Anna
Pawłowska-Pojawa
PR Manager,
specjalista od
komunikowania,
"lekkie pióro" ...
Sebastian W.:
nie WARTO !!!
wiem że brzmi radykalnie, autorytarnie itp.
ale to zabawka, tani blichtr!!!!
od 2004 używam Timex
To nie jest rekomendacja ;-) Ja używam zamiennie Bodylinka (Timeksa) i Nike+ SportBand (nie zawsze musze mieć pulsometr). Timex na atestowanej trasie półmaratonu w Pile dodal mi ok. 300 metrów (i zabrakło mi 20 sekund do wymarzonego czasu). Nie jest idealny. Tam, gdzie biegam treningowo, sprawdzam dystans i tempo i zarówno Timex, jak i Nike Sport Band pokazują podobne wskazania (lub z niewielkimi odchyleniami). Nie uzywałam z iPodem, ale dlatego, że po lesie wolę biegać bez słuchawek ;) także ze względów bezpieczeństwa ;-)