Rafał
S.
Elektryk/Utrzymanie
ruchu, Ramb
Gdyby to było naderwanie trzeba odstawić bieganie i obciążanie łydki do granic bólu.
poniżej tekst skopiowany ze strony.
http://www.sfd.pl/B%C3%B3l_wewnetrzej_strony_%C5%82ydk...
1- wykonujemy maksymalne rozciagnięcie, nie wywołujące bólu.
2- przykładamy opór, pacjent wykonuje napięcie izometryczne mięśnia rozciaganego( danej grupy)
3- korzystając, ze zmęczenia mięsnia, po zakończonym napięciu, rozciągamy biernie mięsień - właśnie w stanie poizometrycznej relaksacji- o kilka dotatkowych stopni powiększając zakres ruchu.
4. Czynności powyższe powtarzamy
5- stymulacja antagonistów poprzez ćwiczenia izometryczne
6- fajnie byłoby zaopatrzyć ortopedycznie dla zachowania efektów.
W przypadku, gdy nie ma żadnych przykurczów- działanie bezcelowe i bezsensowne. Zwykłe ćwiczenia czynnne wszystkich ruchów stawów kolanowego i skokowego dadzą podobny efekt a będą mniej problematyczne.-warunek- brak bólu w wykonywaniu.
Jako profilaktykę, można próbować pływania,spacerów jeżeli nie są bolesne.
Nie ma sensu strzelać z armaty do komara.Nie ma sensu napięcie izometryczne w celu zmęczenia przykurczonego mięśnia- gdy nie ma przykurczonego mięśnia
Oczywiście większość z tego co piszemy to wróżenie z fusów, bo diagnozować i leczyć przez internet mogą jedynie ludzie szalenie nieodpowiedzialni. Bez badań funkcjonalnych, obrazowych, można jedynie gdybać.
Idź do lekarza.Ten post został edytowany przez Autora dnia 04.07.14 o godzinie 22:05 Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 04.07.2014 o godzinie 22:39 z tematu "Kontuzja łydki... POMOCY"