Natalia Magreta - Łupińska

Natalia Magreta -
Łupińska

psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...

Same pozytywy: o Twoich treningach, wynikach i podejściu żywieniowym> Adam W.:
Natalia Magreta:
Wczorajsza połówka była inspiracją do nowego planu treningowego na maraton, a wieczorne spotkanie i obgadywanie Adama, wpłynęło drastycznie na moje nawyki żywieniowe.

no to ładnie..
a co to za obgadywanie? ;)
Sylwia Z.:
Olga S.:
Sylwia Z.:
a jak tam u Ciebie Olga?
dziękuję, jestem spełniona 100%;D

jaki wynik?
nie tak wspaniały , jak twój, ale dla mnie zwycięski 2.06;)
(chwaliłam sie z resztą już na fb, instagramie i gdzie się da;D, nie da się nie zauważyć ;)Olga S. edytował(a) ten post dnia 25.03.13 o godzinie 13:27
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Olga S.:
Sylwia Z.:
Olga S.:
Sylwia Z.:
a jak tam u Ciebie Olga?
dziękuję, jestem spełniona 100%;D

jaki wynik?
nie tak wspaniały , jak twój, ale dla mnie zwycięski 2.06;)

Brawo Olga!
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Olga S.:
Sylwia Z.:
Olga S.:
Sylwia Z.:
a jak tam u Ciebie Olga?
dziękuję, jestem spełniona 100%;D

jaki wynik?
nie tak wspaniały , jak twój, ale dla mnie zwycięski 2.06;)
(chwaliłam sie z resztą już na fb, instagramie i gdzie się da;D, nie da się nie zauważyć ;)

sorry, nie widziałam, gratki!
Malvina P.

Malvina P. Pisać, biegać i
wyciskać. Jak
cytrynę!

Robert Zakrzewski:
Sama zaszalałaś, więc nie bądź taka skromna. Zresztą wszyscy pięknie dali radę w te chłody :)
Kiedy piwko nie wiem, za to bieganie już w sobotę, więc zapraszam. Szczegóły na "wspólnych ..."

No kurczę, no! W sobotę nie mam mnie w Waw, bo wyjeżdżam na święta na daleki Zachód ;) Ale będę zaglądać na wspólne treningi i mam nadzieję, że uda mi się wpasować za którymś razem :)
Wojciech W.

Wojciech W. IT Executive

Gratuluję wszystkim! Odnotowałem kilka życiówek. Adam pięknie poprowadził zespół i przy okazji złamał 90min :) Chyba wszyscy "kontuzjowani" i "niedysponowani" ukończyli. Dwie "impry" - przed i po - się odbyły. Pełen sukces Golden Teamu. :D

Po wynikach widzę, że to był szybki bieg.

Ostatecznie zdecydowałem się zrezygnować z tego startu na rzecz dłuższego wybiegania.
Ale muszę przyznać, że wczoraj o 9:00 miałem moment zawahania. Ciężko przyszło mi przywołanie się do porządku i realizacja zdroworozsądkowych planów treningowych :(
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Wojciech Wrzesień:
Gratuluję wszystkim! Odnotowałem kilka życiówek. Adam pięknie poprowadził zespół i przy okazji złamał 90min :) Chyba wszyscy "kontuzjowani" i "niedysponowani" ukończyli. Dwie "impry" - przed i po - się odbyły. Pełen sukces Golden Teamu. :D

Po wynikach widzę, że to był szybki bieg.

Ostatecznie zdecydowałem się zrezygnować z tego startu na rzecz dłuższego wybiegania.
Ale muszę przyznać, że wczoraj o 9:00 miałem moment zawahania. Ciężko przyszło mi przywołanie się do porządku i realizacja zdroworozsądkowych planów treningowych :(
Musisz być taki zdyscyplinowaaaaaaaaaaany?
Wojciech W.

Wojciech W. IT Executive

Hanna Sypniewska:
Wojciech Wrzesień:

Ostatecznie zdecydowałem się zrezygnować z tego startu na rzecz dłuższego wybiegania.
Ale muszę przyznać, że wczoraj o 9:00 miałem moment zawahania. Ciężko przyszło mi przywołanie się do porządku i realizacja zdroworozsądkowych planów treningowych :(
Musisz być taki zdyscyplinowaaaaaaaaaaany?

Uznałem, że muszę. Za 3tyg maraton a ja przez chorobę musiałem odpuścić dwa poprzednie długie wybiegania. Zbyt wiele by pozwolić sobie na kolejny krótki trening. Żałuję cały czas, ale zgodnie ze staropolskim przysłowiem "life is brutal";) Za to postanowiłem się "ukarać" dwiema treningowymi połówkami w tym tygodniu... :P
musi musi, to jest właśnie rozsądek czyli unikanie sytuacji kontuzjogennych
trzeba chwalić takie postawy ;-)
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Wojciech Wrzesień:
Hanna Sypniewska:
Wojciech Wrzesień:

Ostatecznie zdecydowałem się zrezygnować z tego startu na rzecz dłuższego wybiegania.
Ale muszę przyznać, że wczoraj o 9:00 miałem moment zawahania. Ciężko przyszło mi przywołanie się do porządku i realizacja zdroworozsądkowych planów treningowych :(
Musisz być taki zdyscyplinowaaaaaaaaaaany?

Uznałem, że muszę. Za 3tyg maraton a ja przez chorobę musiałem odpuścić dwa poprzednie długie wybiegania. Zbyt wiele by pozwolić sobie na kolejny krótki trening. Żałuję cały czas, ale zgodnie ze staropolskim przysłowiem "life is brutal";) Za to postanowiłem się "ukarać" dwiema treningowymi połówkami w tym tygodniu... :P

krótki trening, buahhhahaha ;))
Wojciech W.

Wojciech W. IT Executive

Sylwia Z.:
Wojciech Wrzesień:
Hanna Sypniewska:
Wojciech Wrzesień:

Ostatecznie zdecydowałem się zrezygnować z tego startu na rzecz dłuższego wybiegania.
>
Musisz być taki zdyscyplinowaaaaaaaaaaany?
>
[...] przez chorobę musiałem odpuścić dwa poprzednie długie wybiegania.
Zbyt wiele by pozwolić sobie na kolejny krótki trening.

krótki trening, buahhhahaha ;))

"Krótszy" może byłoby rzeczywiście lepszym określeniem ;) W każdym razie start w półmaratonie nie jest równoważny dla klasycznego długiego wybiegania czyli powyżej 2h/30km
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Wojciech Wrzesień:

"Krótszy" może byłoby rzeczywiście lepszym określeniem ;) W każdym razie start w półmaratonie nie jest równoważny dla klasycznego długiego wybiegania czyli powyżej 2h/30km

powiedzmy tak - powyżej 2h, każdy inną objętość kilometrażową zrobi w tym czasie
Wojciech W.

Wojciech W. IT Executive

Sylwia Z.:
Wojciech Wrzesień:

"Krótszy" może byłoby rzeczywiście lepszym określeniem ;) W każdym razie start w półmaratonie nie jest równoważny dla klasycznego długiego wybiegania czyli powyżej 2h/30km

powiedzmy tak - powyżej 2h, każdy inną objętość kilometrażową zrobi w tym czasie

Jasne :) W pośpiechu pisząc tracę coś dziś precyzję. EOT pls - lepiej celebrujmy Wasze sukcesy. :D
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

ja celebruję bólem nóg póki co i kontrolowanym objadaniem
a ja muszę powiedzieć, że żadnych dolegliwości nie czuję, nawet nogi bez żadnych zgrzytów skowytów dziś, aż dziwnie się czuje. No ale to tylko się cieszyć wypada. Od jutra znowu treningi do maratonu ...
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Robert Zakrzewski:
a ja muszę powiedzieć, że żadnych dolegliwości nie czuję, nawet nogi bez żadnych zgrzytów skowytów dziś, aż dziwnie się czuje. No ale to tylko się cieszyć wypada. Od jutra znowu treningi do maratonu ...
Mam tak samo..........
Adam W.

Adam W. running machine

Robert Zakrzewski:
a ja muszę powiedzieć, że żadnych dolegliwości nie czuję, nawet nogi bez żadnych zgrzytów skowytów dziś,

pozazdrościć!
ja zrobiłem sobie dziś wolne i leżę na kanapie z ajpadem przez cały dzień, boli mnie większość mięśni nóg + gluteus maximus + ramiona.. + podwyższona temp. normalnie jakbym wczoraj biegł pełny maraton..
miałem nadzieję że wieczorem przetruchtam chociaż z 10km ale nic z tego..
dziś idealne słoneczko do biegania, jeśli ktoś może to niech korzysta..
Ja też nie czuję ,ale to chyba dlatego, że nie biegłam na 100%;)

poza tym apetyt! Juz dawno nie cieszyłam się takim;)
Rafał S.

Rafał S. Elektryk/Utrzymanie
ruchu, Ramb

więc na Roberta i Hanne stać na więcej;D !!!
to na pewno, ja biegłem trening właściwie, a Hania chillout jak sądzę :))

Wyślij zaproszenie do