Adam W.

Adam W. running machine

Monika B.:
co do maratonu Orlenu - biegam wiec i reklam nie oglądam :D

to może kiedyś do nas dołączysz:
http://www.goldenline.pl/forum/3067026/cykliczne-wspol...
Monika Bytner

Monika Bytner Analityk Finansowy

Obecnie pilnie poszukuje pracy w Warszawie, jesli będzie mi ona dana, to jak najbardziej jestem za wspólnym bieganiem :)
Maciej P.

Maciej P. Organizacja Eventów,
turystyki
kwalifikowanej,
aktywnych ...

Monika B.:
Obecnie pilnie poszukuje pracy w Warszawie, jesli będzie mi ona dana, to jak najbardziej jestem za wspólnym bieganiem :)

to dzięki GoldenLine może się uda ;)
(jakiej pracy szukasz?)
Maciej P.

Maciej P. Organizacja Eventów,
turystyki
kwalifikowanej,
aktywnych ...

Krzysztof W.:
I wielkie dzięki za Darka, bo gdyby nie On to zostałbym szybko ściągnięty z trasy! O szczegółach pisać nie będę :P

opisywać "wymiany koszulek" nie ma sensu.... ;) ale może się okazać, że gdzieś w internecie "wypłynie" jakaś "fotorelacja" z tego ;) haha
Monika Bytner

Monika Bytner Analityk Finansowy

mam nadzieje, że Goldenline bedzie szczęsliwym trafem :)

Obecnie pilnie poszukuje zatrudnienia jako office manager, kadra zarządzająca niższego szczebla, administracja. Zajmuje sie obecnie handlem, jednak nie jestem przekonana do rozwijania sie w tym kierunku jeszcze bardziej ;/

Więc może wśród obecnych tu aktywnych biegaczy zdobęde pewne wskazówki nawet dotyczące aktualnych ofert pracy :)
I hope :)

konto usunięte

Rafał R.:
W Krakowie w tamtym roku też tak było. Dlatego za tydzień będę zapitalał z własnym bidonem.

Dzięki za info - za tydzień też startuję w CM :)

Myślę, że te braki wody są tymczasowe. Mnie wtedy zabetonowało przed 30km i walcząc z tym dałem się wyprzedzić grupie na 4h, a to liczna grupa jest, więc jak dobiegłem to było pusto. Niemiło w takiej sytuacji lecieć dalej o suchym pysku, lecz cóż takie złożenie okoliczności. Ty raczej byłbyś w takich okolicznościach już daleko z przodu, więc chyba średnio sensowne byłoby obciążanie się. W moim przypadku sens to ma większy, bo robię sobie spokojne wybieganie i dodatkowy pas z bidonem dużo mi nie zrobi, a często będę w okolicy stolików brodził w kubeczkach. ;)

konto usunięte

Krzysztof W.:
A mnie ta naładowaliście energią, że muszę ją dziś wybiegać.
I już jestem zapisany i opłacony na Maraton Warszawski

I ja się właśnie zapisałem/zapłaciłem.
Od teraz nie ma odwrotu.
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Adam W.:
Anna B.:
Krzysztof W.:
O szczegółach pisać nie będę :P

Aniu,
popatrz na nr startowy jaki Krzysiek ma na fotce ;) i pomyśl...

Nie widzę fotki. Nie widzę numeru. I co za tym idzie - nie myślę.
:P

konto usunięte

Dominik Ł.:
Rafał R.:
W Krakowie w tamtym roku też tak było. Dlatego za tydzień będę zapitalał z własnym bidonem.

Dzięki za info - za tydzień też startuję w CM :)

Myślę, że te braki wody są tymczasowe. Mnie wtedy zabetonowało przed 30km i walcząc z tym dałem się wyprzedzić grupie na 4h, a to liczna grupa jest, więc jak dobiegłem to było pusto. Niemiło w takiej sytuacji lecieć dalej o suchym pysku, lecz cóż takie złożenie okoliczności. Ty raczej byłbyś w takich okolicznościach już daleko z przodu, więc chyba średnio sensowne byłoby obciążanie się. W moim przypadku sens to ma większy, bo robię sobie spokojne wybieganie i dodatkowy pas z bidonem dużo mi nie zrobi, a często będę w okolicy stolików brodził w kubeczkach. ;)

Masz rację, że raczej biegam z przodu ale z drugiej strony i tak jakiś pas będę miał, bo żele trzeba gdzieś schować, więc mała butelka raczej nie zrobi mi krzywdy. BTW łatwiej się napiję z bidonu niż z kubeczka przy szybkim biegu :)
Adam W.

Adam W. running machine

Anna B.:

Nie widzę fotki. Nie widzę numeru. I co za tym idzie - nie myślę.
:P

zobacz:
http://www.goldenline.pl/forum/3121064/maraton-orlenu/...
ten szybkobiegacz w białej koszulce..

konto usunięte

Ola, jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE, śmignęłaś ten maraton w rewelacyjnym czasie,
a może to te skrzydła u ramion ;)

Natalka, bomba co tu mówić ;))

Aneta, choć to nie był twój maraton- dyszka, to również cieszy ,od czegoś trzeba zacząć, gratulauję
Dziewczyny!!
Dalszych sukcesów biegowych życzę, regenerujcie się i
szybciutko wracajcie na wspólne sobotnie wybieganie- czekam:-)
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Adam W.:
ten szybkobiegacz w białej koszulce..

15312. No i? :)
Krzysztof Wojciechowski

Krzysztof Wojciechowski Dyrektor Działu
Sprzedaży
TreningBiegacza.pl

Filmik z naszego biegania i kibicowania na Orlen Maraton

http://youtu.be/CKYyOWuTWcE

konto usunięte

Historia tej koszulki jest dłuższa niż by się na początku wydawało.

Sam wczoraj biegłem w niej dyszkę a później pożyczyłem Krzyśkowi - na jego pogoń za Natalią :)

Anna B.:
Adam W.:
ten szybkobiegacz w białej koszulce..

15312. No i? :)
Monika Bytner

Monika Bytner Analityk Finansowy

kolejne 8 km za mną :)
trening...trening ...to lubię :)
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Dariusz K.:
Historia tej koszulki jest dłuższa niż by się na początku wydawało.

Sam wczoraj biegłem w niej dyszkę a później pożyczyłem Krzyśkowi - na jego pogoń za Natalią :)


Kolor mi jakoś nie pasował... ;)
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

Dariusz K.:
Historia tej koszulki jest dłuższa niż by się na początku wydawało.

Sam wczoraj biegłem w niej dyszkę a później pożyczyłem Krzyśkowi - na jego pogoń za Natalią :)

Anna B.:
Adam W.:
ten szybkobiegacz w białej koszulce..

15312. No i? :)

Szkoda że nie nakręciliście wymiany koszulek - zakładam, że było na co popatrzeć :)

pomysł super! i nie każdy od razu mógł się zorientować :)

Natalia - gratuluję i wyniku i takiego wsparcia! :) co za poświęcenie :)
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

Monika M.:
Ola, jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE, śmignęłaś ten maraton w rewelacyjnym czasie,
a może to te skrzydła u ramion ;)

Dzięki Monika :) i za smska rano :) dziś koledzy pytali jakie proszki biorę bo chcą te same :)

konto usunięte

Aleksandra M.:
Monika M.:
Ola, jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE, śmignęłaś ten maraton w rewelacyjnym czasie,
a może to te skrzydła u ramion ;)

Dzięki Monika :) i za smska rano :) dziś koledzy pytali jakie proszki biorę bo chcą te same :)

ejjjj, powiedz,że dostawcę zmieniłaś ;)
tylko im nie podawaj namiarów, na nich ;) bo łykną wszystko :-)

Następna dyskusja:

28.10 Frankfurt Maraton


Wyślij zaproszenie do