Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Robert Z.:
Wiadomo, więcej już nie będzie I ;-)


????????????????????????????????
Hanna S.:
Robert Z.:
Wiadomo, więcej już nie będzie I ;-)


????????????????????????????????

No przecież piszę, że I edycji już nie będzie, tak w temacie pamiątek ;-)

konto usunięte

Sylwia Z.:
a to już niebawem ^^


Eee, spokojnie, ćwiczę. Kroki mi się wydłużyły ;-)
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

ja celuję w jakieś 25-30 km, a Wy? ;) tylko najpierw dobrze zabezpieczyć się przed komarami.

konto usunięte

Celuję w samozniszczenie. Będę biegł aż padnę
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

Krzysztof Z.:
Celuję w samozniszczenie. Będę biegł aż padnę

o to tak jak ja :)
Natalia Magreta - Łupińska

Natalia Magreta -
Łupińska

psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...

a ja będę biegła do pierwszego bólu zmęczenia

konto usunięte

Natalia M.:
a ja będę biegła do pierwszego bólu zmęczenia

Biegnąc wg tej zasady musiałbym zrezygnować zaraz po starcie ;)
U mnie jest tak, że pierwsze kilometry to droga przez mękę, walka z samym sobą - głowa chce, ale cialo się broni. Dopiero gdzieś tak od czwartego, piątego, organizm wchodzi na właściwy bieg i mogę tuptać do skutku.
Wczoraj mały rekonesans trasy (w obawie o podmycie). Biec się da (no bo gdzie się nie da ;-). Pamiętajcie, że komary rano raczej śpią, więc nie powinny być aż takim utrapieniem. W razie czego OFFy różne będą w punkcie. Na wypadek deszczu dla kibiców jest zadaszona wiata a dodatkowo postawię namiot. Biegaczom oczywiście deszcz nie przeszkadza. Co do after - jeśli jest pogoda, to polana z ogniskiem i zadaszonymi wiatami, a jeśli będzie mocno deszczowo to przenosimy się do pobliskiego miejsca z dachem/namiotem.

W sprawie dystansów. Przypominam, pętla ma 10km (wczoraj, chyba przez liście różnica GPS - licznik rowerowy to 200m na 5km). Zakładamy, że ma 10km i już. Są oznakowania na drzewach co 1km. Biegniemy tyle pętli ile chcemy. Mam taki apel do osób które planują np 20, 30 (brawo Sylwia) - zacznijcie później - będzie raźniej dotrwać do końca w większej grupie. Jak ruszymy wszyscy, a po kolei ludzie będą zostawać, to smutek ...dla tych co biegną dalej ;-)

Oficjalne zorganizowanie biegu w tym roku odpada = za duże koszty i formalności. Robimy spontan. Na dniach ruszy strona - pod innym adresem, będzie namiastka. Medale - przy ilości 30 szt kosztują ok 40-50 zł/szt. Oczywiście takie indywidualnie odlewane. Koszulki - to wiadomo. Myślę raczej o okolicznościowej "bawełnie".
Mam już pomysł na alternatywny medal - sprawdzę i dam znać niebawem.

A tymczasem przypominam: kompletna obsługa wolontariacka w cenie :-). Ciasta, napoje, owoce na trasie + doping.
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

ciasto na trasie? :) dobre :)))

ja będę biec ile dam radę bo przecież Roberta nie zostawię :) no i kawa najlepsza jest w Powsinie :)

Ciacho mogę zorganizować - takie żeby było w łapkę i na raz :) Nad wolontariatem pomyślimy to może ktoś z moich znajomych da się namówić :)

już nie mogę się doczekać! I ani deszcz, ani komary ani dystans jeszcze mnie nie wystraszyły :)
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

ok, to upiekę ciasteczka owsiane "na raz" ;) , jeśli będzie duży deszcz to taki troche priv katorżnik nam się zrobi w kabackim błocie :D
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Oj tam, oj tam...i tak moje buty dziurawe a nowych jeszcze nie mam...dobiję je w Kabatach!
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

upiekę sernik :)
Krzysztof Wojciechowski

Krzysztof Wojciechowski Dyrektor Działu
Sprzedaży
TreningBiegacza.pl

Koniecznie!!! :)
Joasia L.:
upiekę sernik :)
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

czyli będzie słodko, good!
Krzysztof Wojciechowski

Krzysztof Wojciechowski Dyrektor Działu
Sprzedaży
TreningBiegacza.pl

Ja najprawdopodobniej tego dnia z wieczora będę odbierał syna wracającego z wakacji, więc o piwkowaniu mogę zapomnieć. Co najwyżej w symbolicznym wymiarze, czyli powtórka z Garwolina :/
Za to zamierzam się poopychać :D Oczywiście nie będę dłużny i również coś wymyślę, aby wspomóc całą akcję ;)
Aneta W.

Aneta W. wizażystka

dodam tylko: Joasi sernik to najlepszy sernik :)
coś wymyślę, jeszcze nie wiem co, ale coś na pewno :)
Krzysztof W.:
Koniecznie!!! :)
Joasia L.:
upiekę sernik :)
Ja mam niewyrównane rachunki z Panem Półmaratonem ;]
Zobaczymy, zobaczymy... ;)

konto usunięte

na obecną chwilę, brakuje mi pomyślunku :), ale obiecuję,że pomyślę (czasami mi udaje się ;-))
na repertuar kulinarny u siebie nie narzekam;)
celuje na 30 km, tylko, właśnie, wcześniej bym pobiegła to szybciej na polance bym mogła poopalać się ;)
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

nieśmiało zapytam: robimy jakąs listę osób które mają zamiar przybyć?

Następna dyskusja:

rekordy własne


Wyślij zaproszenie do