprzyjająca, ale chyba to tylko jeden wyjątek :-)
Arkadiusz G.

Arkadiusz G. Zrezygnować z marzeń
ze strachu przed
porażką to jak
pope...

Iwona Ludwinek:
Ja mam te same obserwacje co Przemek. Rano ciężko jest zrobić solidny trening, co najwyżej swobodny bieg do tego góra 40-50 min. (...)

i tyle na czczo wystarczy
Piotr Ciuk

Piotr Ciuk Engagement Manager -
sektor publiczny,
Fujitsu
Technology...

zapewne wszystko zależy od organizmu
co zrobić jak jesteś na wakacjach w ciepłych krajach, gdzie o godz. 9.00 masz już 25-30 stopni
my wstawaliśmy o 6 rano wypijaliśmy 0,5l izotonika, zjedliśmy 1 banana, na trasę wzięliśmy dodatkowo izotonika i tak 15-17km przebiegaliśmy. Po drodze wbiegaliśmy do sklepu (o 7-8 rano były już otwarte) i kupowaliśmy dodatkowe picie (jedna butelka przy temp pow. 20 stopni nie starczy)
W Polsce jak biegam rano to przed wybiegnięciem jem banana a jeśli trening mam dłuższy niż 1,5h to zabieram coś dodatkowego do jedzenia (żel, banan, lub jakieś ciastka) + camelbaka
Przemysław W.

Przemysław W. Współwłaściciel, ICS
Networks

15 - 17km, 1,5 godzinny trening to dla mnie jeszcze abstrakcja :D

Na tą chwilę biegam koło 40 minut, z 2 ok 3 minutowymi przerwami. Przez ten czas pokonuje koło 6 km (wg GPS'a w komórce). Biegam raczej rekreacyjnie, żeby się trochę wzmocnić, bo prócz siłowni przez ostatnie kilka lat raczej nie uprawiałem sportu.

Następna dyskusja:

Technika biegania


Wyślij zaproszenie do