Łooo Matko! Co tu się dzieje? Parę godzin nie zaglądałam na forum i faktycznie mamy niemal zamach stanu, ciekawe czy w Faktach o 19:00 była o tym mowa? :)
A tak poważnie, mamy demokrację i tak zwaną wolność słowa więc każdy sądzę może wrzucić swoje trzy grosze, byle w temacie.
Zgodzę się jednak z tym, iż moderator to nie jest głupia fucha i nie chodzi tu bynajmniej o panoszenie się i robienie z siebie Bóg wie kogo, ale o zwyczajne trzymanie fasonu i porządku w grupie z naciskiem na neutralizowanie śmieci typu 'platforma' i jej pochodne.
Ja sama założyłam sto lat świetlnych temu wątek 'Ogłoszenia i Reklama' i poprosiłam o jego przyklejenie, aby był widoczny dla ogłoszeniodawców czy potencjalnych spamerów, choć osobiście byłabym zwolenniczką zamieszczania ogłoszeń związanych z bieganiem czy ogólnie ze sportem i wszystkim co się kręci wokół tego, a nie na przykład takich nawiązujących do sprzedaży spinek do mankietów.
Ja jestem moderatorem grupy SIŁOWNIA i nieskromnie się pochwalę, że ów porządek jest myślę zachowany i nikt nie narzeka (chyba!) :) Ponadto na pewno jest to trochę zobowiązujące w sensie względnie aktywnego uczestnictwa, to takie moje subiektywne odczucie, ale nie na zasadzie, że coś ktoś ma robić z musu, bo nikt mi za to nie płaci pensji, niemniej fajnie jeśli taki założyciel czy moderator grupy jest w jakiś sposób takim trochę liderem i czuje się, że jest to właściwa osoba na właściwym miejscu w której głosie/słowie czuć pasję na odległość i zaraża tym swoim entuzjazmem pozostałe osoby. Sama aktywnie uczestniczę w życiu mojej grupy, inicjuję niejednokrotnie nowe wątki, często wypowiadam się publicznie, pomagam innym i sama też wiele wynoszę z otwartej dyskusji.
Zdarzają się nieporozumienia, a i owszem, ale na szczęście dość szybko i sprawnie można sobie pewne kwestie wytłumaczyć, a niestety wspomniane słowo pisane charakteryzuje się tym, że czasem coś można źle zinterpretować tylko dlatego, że przecinek jest postawiony nie tam gdzie potrzeba i już inaczej akcentujemy daną frazę.
I sądzę, że w tej grupie, tj.grupie BIEGANIE jest rzeczywiście fajna, towarzyska atmosfera pozytywnie zakręconych ludzi, którzy chcą sobie wzajemnie pomóc mimo, iż czasem mają różne wizje wynikające z jakiegoś tam przeświadczenia.
Ja przynajmniej się od Was dużo uczę i mam nadzieję, że swoim minimalnym nakładem 'pracy' także byłam/jestem w stanie komuś pomóc choćby pod kątem odżywiania.
Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale reasumując, sądzę, iż warto, aby taki moderator tu był i aktywnie uczestniczył w życiu grupy co nie oznacza, że musi zabierać głos w każdym wątku i pisać od czapy, byle by cokolwiek skrobnąć:)