Katarzyna C.

Katarzyna C. Business Development
Manager / Project
Manager/Dyrektor
Z...

Trzymaj się Anetka...
Ja nie wytrzymałam i dziś już truchtałam, w czasie tym samym co tydzień temu było.....
Aneta W.:
na 70% przyczepiła się jakaś fibromialgia..... w poniedziałek kolejna morfologia i inne badania i wku%^^$#ia mnie to, ze nie mogę potruchtać czy posiedzieć na siłce czy aqua......
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

Nigdy nie myślałam, że trafię w ten wątek. Czytałam, próbowałam wyciągać jakieś wnioski dla siebie ale padło i na mnie.
Drugi poważny start i drugi raz to samo - łydka. Ból na samym początku biegu i walka ze sobą żeby nie zejść z trasy. Czasy, które osiągałam dawały mi nadzieję, że mimo walki jeszcze jestem w stanie "jakoś" w miarę dobre pobiec.
Jutro idę do fizjo żeby obejrzał co to jest ale ja mam podejrzenie, że to idzie od stopy więc przezornie umówiłam się też na dobór wkładek do butów. Kiedyś robiłam testy jeśli chodzi o stopy i wyszło, że mam nadpronację w prawej stopie. I tak wszystko razem do kupy i może okaże się że to jest to i że fizjo + wkładki pomogą. Oby.
odezwę się jak coś będę wiedzieć.

konto usunięte

Ja tez sądziłam, ze na to moje truchtanie to ten watek będzie dla mnie egoztyką :(
wracam własnie od ortopedy -traumatologa. Diagnoza : przyparcie boczne rzepki.
Oczywiście nie od samego tylko biegania sie podziałało, ale tak czy siak. miesiąc rehabilitacji i propozycja zastrzyków z kwasu hialuronowego :(

konto usunięte

Ech kontuzje, kontuzje. Staram się do tego wątku nie zaglądać, żeby nie wywoływać wilka z lasu, ale dziś chcę się z Wami podzielić nowym odkryciem.

Jest sposób, żeby _doraźnie_ usunąć objawy ITBS. Na Rzeźniku zrobiłem sobie taką prowizoryczną opaskę i ból zmniejszył się na tyle, że mogłem ukończyć bieg. Chodzi o ściśnięcie nogi nad kolanem. Tłumaczę to sobie tak, że pasmo ma ograniczoną możliwość ruchu i nie trze...

Tak wygląda specjalna opaska do tego, myślę, że warto wiedzieć.


Obrazek
Krzysztof Wierzbicki

Krzysztof Wierzbicki montażysta, reżyser,
operator obrazu

Aleksandra M.:
Nigdy nie myślałam, że trafię w ten wątek. Czytałam, próbowałam wyciągać jakieś wnioski dla siebie ale padło i na mnie.
Drugi poważny start i drugi raz to samo - łydka. Ból na samym początku biegu i walka ze sobą żeby nie zejść z trasy. Czasy, które osiągałam dawały mi nadzieję, że mimo walki jeszcze jestem w stanie "jakoś" w miarę dobre pobiec.
Jutro idę do fizjo żeby obejrzał co to jest ale ja mam podejrzenie, że to idzie od stopy więc przezornie umówiłam się też na dobór wkładek do butów. Kiedyś robiłam testy jeśli chodzi o stopy i wyszło, że mam nadpronację w prawej stopie. I tak wszystko razem do kupy i może okaże się że to jest to i że fizjo + wkładki pomogą. Oby.
odezwę się jak coś będę wiedzieć.

Olu,

na nadpronację najlepsze jest bieganie ze śródstopia, a nie wkładki. Wtedy nie masz fazy przetoczenia w czasie lądowania i nie ważne są pronacje i supinacje. Sprawdzone osobiście:) Moje pierwsze buty miały dużo wsparcia i ciągle mnie coś pobolewało, a to kolano, a to łydka rwała. Po kilku miesiącach kupiłem Brooksy w których do dziś biegam treningi i starty po asfalcie. Nic się nie dzieje, ani z nimi ani ze mną, mimo 2000 km przebiegu w tych butach. Technika biegu zmieniła mi się sama,po prostu poprzednie buty wymuszały lądowanie na pięcie.
Wojciech W.

Wojciech W. IT Executive

Krzysztof W.:
Aleksandra M.:
Nigdy nie myślałam, że trafię w ten wątek. Czytałam, próbowałam wyciągać jakieś wnioski dla siebie ale padło i na mnie.

Olu,

na nadpronację najlepsze jest bieganie ze śródstopia, a nie wkładki. Wtedy nie masz fazy przetoczenia w czasie lądowania i nie ważne są pronacje i supinacje. Sprawdzone osobiście:) Moje pierwsze buty miały dużo wsparcia i ciągle mnie coś pobolewało, a to kolano, a to łydka rwała. Po kilku miesiącach kupiłem Brooksy w których do dziś biegam treningi i starty po asfalcie. Nic się nie dzieje, ani z nimi ani ze mną, mimo 2000 km przebiegu w tych butach. Technika biegu zmieniła mi się sama,po prostu poprzednie buty wymuszały lądowanie na pięcie.

Amen. U mnie działa dokładnie tak samo z dokładnością do tego, że używam innych marek niż Brooks. Ale dla oceny działania zasady marka jest bez większego znaczenia.Ten post został edytowany przez Autora dnia 25.06.14 o godzinie 12:55
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

no i jestem po fizjo... 1,5h masowania, tejpy na łydce i zobaczymy co to da. Ponoć teraz trochę będzie boleć.
Niestety u mnie bez wkładek się nie obędzie. Gołym okiem (chyba fachowca) widać, że mocno przeciążam prawą stronę, achilles jest pogrubiony no i prawa łydka była mocniej napięta. Ból podczas masażu chwilami nie do zniesienia. Teraz mam zalecenia chodzenia na masaże bądź samemu w domu masować,. Na złość jeszcze mam halluksy, które też są poniekąd winne no i ostatecznie wyszło na to że jestem pół-profesjonalistą, który nie dba o swoje narzędzie do hobby :)
Katarzyna C.

Katarzyna C. Business Development
Manager / Project
Manager/Dyrektor
Z...

Ola te masaże bardzo pomagają , jak już wiesz jak to robić to codziennie 2 razy , zobaczysz że to da efekt...
Dla mnie tejpy nie za bardzo pomagały, ale to zależy oczywiście od kontuzji.
Będzie dobrze :-)
Aleksandra M.:
no i jestem po fizjo... 1,5h masowania, tejpy na łydce i zobaczymy co to da. Ponoć teraz trochę będzie boleć.
Niestety u mnie bez wkładek się nie obędzie. Gołym okiem (chyba fachowca) widać, że mocno przeciążam prawą stronę, achilles jest pogrubiony no i prawa łydka była mocniej napięta. Ból podczas masażu chwilami nie do zniesienia. Teraz mam zalecenia chodzenia na masaże bądź samemu w domu masować,. Na złość jeszcze mam halluksy, które też są poniekąd winne no i ostatecznie wyszło na to że jestem pół-profesjonalistą, który nie dba o swoje narzędzie do hobby :)
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

Pewnie, że będzie :)
Tejpy może nie pomagają ale skoro mój szef mówi, ze wyglądam teraz PRO to tym bardziej będę w nich chodzić :D

konto usunięte

Ola, zainwestuj w wałek do rolowania.
Piekielne narzędzie, ale działa cuda.

konto usunięte

Dominik Ł.:
Ech kontuzje, kontuzje. Staram się do tego wątku nie zaglądać, żeby nie wywoływać wilka z lasu, ale dziś chcę się z Wami podzielić nowym odkryciem.

Jest sposób, żeby _doraźnie_ usunąć objawy ITBS. Na Rzeźniku zrobiłem sobie taką prowizoryczną opaskę i ból zmniejszył się na tyle, że mogłem ukończyć bieg. Chodzi o ściśnięcie nogi nad kolanem. Tłumaczę to sobie tak, że pasmo ma ograniczoną możliwość ruchu i nie trze...

Tak wygląda specjalna opaska do tego, myślę, że warto wiedzieć.

Dominiku, do tego wątku dość często zaglądałam, żebym wiedziała na co mogę być narażonym wówczas gdy biegam. Nie dotyczyło mnie, gdyż do tej pory nie miałam,żadnych poważniejszych kontuzji. Tylko cieszyć się. ;-)

Nie wiem czym jest syndrom, objaw,ITBS, mnie pobolewało kolano ( po obuch stronach, może,to?)
W każdym razie, taką opaskę prowizoryczną zrobiłam sobie już w Cisnej, wcześniej smarując i psikając żelem łagodzącym ból...pomogło,ale na krótki odcinek trasy. W Smereku, odczuwałam już drugie kolana. Myślę,że to od długo trwającego wysiłku, ucisku, zbiegów (cały opór ciała, na kolano)
Zbawienne były masaże z lodowatej wody, ktore robiłam sobie już na kwaterze. Nazajutrz mogłam chodzić, jako tako ;-) Korzystania z toalety w stylu "narciarza" nie doświadczyłam ;-)
Co do mojego kolana? Dziwiłam się,czemu Tomek o nie wypytywał się? Przecież mnie boli bark lewy. Zajrzałam dzisiaj na "karta informacyjna leczenia szpitalnego"- dgn: pacjentka doznała silnego urazu lewego stawu ramiennego i prawego st. kolanowego. :/

Wszystko w porządku, chodzę już do pracy, odczuwam, palpacyjne pobolewanie w kolanie lewym, z jednej strony. :-)

Ależ, to była niesamowita - przygoda! :-))
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

Monia- bo Ty twarda babka jesteś to nawet nie wiesz że coś Cię boli :)

Krzyś - fizjo kazał jakiś kijek samobijek mi kupić i robić masaż samemu więc teraz czekam że podeśle co mam kupić. Nie odpuszczę tak łatwo i nie poddam się - jeszcze tyle lat biegania przed nami :)
Rafał S.

Rafał S. Elektryk/Utrzymanie
ruchu, Ramb

Krzysztof Z.:
Ola, zainwestuj w wałek do rolowania.
Piekielne narzędzie, ale działa cuda.

Powiem Tak ja co prawda na butelce 2l ale działa cuda POTWIERDZAM !!!

+ jeszcze rozciąganie statyczne w każdym kierunku, i ogólne wzmacnianie się, masaż = szybsza regeneracja, technika również ma znaczenie, ale jak jesteśmy porozciągani i, i mamy buty bez głupot to samo wychodzi.
Stosunek masy mięśniowej do wagi własnej musimy to w sobie naprawdę, poprawić, wyćwiczyć.
spójrzmy na biegaczy jak wyglądają. Bez urazy.

Wtedy myślę że kontuzji nie będzie . pożyjemy zobaczymy :D
Jak bieganie to rozciąganie taka zasada jest ważna stosunek 1:1 tak piszą i mówią najlepsi.

A moja kontuzja ITBS ucieka!!!

Będę tego przestrzegał jak będę chciał biegać szybko.
Mam już cel 17:30min / 5 km za rok w imprezie kleszczówna5 na dobry początek grunt to mieć też cel jakiś ja już sobie w życiu potruchtałem wystarczy tego! ;) nieoficjalny mój najlepszy czas na 5 km 18 minTen post został edytowany przez Autora dnia 25.06.14 o godzinie 17:14

konto usunięte

Monika M.:
[...]
Nie wiem czym jest syndrom, objaw,ITBS, mnie pobolewało kolano ( po obuch stronach, może,to?)

Chyba nie. Itbs to nie jest ból stawu kolanowego.

[...]
Co do mojego kolana? Dziwiłam się,czemu Tomek o nie wypytywał się? Przecież mnie boli bark lewy. Zajrzałam dzisiaj na "karta informacyjna leczenia szpitalnego"- dgn: pacjentka doznała silnego urazu lewego stawu ramiennego i prawego st. kolanowego. :/

Wszystko w porządku, chodzę już do pracy, odczuwam, palpacyjne pobolewanie w kolanie lewym, z jednej strony. :-)

Czyli czasem warto nie doczytać i mieć na koncie hardkorowy bieg! ;]
Ależ, to była niesamowita - przygoda! :-))

:)

konto usunięte

Aleksandra M.:
i ostatecznie wyszło na to że jestem pół-profesjonalistą, który nie dba o swoje narzędzie do hobby :)

krytyczna jak zawsze ;) Ola, o tym, że coś zaniedbaliśmy, mimo że dmuchaliśmy na siebie ile tylko wyobraźni starcza, zazwyczaj przekonujemy się na stole u fizjoterapeutów. I chyba najbardziej boli nie wizja rekonwalescencji i wytrwania w przykazaniach fizjo - "zalecam odpoczynek" a to, że pomimo siły i postępów, jakie nasz organizm realizuje z tygodnia na tydzień a zaskakująca kruchość naszych ciał. Zdrowiej! Swoją drogą plastry dodają niesamowitego uroku i na Twoim miejscu tak szybko bym się ich nie pozbywała ;)
Rafał S.

Rafał S. Elektryk/Utrzymanie
ruchu, Ramb

Aleksandra M.:
Nigdy nie myślałam, że trafię w ten wątek. Czytałam, próbowałam wyciągać jakieś wnioski dla siebie ale padło i na mnie.
Drugi poważny start i drugi raz to samo - łydka. Ból na samym początku biegu i walka ze sobą żeby nie zejść z trasy. Czasy, które osiągałam dawały mi nadzieję, że mimo walki jeszcze jestem w stanie "jakoś" w miarę dobre pobiec.
Jutro idę do fizjo żeby obejrzał co to jest ale ja mam podejrzenie, że to idzie od stopy więc przezornie umówiłam się też na dobór wkładek do butów. Kiedyś robiłam testy jeśli chodzi o stopy i wyszło, że mam nadpronację w prawej stopie. I tak wszystko razem do kupy i może okaże się że to jest to i że fizjo + wkładki pomogą. Oby.
odezwę się jak coś będę wiedzieć.

Ola. Łydka Cię boli a czerwona się nie zrobiła w kilku miejscach?
Bo u mnie się zaczerwieniła w kilku miejscach i to oznaczało naderwanie mięśnia. Rok temu, leczyłem 4 miesiące nie chcę Cię straszyć. A bolało już jak się lekko wybijałem, i jak była pod obciążeniem takie lekkie kłucie, a jak lekko stopę wykręcałem na zewnątrz lub jak z samych palców się wybijałem to nie bolało tak bardzo.
Zaczerwienienie zeszło po około tygodnia.Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.06.14 o godzinie 15:22
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

nie :) dzięki za troskę. Uprzedzał mnie fizjo że jeśli wyjdą siniaki to znaczy że coś jest uszkodzone i trzeba będzie zrobić USG. Na szczęście jest ok.
Dziś zgodnie z obietnicą poszłam delikatnie potruchtać i udało się wolne 8km zrobić, nie boli. No i wkładki już nowe mam. Zobaczymy jak się będzie biegać. Jeszcze kijek do masażu i mogę działać :) Jestem dobrej myśli
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Aleksandra M.:
no i jestem po fizjo... 1,5h masowania, tejpy na łydce i zobaczymy co to da. Ponoć teraz trochę będzie boleć.
Niestety u mnie bez wkładek się nie obędzie. Gołym okiem (chyba fachowca) widać, że mocno przeciążam prawą stronę,

Ola, poczytaj wywiad z Agnieszką Kruszewską-Senk w styczniowym Bieganiu ;)
Piotr Stanek

Piotr Stanek Programista PHP /
JS developer

Witajcie,

Mam taki problem, od jakiegoś czasu mam problem z łydką (prawą) od ok 3 m-ce, po 2/3 km biegu za każdym razem jak uderzałem nogą o ziemię czułem ból po następnych kilku km. musiałem przerwać trening.

Udałem się do rehabilitanta, zalecił odpoczynek. (naderwanie mięśnia piszczela dolnego czy jakoś tak ... ) Odpoczywam od 4 tyg. (pływam tylko ok. 1.5-2km) co 2 dzień nie licząc soboty i niedzieli.

Udałem się rzecz jasna też do ortopedy

- prywatnie przepisał mi coś na nad krzepliwość (pewnie chybiona diagnoza, miałem zastrzyki ale żadnych badań... )
- na nfz ( ortopeda uznał, że nie nadaję się do biegania DEBIL!) zalecił USG...

NO ale może troszkę o samej łydce (prawej) jest TWARDA jak skała.. Jak rozmasuję jest ok. Często łapią mnie skurczę, zakupiłem suplement diety (Olimp VITA-MIN Multiple Sport 60 caps.) może pomoże i powodem jest brak witamin i elektrolitów..

Jak staję na palcach momentalnie łydka sztywnieje i czuć skurcz ..

Co robić chcę biegać... :( Znacie może dobrego lekarza prywatnie z okolic Śląska. Najlepiej Katowice.
Piotr Stanek

Piotr Stanek Programista PHP /
JS developer

Witajcie,

Mam taki problem, od jakiegoś czasu mam problem z łydką (prawą) od ok 3 m-ce, po 2/3 km biegu za każdym razem jak uderzałem nogą o ziemię czułem ból po następnych kilku km. musiałem przerwać trening.

Udałem się do rehabilitanta, zalecił odpoczynek. (naderwanie mięśnia piszczela dolnego czy jakoś tak ... ) Odpoczywam od 4 tyg. (pływam tylko ok. 1.5-2km) co 2 dzień nie licząc soboty i niedzieli.

Udałem się rzecz jasna też do ortopedy

- prywatnie przepisał mi coś na nad krzepliwość (pewnie chybiona diagnoza, miałem zastrzyki ale żadnych badań... )
- na nfz ( ortopeda uznał, że nie nadaję się do biegania DEBIL!) zalecił USG...

NO ale może troszkę o samej łydce (prawej) jest TWARDA jak skała.. Jak rozmasuję jest ok. Często łapią mnie skurczę, zakupiłem suplement diety (Olimp VITA-MIN Multiple Sport 60 caps.) może pomoże i powodem jest brak witamin i elektrolitów..

Jak staję na palcach momentalnie łydka sztywnieje i czuć skurcz ..

Co robić chcę biegać... :( Znacie może dobrego lekarza prywatnie z okolic Śląska. Najlepiej Katowice. Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 04.07.2014 o godzinie 22:39 z tematu "Kontuzja łydki... POMOCY"

Następna dyskusja:

Kontuzje


Wyślij zaproszenie do