Krzysztof
Polak
redaktor /
dziennikarz, OMNIBUS
hominibus
Katarzyna Różycka:
Gratuluję wszystkim maratończykom!!!
Ja, podobnie jak Ania, na razie trenuję do Biegnij Warszawo i Biegu Niepodległości. Kolejny etap to półmaraton - kto wie, może już w marcu ;)
Do zobaczenia na trasie! :)
Te same plany i ja mam.
Półmaraton, a co dopiero cały maraton, to poważne przedsięwzięcie, zbyt poważne, by liczyć na entuzjazm czy trzymać się przekonania "jakoś to będzie".
Trzeba już na przebiegach treningowych uzyskać wewnętrzną pewność: "naprawdę stać mnie, by przebiec ten dystans". Poza tym nie obędzie się bez porady doświadczonych maratończyków i porównywania swoich osiągów do obiektywnych miar.