Dariusz
Koszałka
pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów
Tomasz Pawlicki:
Mam taki "mentalny" problem z przygotowaniami do Maratonu.
Biegam za szybko.
Wczoraj znowu 20-tka zamiast być spokojną wycieczką "wyszła mi" po 5:45 czyli już w kierunku WB2. Poprzednia była jeszcze szybciej.
Nijak się to ma do planowanego 6:01/km w debiucie.
Nie potrafię się zmusić do wolnego biegania. Po prostu mnie to nudzi i jak nie patrzę na rękę to za chwilę już jest za szybko.
A potem zdycham następnego dnia...
A czy wogóle biegasz wb2? bo z tego do piszesz jak biegasz 20 km na wybieganiu w mniemanym wb2 to wydaje mi się, że twoje wb2 (rób nie więcej niż 10 km) powinno być w granicach 5' - 5'15". Jak pobiegasz takie wb2 to i nauczysz się normalnego tempa na wybieganiu. Oczywiście wtedy też tempo twojego wybiegania się będzie zwiększać bo będziesz się rozwijał. Być może masz za niskie ustawione tempo w tym debiucie a wtedy też się będziesz bardziej męczył tak jakbyś pobiegł za szybko.