Łukasz K.

Łukasz K. powrot do biegania

mam ostatnio kilka problemow z bieganiem, jeden z nich to opuchniete okolice kostki, tuz nad pieta i ponizej sciegna Achillesa
nic nie boli, w niczym nie przeszkadza, wyglada tylko dziwnie

[img
Obrazek
[/img]

nie moge aktualnie wybrac sie do lekarza, moze ktos moglby doradzic? nie wiem tez czy dobrze widac na zdjeciu o co mi chodzi, ale cala ta okolica jest wypukla i wyglada calkiem inaczej niz w drugiej nodze:)

do tego w tej samej nodze, po ok 7 km biegu zaczyna mnie bolec kolano, od wewnetrznej strony, bol sie w pewnym momencie nasila, pozniej ustepuje, gdy chodze to nie czuc nic a nic
pare godzin po treningu kolejna dziwna sprawa, zaczyna bolec stopa przy chodzeniu, ostry bol przy zwyklym chodzie, od gory stopy po zewnetrznei stronie
musze klasc noge po skosie (palce na zewnatrz) by nie bolalo, pozniej bol przechodzi
nigdy nie mialem takich kontuzji, owszem mialem bole piszczelowe, ale to jest dla mnie nowosc

moje treningi przez ostatnie miesiace to po ok 250-300 km na miesiac, w czerwcu troche mniej bo 8.06 mialem maraton i po nim odpoczywalem, tylko kilka lekkich treningow po 8.5 km, po 8 dniach od maratonu zaczal sie bol...

z gory dzieki za jakiekolwiek info, czy powinienem zrobic jakas dluzsza przerwe, czy koniecznie do lekarza?
w sumie ani jedno ani drugie mi nie pasuje i wolalbym to zalatwic domowymi sposobami a od lipca chce ruszyc z przygotowaniem do 62km na poczatku wrzesnia... Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 19.06.2013 o godzinie 22:08 z tematu "sciegno Achillesa? czy to cos innego?"
Skoro nie słuchasz swojego własnego organizmu (a wyraźnie daj znać, że coś jest zmęczone), nie masz czasu wybrać się do lekarza, ew. fizjoterapeuty to czego się spodziewasz po wpisie na forum?
Domowe sposoby to są dobre jak się zmęczysz na treningu, a nie przetrenujesz.
Możesz sobie nogę lodem i maścią smarować. i są dwie możliwości. Albo będzie dobrze, albo coś się urwie...
Z domowych sposobów polecam solankę. 1kg soli na wannę wody i 20 minut...
Tomasz Nowicki

Tomasz Nowicki IT Project Manager
at HSBC, IT
Development,
E-commerce, W...

Na stany zapalne stosuje się lód, nie grzanie, maści typu Naproxen, Xefo Rapid + osłonowe (na receptę). Odstawienie treningu to chyba oczywiste jak i wizyta u lekarza jeżeli nie chcesz mieć przewlekłych dolegliwości.
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Po raz drugi z rzędu po treningu czuję okolicę pachwiny, a właściwie gdzieś głębiej w kierunku stawu biodrowego. Po pierwszym przypadku odpocząłem tydzień, ale pod koniec wczorajszego biegu problem powrócił. WTF?
Arkadiusz S.:
Po raz drugi z rzędu po treningu czuję okolicę pachwiny, a właściwie gdzieś głębiej w kierunku stawu biodrowego. Po pierwszym przypadku odpocząłem tydzień, ale pod koniec wczorajszego biegu problem powrócił. WTF?

też to mam, tylko że po siłowym treningu obwodowym. rano trudno nawet było chodzić, potem trochę lepiej, tez się zastanawiam, co to i przypuszczam, że u mnie za słaba rozgrzewka, położyłam technikę w którymś ćwiczeniu, pewnie w skrętach z półsztangą, mam słaba lewą stronę i boli lewa oczywiście.
tylko co z tym robić?
jak truchtam, to jest do zniesienia, po odpoczynku jest gorzej.

poza tym mój syn miał taki ból podczas sprintu, tylko on czuł, że "strzeliło coś" i leżał na glebie. Trzymało go ze 4 dni, ostry ból. i przeszło
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Basia K.:
poza tym mój syn miał taki ból podczas sprintu, tylko on czuł, że "strzeliło coś" i leżał na glebie. Trzymało go ze 4 dni, ostry ból. i przeszło
A to raczej na nadwyrężenie, nawet naderwanie przyczepu wygląda (rzuciło mną o glebę, gdy naderwałem przyczep górnej głowy 4głowego). Tylko za szybo na "przeszło" po 4 dniach. Ja ze specjalistami to w miesiąc zaleczyłem i doprowadziłem do stanu "na trening wróć!"
ja wiem, że on trochę dramatyzował, ale to poza tematem.
ale co z takimi dolegliwościami robić?jutro próbować coś biegać (w niedziele mam w planie dłuższy bieg spokojny, właściwie świński trucht).
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Basia K.:
ja wiem, że on trochę dramatyzował, ale to poza tematem.
ale co z takimi dolegliwościami robić?jutro próbować coś biegać (w niedziele mam w planie dłuższy bieg spokojny, właściwie świński trucht).
Ja na razie biegam bo ból po 2 dniach gdzieś się chowa. A im większy kilometraż za mną to też ostatnio lepiej się czuję w trakcie. Ale jak mi któregoś pięknego poranka d00pa odpadnie to pretensje będę mógł mieć jedynie do siebie.

PS. Trochę mnie uspokoiłaś że nie tylko ja mam coś podobnego. Bo zacząłem podejrzewać jakieś anatomiczne/dziedziczne zawiłości (ojciec po operacji bioder jest)
ale to może być związane pewnie z budową, ja to sobie na chłopski rozum tłumaczę, że wtedy jest większa podatność na kontuzje, np. miałam "strzelające biodro":) czyli że powięź się jakoś po krętarzu przemieszcza, nie pamiętam, pomogły na jakiś czas sterydy w zastrzyku. Do tego skoro mam nieprawidłowość w budowie dwóch kręgów, to co chwilę mnie coś tam boli albo uciska na nerw kulszowy. Też to olewam z nadzieją, że nic się nie stanie :) ale u mnie to jest zawsze po siłowym treningu, po bieganiu nie, raczej kolana, kiedy biegałam więcej.
czyli jutro też się poczołgam trochę w tempie ślimora:)Ten post został edytowany przez Autora dnia 29.06.13 o godzinie 23:31
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Ja myślę, że anatomia by mi szybciej na piłce nożnej a najszybciej na karate dociążonym cross fitem wyszła (tylko, że tam rozgrzewka aż do bólu i rozciąganie aż do przesady są elementami treningu). Czyli udając Sherloka coś z rozciąganiem "po" muszę kiepścić (tylko dlaczego 1 biodro i w dodatku to, którego okolica wydaje się bardziej elastyczna?)
to niekoniecznie kwestia rozciągania.
zobacz to
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=8&act...

ja wczoraj kilka km musiałam iść na początku, potem tyko lekki trucht i było w porządku, dopóki się nie zatrzymałam:/ po odpoczynku gorzej. wszystko jest w miarę dobrze, kiedy nie ma rotacji w stawie biodrowym, nie mogę skręcać, więc prosto przed siebie trzeba zasuwać :D
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Kurde, a ja dotychczas byłem przekonany, że te trzaski przez pierwsze poranne minuty pochodzą z kolana lub kostki
a masz tak, że np. w zwisie na drążku albo nawet stojąc, podniesiesz kolano, to strzela za każdym ruchem?
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Nie, tylko rano pierwszych kilka minut i to też nie zawsze
Jan Artkowski

Jan Artkowski Doradca klienta/
Fizjoterapeuta,
Fizjotex

te strzały to mogą być pękajace pęcherzyki powietrza tak jak w przypadku palców u dłoni
może wynikać z zastania i przeskakiwania kości
w sumie przyczyn może być wiele
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Jan A.:
te strzały to mogą być pękajace pęcherzyki powietrza tak jak w przypadku palców u dłoni
może wynikać z zastania i przeskakiwania kości
w sumie przyczyn może być wiele
Ale gdzie te pęcherzyki pękają?
W sumie jestem na 99% pewien że to nie biodro hałasuje
I raczej to kostka.
Arkadiusz S.:
Ale gdzie te pęcherzyki pękają?
W sumie jestem na 99% pewien że to nie biodro hałasuje
I raczej to kostka.

Pęcherzyki pękają w stawie i ma to na celu wyrównanie ciśnienia śródstawowego. A w kostce mogą też ścięgna przeskakiwać. Dopóki nie boli, to nie ma się czym przejmować :)
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Ilona R.:
Arkadiusz S.:
Ale gdzie te pęcherzyki pękają?
W sumie jestem na 99% pewien że to nie biodro hałasuje
I raczej to kostka.

Pęcherzyki pękają w stawie i ma to na celu wyrównanie ciśnienia śródstawowego. A w kostce mogą też ścięgna przeskakiwać. Dopóki nie boli, to nie ma się czym przejmować :)
I dopóki odgłosy przeskakującego ścięgna nie budzą żony ni dzieci ;)
To zapewne pokłosie starego urazu w okolicach stawu skokowego, bólu nie ma więc na razie nie ma tematu.
Co do biodra/pachwiny wydaje mi się, że znam przyczynę albo metodę wyjścia z problemu ale muszę jeszcze chwilę poobserwować reakcję organizmu i wtedy dam znać
Ja mam tak czasem, że moja kostka, co schodek /niezależnie od ich ilości/ daje znak akustyczny, że się zgina. Innym razem, już nie... taka już jej uroda, trochę skręcona była. Mogę z nią biegać pływać jeździć na rowerze i jest ok, czasem trzaśnie :)
Co do biodra - może to kwestia rotatorów, może biodrowego lub lędźwiowego, może ITB tam miesza, albo sam czworogłowy... możliwości jest wiele, tak, że ciężko orzec. Trzebaby pobadać :)
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Jak ostatnio mnie wyprowadzali z kontuzji (naderwanie przyczepu górnego czwórki) to mnie dość dokładnie przeskanowali. Z racji tego, że moim podstawowym sportem jest kopanie w kimonie to ruchomość i takie powiedziałbym niestandardowe dla biegaczy rozciągnięcie zostało przez rehabilitantów odnotowane i jako plus zapisane ;). Faktem jest, że z braku czasu od maja w zasadzie tylko biegam, a na sali treningowej byłem jak córka egzamin zdawała, więc może już jakieś zaległości ruchowe dają znać o sobie.
Jak robię ćwiczenia rozciągające mięśnie pośladkowy i gruszkowaty to ewidentnie lewa strona jest mniej elastyczna, tak jakbym miał gdzieś blokadę (trzeba się pewnie na stół masażysty położyć by odblokował), ale biodro dokucza mi ...prawe.

Następna dyskusja:

Kontuzje


Wyślij zaproszenie do