To ciekawe, ale ja też dziś myślałam o Adamie, chyba robi się sławny:)
Bardzo mi imponuje Jego podejście do życia, konkretnie tego ile pracy wkłada w to co robi. Proszę mnie tylko źle nie odebrać, bo każda osoba tutaj jest godna uwagi, każda wnosi coś pozytywnego, ale bez urazy, Adaś wzbudził moją szczególną sympatię...uwaga...to nie jest wyznanie uczucia! :)))))
Adam, jesteś niesamowicie zdyscyplinowany, klient marzenie!
Mimo amatorskiego poziomu, ba, w końcu nikt z nas nie jest tu zawodowcem, udało Ci się osiągnąć już tak wiele, a ten Twój znikomy poziom procentowy tłuszczu aż prosi się o to żeby zrobić trochę czystego 'mięcha' i ja osobiście widziałabym Cię oprócz triathlonu, na scenie jako zawodnika kulturystyki klasycznej tak powiedzmy do 85 kg:)