Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

Sylwia Z.:
ojej, szkoda, bo sobota w Lolku...:(


Ty wybierasz więc mnie pasuje ale z drugiej strony skoro będziemy teraz w Lolku to po co drugi raz w to samo miejsce a nie w inne? jeżeli mam możliwość zabrania głosu i decyzji to jestem za innym lokalem niż Lolek. przecież nie brakuje ich w Wawie...
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

też jestem za innym lokalem :) Po Maratonie już będzie więc nie musi być z tańcami ;)
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Si ;;) Decyzja należy do szanownych maratończyków
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

coś wymyślimy ;)
Popdytam znajomych co fajnego proponują :)
Krzysztof Wojciechowski

Krzysztof Wojciechowski Dyrektor Działu
Sprzedaży
TreningBiegacza.pl

Ale to fakt. Przychylam się do zdania Oli i JoAsi. Lolek po maratonie się nie sprawdzi. Trzeba coś jednak znaleźć, bo czas nagli, a nas mało nie będzie.

[EDIT] Choć mam jedno miejsce. Jest dość kameralne, ale można by zrobić z tego imprezę zamkniętą bez gości z zewnątrz :) Jest knajpka na Placu na Rozdrożu do której swego czasu często zaglądałem, a dziś tam idę po długiej przerwie. Raczej pod kątem piwnym, ale na górze jest restauracja i zawsze można było zamawiać z ich menu.
Zorientuję się, pogadam i dam Wam znać ;)Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.09.13 o godzinie 13:01
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

Krzysztof W.:
Ale to fakt. Przychylam się do zdania Oli i JoAsi. Lolek po maratonie się nie sprawdzi. Trzeba coś jednak znaleźć, bo czas nagli, a nas mało nie będzie.

[EDIT] Choć mam jedno miejsce. Jest dość kameralne, ale można by zrobić z tego imprezę zamkniętą bez gości z zewnątrz :) Jest knajpka na Placu na Rozdrożu do której swego czasu często zaglądałem, a dziś tam idę po długiej przerwie. Raczej pod kątem piwnym, ale na górze jest restauracja i zawsze można było zamawiać z ich menu.
Zorientuję się, pogadam i dam Wam znać ;)
Chodziłam tam na karaoke ;)
Może byc-pytaj i jak coś rezerwuj od razu :)

konto usunięte

Harenda moze na Starowce?
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

a czy bifor jest juz wybrany??
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

ja prawdopodobnie jutro idę sprawdzić jeden lokal (zależy od treningu) z JoAsią i zobaczymy czy się nadaje
Natalia miała sprawdzić razem z Krzysiem Wierzbickim ale nie wiem czy byli na Żoliborzu.
Jeszcze jeden będzie do sprawdzenia i od razu rezerwację trzeba robić :)

Chyba że ktoś ma coś już na oku - nie drogi i dobre? :)
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Aleksandra M.:
Chyba że ktoś ma coś już na oku - nie drogi i dobre? :)
ja znam fajna miejscówkę:)

http://www.legendsbar.pl/pl/index.php?menu=Strona%20Gl...

pyszne jedzonko, piwko do 18,00 po 5 zł :) duże
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

Już wiadomo jak będzie wyglądać koszulka :)

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=101518253307197...
Natalia Magreta - Łupińska

Natalia Magreta -
Łupińska

psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...

Testy na Żoliborzu przeprowadzę w środę 11 września. Jeżełi któś też ma ochotę, czekam na znaki.Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.09.13 o godzinie 14:34
Aleksandra M.:
Już wiadomo jak będzie wyglądać koszulka :)

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=101518253307197...
Planuję 3:59 to nie ma czym sie chwalić... Po biegu coś czuję na koszulce zrobię sobie tak ;) Na koncerty, imprezy będzie dobra, bo i czarna;) Logo PZU też do zamalowania w pierwszej kolejności ;)


Obrazek
Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.09.13 o godzinie 15:22

konto usunięte

Natalia M.:
Testy na Żoliborzu przeprowadzę w środę 11 września.

Zabawa, jak mniemam, będzie "bombowa" ;)
Natalia Magreta - Łupińska

Natalia Magreta -
Łupińska

psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...

Krzysztof Z.:
Natalia M.:
Testy na Żoliborzu przeprowadzę w środę 11 września.

Zabawa, jak mniemam, będzie "bombowa" ;)
To będzie bardzo poważna degustacja....z materiałem dowodowym;) i eksperymentem na sobie przed Wrocławiem.
Jeśli chodzi o lokal to myślę, że dobrze jakby był on blisko mety maratonu ;)
Natalia Magreta - Łupińska

Natalia Magreta -
Łupińska

psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...

Przemysław J.:
Jeśli chodzi o lokal to myślę, że dobrze jakby był on blisko mety maratonu ;)
Ale raczej spotkamy się o 16-17, więc....nie musimy przy mecie;)
Krzysztof Słota

Krzysztof Słota Umysł człowieka jest
jak spadochron-
zamknięty nie działa

Żoliborz brzmi kusząco:)
Natalia M.:
Testy na Żoliborzu przeprowadzę w środę 11 września. Jeżełi któś też ma ochotę, czekam na znaki.
Krzysztof Wojciechowski

Krzysztof Wojciechowski Dyrektor Działu
Sprzedaży
TreningBiegacza.pl

Do restauracji "Rozdroże" wczoraj jednak nie dotarłem, ale zajrzę tam. Postaram się jeszcze w tym tygodniu. Z pracy mam dość blisko.
Natomiast wczoraj przetestowałem 3 knajpy. (Mówia, że cztery, ale tej ostatniej za dobrze nie pamiętam ;D)
Zajrzałem natomiast do "Legends Bar". Te miejsce proponowała Karolina. Lokal mnie nie powalił. Dość cichy i mały. Zwiedzę pod naszym kontem Rozdroże to będę miał co porównywać. Na razie mam alkowstręt, więc zawieszam na jakiś czas testowanie lokali ;) Oby do soboty mi przeszłoTen post został edytowany przez Autora dnia 04.09.13 o godzinie 14:53
Natalia Magreta - Łupińska

Natalia Magreta -
Łupińska

psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...

Zrobiłam dzisiaj spontaniczne testowanie...tak wyszło.....

Kotłownia-restauracja i skład win.
Rewelacja!

Pięknie pachniało już na rogu Krasińskiego i Suzina.....

Lokal: 2 sale, w tym jedna idealna na zbiorowe wyjścia.

Zjadłam:
Dania z karty:
Bruschetta z kozim serem, pieczoną papryką, pomidorami, cebulką balsamico i świeżym tymiankiem
Talerz serów włoskich
Sałatka ze smażonymi krewetkami, kaparami,fioletowymi ziemniakami i dressingiem miodowo-imbirowym
Makaron: Aglio olio e peperoncino
a do tego 2 kieliszki wina (promocyjnie do kolacji)

Na szczęście nie byłam sama, bo zjedzenie połowy każdej z potraw nasyciło mnie niesamowicie. Jutro przy okazji 15 km sprawdzę ich moc.

Niezwykle dobre miejsce, przemiła obsługa, urzekające połączenie prostoty wystroju i eleganckiego smaku z ekstrawagancją w tle.

Wrócę tam już niedługo.

Do rozważenia;)!

Następna dyskusja:

Maraton Warszawski 2013 - b...


Wyślij zaproszenie do