Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

Dawno nie byłam na tak wspaniałej imprezce :)
Kto nie był niech żałuje ;)
Robert super organizacja!
DziękiTen post został edytowany przez Autora dnia 15.07.13 o godzinie 08:46
Słuchajcie, dla takich ludziach i takich chwil warto przygotować każdą imprezę :)
A oprawa była super i to zasługa każdego z osobna i wszystkich razem!
Fajnie, że Wam się chciało, że dziewczyny przyjechały z daleka i że nogi bolą! Ja jestem bardzo szczęśliwy i z atmosfery i z wyników! A Hani i moja 50 to dowód, że wszystko można i to tylko w głowie :)
Gratulacje dla debiutantów za świetne wyniki, poziom sportowy przerósł wszelkie oczekiwania.
Jak widać atmosfera sprzyja wynikom, a sobotni biforek okazał się pomocny!

Ściskam Was i do kolejnego razu.
A już w styczniu kolejny, tym razem zimowy Roberton, może w TARNOWIE?

Robert

PS: Asia, tel poszukamy!
Natalia Magreta - Łupińska

Natalia Magreta -
Łupińska

psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...

Telefon znaleziony na Wierzbnie:)
Adam W.

Adam W. running machine

Robert Z.:
A już w styczniu kolejny, tym razem zimowy Roberton, może w TARNOWIE?

zróbmy w Londynie :D
Natalia Magreta - Łupińska

Natalia Magreta -
Łupińska

psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...

Adam W.:
Robert Z.:
A już w styczniu kolejny, tym razem zimowy Roberton, może w TARNOWIE?

zróbmy w Londynie :D
Taaaak, taaak!!!
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Robert Z.:
Słuchajcie, dla takich ludziach i takich chwil warto przygotować każdą imprezę :)
Pełen szacunek i zazdrość ;)
Gdzie są zdjęcia?!
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

Robert-koszulki są super-dziś przyszłam w niej do pracy :) (Ola przepraszam ;) )
Adam W.

Adam W. running machine

Arkadiusz S.:
Pełen szacunek i zazdrość ;)
Gdzie są zdjęcia?!

zobaczysz może jakieś pojedyńcze.. ;) niewiele przejdzie przez cenzurę ;)
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Adam W.:
Arkadiusz S.:
Pełen szacunek i zazdrość ;)
Gdzie są zdjęcia?!

zobaczysz może jakieś pojedyńcze.. ;) niewiele przejdzie przez cenzurę ;)
To tak mnie zachęcacie do udziału w zimie? ;)
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

nie wiem czemu się w ogóle zastanawiasz ;)
Impreza 2-dniowa nie do opisania :)
Fotki nie oddadzą kilmatu ;)
Tylko częściowo ;)
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

jesteście niesamowici! dziękuję za te 2 wspaniałe dni pełne wrażeń i duuuuuużo energii!!
tak tak, to świetny pomysł, Sylwiaton moge zorganizować w Londynie, przyjedziecie?? ;))))
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Arkadiusz S.:
Gdzie są zdjęcia?!

Część zdjęć na FB, reszta za jakiś czas na picasa.

Kochani, opuszczam Warszawę, trochę mi smutno z tego powodu;
Kilka biegów w swej trzyletniej " karierze" mam już za sobą, kilka przede mną, powiem tak:
ten wczorajszy był dla mnie najważniejszy ze wszystkich dotąd. Dlaczego? Dlatego, że połączył w sobie to, co w bieganiu amatorskim jest najważniejsze- przyjazń, przygodę, przeżycia, emocje, walkę z samym sobą na trasie , wspaniałą solidarność w grupie i świetną zabawę.
Do zobaczenia na kolejnych , wspólnych spotkaniach!!!!!
Adam W.

Adam W. running machine

Sylwia Z.:
tak tak, to świetny pomysł, Sylwiaton moge zorganizować w Londynie, przyjedziecie?? ;))))
lepiej przylecieć
albo przybiec :)
Natalia Magreta - Łupińska

Natalia Magreta -
Łupińska

psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...

I ja dziękuję wszystkim za wszystko:)! Było wspaniale!
Wojciech W.

Wojciech W. IT Executive

My'o'my!
(Jak zwykle zagoniony) przemknąłem się tylko przez fragment impry ale i tak jestem pod wielkim wrażeniem. Super było Was spotkać, poznać w realu, zobaczyć tylu radosnych ludzi razem i poczuć ten niesamowity entuzjazm oraz energię. Uwielbiam takie fizyczne dowody, że tak wielu się jeszcze chce.
Szczególne podziękowania dla:
*) Roberta - za całokształt (a szczególnie za to, że nie skreślił mnie mimo całej mojej nieprzewidywalności)
*) Adama - za wysokiej jakości trening (samemu by mi się nie chciało tak pędzić o tej nieludzkiej porze)
*) Joasi - za pyszny serniczek (obżarłem Was gdy się jeszcze męczyliście na trasie)
*) Sylwii - za błonnikowe racuchy (pierwszy raz w życiu takie jadłem i baaardzo mi podeszły)
*) wolontariuszy (Krzyś, Piotr i Adam) - za obsługę punktu (porzucić bezpiecznie przyciężkawą "nerkę" wobec konieczności pościgu za Adamem = bezcenne)
*) anonimowemu-miłosiernemu - za udostępnienie Mugga na komaryTen post został edytowany przez Autora dnia 15.07.13 o godzinie 09:36
Aneta W.

Aneta W. wizażystka

Nie będę się powtarzała, było cudowanie, Wszystkim i każdemu z osobna BARDZO DZIĘKUJĘ za cudowny weekend :) Jesteście najlepsi, no po prostu kocham Was :)
Ten I Letni Roberton Kabacki był dla mnie wyjątkowy, szłam z cichą nadzieją i nastawieniem, że jednak przebiegnę 30 km, później rano przez sekundę pojawiała się myśl, że może uda sie cały maraton :)
W praktyce wyszło troche inaczej bo przebiegłam swój PIERWSZY półmaraton i z czasem chyba całkiem OK jak po sobotnim rannym bieganiu i wieczornym piciu z najlepszą ekipą:) z czasem 2h.12min. :)
Wobec tego można powiedzieć, że u Roberta zostałam w połowie "rozdziewiczona" :)
Kto następny ma urodziny to może ...... uda mi sie przelecieć 42,195 :) i dołączę do szanownego grona pełnych maratończyków :)
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Adam W.:
Sylwia Z.:
tak tak, to świetny pomysł, Sylwiaton moge zorganizować w Londynie, przyjedziecie?? ;))))
lepiej przylecieć
albo przybiec :)

Ty biegniesz, my lecimy :P
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

Uwaga!
Zabraliśmy ze stołu bidon czyjś z napisem Tour de France-czeka do odbioru :)
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

to chyba Adama?
Aneta W.

Aneta W. wizażystka

Sylwia Z.:
to chyba Adama?
i chyba soczewki w nim były :)

Następna dyskusja:

rekordy własne


Wyślij zaproszenie do