konto usunięte

Rafał Brzóska:
[...]
Marcin przecież to jest banalne jak ubranie rękawiczki. Pasek (ten Garminowski) ma coś w stylu haka i uszka, odhaczasz owijasz wokół klatki piersiowej i zapinasz, prościej nie można już chyba.
[...]

Ale może Marcin zakłada ten pasek bez rozpinania przez głowę! Nie pomyślałeś co?

;))
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

chciałabym spytac czy ktos z was uzytkuje http://love2tri.pl/bieganie/recenzja-garmin-forerunner...
jakie macie odczucia?
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Dominik Ł.:
Rafał Brzóska:
[...]
Marcin przecież to jest banalne jak ubranie rękawiczki. Pasek (ten Garminowski) ma coś w stylu haka i uszka, odhaczasz owijasz wokół klatki piersiowej i zapinasz, prościej nie można już chyba.
[...]

Ale może Marcin zakłada ten pasek bez rozpinania przez głowę! Nie pomyślałeś co?

;))

Przez nogi ;)
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Rafał Brzóska:
Marcin S.:
Po prostu biegam na tempo a nie
na puls, a cała ta zabawa z zakładaniem paska przed treningiem nie jest warta zachodu, aby robić to za każdym razem.

Marcin przecież to jest banalne jak ubranie rękawiczki. Pasek (ten Garminowski) ma coś w stylu haka i uszka, odhaczasz owijasz wokół klatki piersiowej i zapinasz, prościej nie można już chyba.

;)

1. Znaleźć zawieruszony (zawsze gdzieś się schowa)
2. Zwilżyć
3. Zdjąć koszulkę, bo zapomniałem o pasku
4. Założyć pasek
5. Znów założyć koszulkę ;)

Dla mnie i bez tego rytuał przedbiegowy jest za długi (gdyby nie miłość do liczb i map oraz konieczność dokładnego biegania temp to bym garmina w p**u wywalił), bo zimą jeszcze sprężyny na buty etc.

Lubię po prostu szybko rach ciach i wyjść. I dlatego paska nie noszę zwykle. Ale czasem zakładam :) Na przykład na zawody.
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

A po co koszulkę zdejmować? Nie wystarczy podwinąć? Ja nawet z koszulką i stanikiem sobie jakoś radzę...oj ci mężczyźni...
Rafał Brzóska

Rafał Brzóska Regionalny
Przedstawiciel
Handlowy, PHU
HYDROBUD Sp.J.

Magda Królikowska:
A po co koszulkę zdejmować? Nie wystarczy podwinąć? Ja nawet z koszulką i stanikiem sobie jakoś radzę...oj ci mężczyźni...

Oj nie wszyscy, nie wszyscy :)
Adam W.

Adam W. running machine

Karolina K.:
chciałabym spytac czy ktos z was uzytkuje http://love2tri.pl/bieganie/recenzja-garmin-forerunner...
jakie macie odczucia?

ja nie użytkuję ale na Twoim miejscu poczytałbym jakąś dokładniejszą recenzję.. np:
http://www.dcrainmaker.com/2010/12/garmin-forerunner-2...
i przyjrzał się jego minusom, bo plusów to ma pełno.. jeśli Ci nie przeszkadzają i jeśli cena jest dobra (600-800 w wersji z paskiem HR) to bierz, sprawdź czy jest 3 lata gwarancji, przyda się..
mi np. brakowałoby opcji wibracji która mam w 610, nie jest też tak elastyczny jeśli chodzi o wyświetlane informacje jak 610.. no i plus lub minus.. zależy dla kogo.. obsługuje się go przyciskami, nie każdemu odpowiada ekran dotykowy.. mi akurat tak :) przyciski też mam..
przejrzyj też dział 'techno' na forum bieganie.pl, było tam o nim parę wątków.. ogólnie jest bardzo dobry ale to Ty musisz wiedzieć czego oczekujesz od takiego gadżetu.. i pomyśleć o tym czy będzie wystarczający również za rok czy dwa..
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Magda Królikowska:
A po co koszulkę zdejmować? Nie wystarczy podwinąć? Ja nawet z koszulką i stanikiem sobie jakoś radzę...oj ci mężczyźni...

E tam, zabawa, radość biegania gdzieś tu ginie ;P
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Biegasz w okularach czy soczewkach?
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Magda Królikowska:
Biegasz w okularach czy soczewkach?

Okularach. Why?
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Tak pytam, bo gdybyś biegał w soczewkach to to również jest swojego rodzaju 'gadżet' i wymaga przygotowania niczym to przywdzianie opaski, wiesz, przepłukać płynem, wsadzić gdzie potrzeba, sprawdzić czy dobrze leży, potem wyjąć, założyć okulary, itd. :)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

A tak poważnie, nie cierpię ćwiczyć w okularach, człowiek się poci, okulary się co i rusz nieco zsuwają, a jak pada to dodatkowo w moment są usyfione. Jak nie widzę wyraźnie to wytężam wzrok i zaczyna mnie boleć głowa więc tylko soczewki wchodzą w grę.
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Z powodu całej tej "zabawy" nie biegam w soczewkach, to jest ten sam przypadek co pasek pulsometru. Soczewki zdarza mi się założyć max kilka razy w roku i to nie do biegania (np. piłka nożna). Często też biegam, a już na pewno ćwiczę w domu i bez okularów i bez soczewek (nie mam potężnej wady).

Może to lenistwo, ale ja nie lubię sportu w gadżetologię ubierać (można się śmiać, ale soczewki to też gadżet). Najprościej jak się da.Marcin S. edytował(a) ten post dnia 18.02.13 o godzinie 08:35
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Magda Królikowska:
A tak poważnie, nie cierpię ćwiczyć w okularach, człowiek się poci, okulary się co i rusz nieco zsuwają, a jak pada to dodatkowo w moment są usyfione. Jak nie widzę wyraźnie to wytężam wzrok i zaczyna mnie boleć głowa więc tylko soczewki wchodzą w grę.
ja biegam w okularach bo ślepa jak kret jestem, jedyny minus to w temperaturze mocno minusowej parują.
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

To jedno, poza tym oprawki są lodowate i mam wrażenie, że przymarzają do twarzy więc jak dla mnie optymalnym rozwiązaniem są jednak soczewki.
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Ja mam plastikowe (albo z jakiegoś innego tworzywa), więc nie przymarzają.
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Karolina K.:
Magda Królikowska:
A tak poważnie, nie cierpię ćwiczyć w okularach, człowiek się poci, okulary się co i rusz nieco zsuwają, a jak pada to dodatkowo w moment są usyfione. Jak nie widzę wyraźnie to wytężam wzrok i zaczyna mnie boleć głowa więc tylko soczewki wchodzą w grę.
ja biegam w okularach bo ślepa jak kret jestem, jedyny minus to w temperaturze mocno minusowej parują.

A nie zakrywasz wtedy w czasie biegu ust, np buffem? Wtedy para wodna idzie do góry i parują. Lepiej nie zakrywać.
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Marcin S.:
Karolina K.:
Magda Królikowska:
A tak poważnie, nie cierpię ćwiczyć w okularach, człowiek się poci, okulary się co i rusz nieco zsuwają, a jak pada to dodatkowo w moment są usyfione. Jak nie widzę wyraźnie to wytężam wzrok i zaczyna mnie boleć głowa więc tylko soczewki wchodzą w grę.
ja biegam w okularach bo ślepa jak kret jestem, jedyny minus to w temperaturze mocno minusowej parują.

A nie zakrywasz wtedy w czasie biegu ust, np buffem? Wtedy para wodna idzie do góry i parują. Lepiej nie zakrywać.
nie zakrywam ust bo ciężko mi się oddycha. tak sobie ubzdurałam.

konto usunięte

Karolina K.:

ja biegam w okularach bo ślepa jak kret jestem, jedyny minus to w temperaturze mocno minusowej parują.

albo biegniesz za wolno (pęd powietrza nie nadąża odparować okularów)
albo biegniesz za szybko (wydzielasz za dużo pary do pędu powietrza ;) )

ale na parę przy zatrzymaniu nie da się poradzić chyba nic ;)

i piszę to serio - ja biegam w okularach, szklanych, z metalową oprawką. Nic nie przymarza, nic się nie zsuwa - w okularach też jeżdżę na rowerze. Jak są dobrze dobrane okulary to nie mają prawa się zsuwać.
Do chodzenia mam drugą parę, ale plastikowe z plastikowymi szkłami.
Adam W.

Adam W. running machine

Ładnie offtopikujecie :D

Następna dyskusja:

Garmin Forerunner


Wyślij zaproszenie do