konto usunięte
Nigdy nie uprawiałam żadnego sportu - sport to dla mnie praca w terenie - kilometry na własnych nogach i tysiące schodów miesięcznie...
Buty dobre kupione, nie przegrzewam się w ciuchach - a mimo to ledwo dyszę po 2-3 minutach biegu...
Pierwszy bieg to był trucht, wczoraj lekki bieg - zauważyłam, że przy biegu mniej się zmęczyłam, ale i tak przed minutą biegu wymiękam...
Był tu wątek założony przez Mężczyznę, ale do jego kondycji mi daleko - co poradzicie mi ?