Marek Szymański

Marek Szymański Inżynier procesu,
Sauer-Danfoss

Sprawdzę to dzisiaj wieczorem. FootPod'a do ręki i pobiegam chwilę. Jak zobaczę, że tempo chwilowe się nie wyświetla a średnie tak to przyznam rację i pozostanie mi tylko westchnąć nad jakością polskiego supportu.
Rafał Brzóska

Rafał Brzóska Regionalny
Przedstawiciel
Handlowy, PHU
HYDROBUD Sp.J.

Sam jestem ciekaw tego FootPod'a ale zastanawiam się co mi to da. Gdybym biegał po prostym to chyba byłoby niezłą alternatywą dla GPS, z tym że nie miałbym tras wymalowanych w GarminConnect hihi
takie małe porównanko:
http://www.bieganie.pl/?cat=170&id=1520&show=1
mnie to ciekawi zapał do szukania tej dokładności z dokładnością 0,001 km ;-)
Jakie ma znaczenie 0,01" przy planowanym dystansie 10-20-40 i więcej km?
nawet robiąc interwały 1km czas powinien być w widełkach 3'30-3'35' np, podobnie 200, 400m
Na zawodach i tak długość trasy przebiegnięta to tylko +/- dystans biegu, zawsze się coś dołoży, urwie na zakrętach i punktach z napojami.
Tak dużo zależy od dyspozycji dnia, że, moim zdaniem, szkoda energii.
Choć oczywiście podziwiam, w pewnym sensie, tych "dokładnych"

Może niektórzy potrzebują matematycznej dokładności, ja na szczęście nie mam tego ciężaru, uff, jak dobrze. No oczywiście mam inne, ale to już nie w tym temacie.
Adam W.

Adam W. running machine

chyba do mnie pijesz ;)
ja aż takiej obsesji nie mam.. z dokładności pomiaru GPS w 610 jestem bardzo zadowolony, chcę dołożyć do tego footpoda, skoro można go kupić za mniej niż 100 zł a podaje dokładne (w miarę) chwilowe tempo, bez skoków i bez opóźnień jak przy GPS.. ale idealnie byłoby gdym miał właśnie na wyświetlaczu chwilowe z footpoda a dystans i średnie z GPS, dlatego przed zakupem wolę się upewnić.. no i ten footpod przyda mi się do treningów na bieżni (na siłowni)
trochę do Ciebie, ale nie tylko. jest całkiem sporo takich osób
oczywiście to tylko żarty, skoro jest to ważne dla kogoś, to proszę bardzo.

chodzi o to, żeby nie zgubić trenowania/biegania w tej zabawie z gadżetami, a Tobie, jak wiadomo, to nie grozi ;-)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Ja doskonale rozumiem Adama, a sama jestem mocno dokładna i po prostu mój umysł funkcjonuje lepiej jak sobie wszystko przeliczę. Nie wyobrażam sobie wyjść pobiegać czy pojeździć na rowerze nieznaną trasą mi trasą nie wiedząc ile kilometrów pokonałam, w moim odczuciu, trening trochę wtedy 'zmarnowany' :) Podobnie rzecz się ma względem spalonych kalorii, średniego tętna czy w końcu tego ile makroskładników spożywam w danym posiłku. W restauracji w drodze wyjątku przymykam oko, ale na szczęście obecnie rzadko chadzam więc no stress.
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Adam W.:
chyba do mnie pijesz ;)
ja aż takiej obsesji nie mam.. z dokładności pomiaru GPS w 610 jestem bardzo zadowolony, chcę dołożyć do tego footpoda, skoro można go kupić za mniej niż 100 zł a podaje dokładne (w miarę) chwilowe tempo, bez skoków i bez opóźnień jak przy GPS..

Footpod jest fajny, ale trochę go przeceniasz. Tempo chwilowe podaje, ale dość trudno go dokładnie skalibrować do każdego treningu, więc mała szansa, że to tempo będzie dokładne ;) W praktyce u mnie +/- 5%. Na wskazania footpoda ma wpływ sposób zamocowania go na bucie, więc lepiej mieć go na stałe na jednym bucie po kalibracji, co w przypadku posiadania kilku par butów jest utrudnieniem.
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Magda Królikowska:
Ja doskonale rozumiem Adama, a sama jestem mocno dokładna i po prostu mój umysł funkcjonuje lepiej jak sobie wszystko przeliczę. Nie wyobrażam sobie wyjść pobiegać czy pojeździć na rowerze nieznaną trasą mi trasą nie wiedząc ile kilometrów pokonałam

Ha! Właśnie! To jest fajne ćwiczenie na psychę :) Pobiegać bez żadnego zegarka, footpoda, niczego. Przyznam, że ja też mam opory, aby nie mierzyć. Ale wtedy zostaje czysty sport, radość biegu czy jazdy, bez zerkania na chwilowe, srednie tempo, na kilometry, bez pikania co kilometr, bez peptalków. Pure fun. Raz na jakiś czas - chyba warto.

Oczywiście zawsze można wymierzyć trasę post factum, np. na endomondo (tak biegałem przez pierwsze 1,5 roku mojej "kariery").
o to chodzi!!

@Magda - nie chodzi o zero pomiaru, raczej szukanie dokładności rzędu 1m na odcinku km.
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Parafrazując...3g więcej płatków owsianych, 10g więcej jogurtu ("raptem" łyżka stołowa), 2 połówki orzecha więcej i mamy dodatkowe kalorie, które mnożąc przez jeszcze dwie takie wpadki w ciągu dnia, dają niemal cały nadprogramowy posiłek.

Wiem o co Ci chodzi oczywiście, ale jeśli dla kogoś taka kalkulacja o 0,0001m stanowi podwójny fun i ogólną satysfakcję, lepsze samopoczucie to dlaczego temu komuś to odbierać?
Ha! A jaki fun może być z bicia rekordu na 10 km o 1 sek ( z pozdrowieniami dla Ani G;))

To jest sprawa charakteru w dużej mierze tak myślę...to przeliczanie, mierzenie, ważenie... Jedni lubią wszystko planować i trzymać w ryzach, inni wolą spontan i luz. Ci pierwsi mają chyba większe szanse na spektakularne sukcesy sportowe... (chociaż... właśnie przypomniałam sobie po raz kolejny Pana ultramaratończyka w kaloszach;))

Muszę przyznać, że mnie popsuliście:P Zanim zawitałam do tej grupy, nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby używać jakiegoś sprzętu do mierzenia dystansu/czasu. Teraz (dzięki Wam) korzystam z endomondo...ale mam jednak nadzieję, że głębiej w gadżety nie wdepnę ;P
Marek Szymański

Marek Szymański Inżynier procesu,
Sauer-Danfoss

Adam W.:
Marek Szymański:
Ja dzwoniłem do Garmin Polska i uzyskałem info,

ktoś pytał o to na forum Garmina i osoba z supportu Garmina odpowiedziała..
przeczytaj:
https://forums.garmin.com/showthread.php?24452-610-and-...
Sprawdziłem. Masz rację, konsultant z polskiego supportu nie. Z FootPod'em w dłoni nie miałem wyświetlanego tempa chwilowego za to średnie całe czas było i zmieniało się (przebiegłem tak ponad 2km). Średnie tempo treningu tez było wyliczone. Ergo: chwilowe FootPod, reszta to GPS. Pewnie przy braku GPS (bieżnia mechaniczna) wszystko byłoby z FootPod'a. Człowiek cały czas się uczy ;)

Dziś założyłem na nogi nowe butki Puma Faas 250 Trail (wcześniej NB 749). Oczywiście założyłem do nich FootPod'a. Po 14km spokojnego jednostajnego biegu współczynnik kalibracji zmienił się drastycznie. Nowa podeszwa (bardziej wymuszająca bieganie ze środka, chociaż w terenie to bez większego znaczenia), nowe miejsce zamocowania i kalibracja konieczna.
Andrzej F.

Andrzej F. członek etatowy
Kolegium,
Samorządowe Kolegium
Odwoławcze...

Róża Z.:
Ha! A jaki fun może być z bicia rekordu na 10 km o 1 sek ( z pozdrowieniami dla Ani G;))

To jest sprawa charakteru w dużej mierze tak myślę...to przeliczanie, mierzenie, ważenie... Jedni lubią wszystko planować i trzymać w ryzach, inni wolą spontan i luz. Ci pierwsi mają chyba większe szanse na spektakularne sukcesy sportowe... (chociaż... właśnie przypomniałam sobie po raz kolejny Pana ultramaratończyka w kaloszach;))

Muszę przyznać, że mnie popsuliście:P Zanim zawitałam do tej grupy, nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby używać jakiegoś sprzętu do mierzenia dystansu/czasu. Teraz (dzięki Wam) korzystam z endomondo...ale mam jednak nadzieję, że głębiej w gadżety nie wdepnę ;P

Róża,
ja dalej nie mam żadnego gadżetu,
nawet Endemondoi bieganie dalej sprawia mi radość...
można :)
ale....
jak mają koledzy...to faktycznie pomaga utrzymać
równe tempo w trakcie dłuższych wybiegań... Andrzej F. edytował(a) ten post dnia 28.02.13 o godzinie 06:38
Wczoraj biegałem fajny trening, ale taki mocno dziwny w założeniach 2 min biegu/2 min truchtu, czyli początek łatwy. Bieganie na tętno, przerwy w truchcie dowolne.
No i chcą wiedzieć więcej o efektach miałem na sobie pulsometr - wiadomo! Tak stara Sigma, że brak interwałów, a że ciemno to musiałem mieć sygnał dźwiękiem, czyli dodatkowy zegarek z interwałem 2/2 min. No i odległość więc jeszcze tel z Endo.

I wtedy pomyślałem, że może taki Garmin ..., oczywiście nie to, że od razu, ale pewnie dąłby radę z tym wszystkim?

Aha, jeszcze jedno. Czy Garmin jest na tyle mądry, na ile Endo głupie. Mianowicie ciekawy jestem, czy biegając podbiegi sumuję ilość km "pod górkę" czy tylko pokazuje ilość przewyższeń?
Bo jak biegam np 10 x 200 m pod górkę o wysokości 90m, to na koniec widzę strzałka w górę 90m, a powinno być (moim zdaniem) 900m.
No i co Wy na to?
Tomasz D.

Tomasz D. Systemy
informatyczne dla
telekomunikacji

Robert Zakrzewski:
musiałem mieć sygnał dźwiękiem, czyli dodatkowy zegarek z interwałem 2/2 min. No i odległość więc jeszcze tel z Endo.
W Endo Pro możesz ustawić dowolne interwały.
Aha, jeszcze jedno. Czy Garmin jest na tyle mądry, na ile Endo głupie. Mianowicie ciekawy jestem, czy biegając podbiegi sumuję ilość km "pod górkę" czy tylko pokazuje ilość przewyższeń?
Bo jak biegam np 10 x 200 m pod górkę o wysokości 90m, to na koniec widzę strzałka w górę 90m, a powinno być (moim zdaniem) 900m.
Gdzie w Endo widzisz wysokość ? Rozumiem, że chodzi Ci o stronę WWW ?
Obawiam się, że pomiar wysokości w Endo/komórce jest na tyle niedokładny, że +-90m czasami nie zauważa :) Wada pomiaru różnic wysokości za pomocą GPS, a nie barometru ..Tomasz D. edytował(a) ten post dnia 28.02.13 o godzinie 16:15
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Robert Zakrzewski:
Aha, jeszcze jedno. Czy Garmin jest na tyle mądry, na ile Endo głupie. Mianowicie ciekawy jestem, czy biegając podbiegi sumuję ilość km "pod górkę" czy tylko pokazuje ilość przewyższeń?
Bo jak biegam np 10 x 200 m pod górkę o wysokości 90m, to na koniec widzę strzałka w górę 90m, a powinno być (moim zdaniem) 900m.
No i co Wy na to?

Za Tomkiem, pomiar wysokości przez GPS jest na tyle niedokładny, że ignoruję te dane. Już kilka razy w Lesie Kabackim wbiegałem na 100-metrową górę wg endo :DMarcin S. edytował(a) ten post dnia 28.02.13 o godzinie 16:14
Tomasz D.:
Robert Zakrzewski:
musiałem mieć sygnał dźwiękiem, czyli dodatkowy zegarek z interwałem 2/2 min. No i odległość więc jeszcze tel z Endo.
W Endo Pro możesz ustawić dowolne interwały.
to wiem, nie mam PRO i wczoraj nie kupiłem

no dobrze, ale co na to Garmin. dobrze mierzy? Robert Zakrzewski edytował(a) ten post dnia 28.02.13 o godzinie 16:31
Adam W.

Adam W. running machine

Robert Zakrzewski:
no dobrze, ale co na to Garmin. dobrze mierzy?

pytasz o te korekty wysokości które są w Garminie?

Czym jest funkcja Korekty wysokości?

Funkcja Korekty wysokości zestawia dane dotyczące pozycji poziomej (szerokość/długość geograficzna) pochodzących z systemu nawigacji GPS z danymi wysokości uzyskane dzięki profesjonalnym pomiarom. Po dokonaniu korekty danych wysokości wszystkie punkty śladu aktywności wykonanej przez użytkownika będą zawierać informacje o wysokości pobrane z usługi internetowej, a nie dostarczone przez system nawigacji GPS.

Usługa Garmin Connect dokonuje wybiórczych korekt w celu uzyskania bardziej realistycznego obrazu pokonanej wysokości. Dla aktywności zarejestrowanych przez urządzenia bez wysokościomierza barometrycznego funkcja Korekty wysokości jest domyślnie włączona. Aktywności zarejestrowane przez urządzenia wyposażone w wysokościomierz barometryczny zazwyczaj zawierają dokładne dane wysokości, dlatego funkcja Korekty wysokości jest dla nich domyślnie wyłączona. Jest to usługa tego samego typu, co MotionBased Gravity.
Marek Szymański

Marek Szymański Inżynier procesu,
Sauer-Danfoss

Robert Zakrzewski:
Aha, jeszcze jedno. Czy Garmin jest na tyle mądry, na ile
Endo głupie. Mianowicie ciekawy jestem, czy biegając podbiegi sumuję ilość km "pod górkę" czy tylko pokazuje ilość przewyższeń?
Bo jak biegam np 10 x 200 m pod górkę o wysokości 90m, to na koniec widzę strzałka w górę 90m, a powinno być (moim zdaniem) 900m.
No i co Wy na to?
To się nazywa prędkość 3D i tylko fenix na razie to ma :/ W skrócie: wyznacza odległość liniową jak tradycyjny GPS, bierze przewyższenie i wyznacza wektor drogi, który przy znanym czasie daje prędkość 3D. Ray dobrze to opisał: 3D speed.
W sumie to właśnie fenix jest kierowany do trailowców i ultrasów i wątpię, żeby kiedykolwiek dodali prędkość 3D do którychś z obecnych FR :( A nie ukrywam, że bardzo mi jej brakuje. Niestety jak dostawałem 610tkę to fenixa jeszcze nie było.Marek Szymański edytował(a) ten post dnia 28.02.13 o godzinie 16:51
świetny ten fenix, tak na szybko powiem ;-)

Następna dyskusja:

Garmin Forerunner


Wyślij zaproszenie do