GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Joanna C.:
Aleksandra C.:
Czy Ty się spodziewałaś tartanu na trasie na długości kilkunastu km?
nie, nie spodziewałam się ale
tam nie ma nawet na 1 metrze :)))

szukasz tartanu?- idź na stadion na agrykolę-ogólnodostępny, w lasach i nad wisłą tartanu nie wykładają.., sama jestem zdania że nie ma nic lepszego i przyjemniejszego dla nóg jak bieganie po leśnych ścieżkach.
Jak tak to pociągam sznureczek balonika i sprowadzam na ziemię i bez kolcy się obejdziesz..
o czym ty piszesz???

o kolcach lekkoatletycznych

Nie zgadzam się że nie ma kobiet- tyle tylko że bieganie to mało sfeminizowany sport- jest więc kobiet proporcjonalnie do ogólnej liczby biegaczy i tyle.
kiedy biegałam NIE BYŁO ŻADNEJ INNEJ KOBIETY OPRÓCZ MNIE - no jedna na rowerze.
Co się spinasz - napisałam co widziałam.

spinam? nie- biegam, a przy 6 treningach tygodniowo śmiem twierdzić, że czynię całkiem obiektywne obserwacje :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Aleksandra C.:
Joanna C.:
Aleksandra C.:
Czy Ty się spodziewałaś tartanu na trasie na długości kilkunastu km?
nie, nie spodziewałam się ale
tam nie ma nawet na 1 metrze :)))

szukasz tartanu?- idź na stadion na agrykolę-ogólnodostępny, w lasach i nad wisłą tartanu nie wykładają.., sama jestem zdania że nie ma nic lepszego i przyjemniejszego dla nóg jak bieganie po leśnych ścieżkach.

a ja wole tartan
Jak tak to pociągam sznureczek balonika i sprowadzam na ziemię i bez kolcy się obejdziesz..
o czym ty piszesz???

o kolcach lekkoatletycznych

Nie zgadzam się że nie ma kobiet- tyle tylko że bieganie to mało sfeminizowany sport- jest więc kobiet proporcjonalnie do ogólnej liczby biegaczy i tyle.
kiedy biegałam NIE BYŁO ŻADNEJ INNEJ KOBIETY OPRÓCZ MNIE - no jedna na rowerze.
Co się spinasz - napisałam co widziałam.

spinam? nie- biegam, a przy 6 treningach tygodniowo śmiem twierdzić, że czynię całkiem obiektywne obserwacje :)

myślę, ze nie rozumiesz o czym ja pisze bo nie piszesz w odp na moje posty tylko na zupełnie inny temat. to zjawisko powszechne w sieci więc kolokwialnie mówiąc olewam to i nie chce marnować czasu na rozmowy o niczym
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Panie powinny rozmawiać z panami....bo jak same ze sobą...to nie wychodzi ;-))

Gdyby to był kurs komunikacji werbalnej to bym wyjaśnił co gdzie i jak i kto nie zrozumiał, ale na szczęście nie jest więc...rozmawiajcie z nami raczej :-)))
Link do wypowiedziLink
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Januzs B.:
rozmawiajcie z nami raczej :-)))

No to dawaj ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

NO przecież jestem i daję :-)))
A co do tras to już się wypowiadałem :d
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

to może zamiast sobie wzajemnie dogadywać pobiegacie razem i zobaczymy kto jest najmocniejszy w nogach:)hehe, Ps. zgadzam się z koleżanką Joanną, iż kobiet biega bardzo mało i nie chodzi tu o proporcję w stosunku do facetów. Generalnie zamiast się kłócić to lepiej iść sobie pobiegać i nasycić się endorfinkami co niniejszym czynię:)P.Piotr Sosiński edytował(a) ten post dnia 19.06.11 o godzinie 13:34
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Rany, o co chodzi?!@#? Ja tylko mówię że tartan to na stadionie niestety i tylko 400m a ścieżka praska od wejścia od trasy łazienkowskiej do schodków gdzie trzeba przejść na dalszą część to prawie 3km po ubitym piachu i darmo szukać tartanu w warszawie w terenie... tyle!
Link do wypowiedziLink
Robert Zakrzewski

Robert Zakrzewski free *

Dziewczyny, dajcie spokój, szkoda energii ;-).
Tartan nie nadaje się do długiego biegania, choć jak wiemy 10 000 można :). Zresztą po to jest w butach system amortyzacji (o ile masz), że nie potrzeba już "sprężystych wykładzinek". Za dużo by było. Właśnie dlatego kolce lekkoatletyczne mają płaskie i cienkie podeszwy. Jest nawet taka opinia, że tartan, dla osób mało lub wcale nie biegających po tej nawierzchni może być kontuzjogenny. Dla biegających poza stadionami, w terenie właśnie, nawierzchnia miękka (piach, żwir, trawa itp.) jest alternatywą dla asfaltu/betonu/kostki. Zdrowiej i milej. Wszystkie biegi uliczne są, zgodnie z nazwą, rozgrywane na ulicy, więc osoby startujące w nich część treningów powinny realizować na takiej nawierzchni. Uff, wystarczy mądrości ;)
A co do biegających Pań, to zapraszam do Parku Skaryszewskiego. Biegam tam od kilku lat i jest ich, tych Pań biegających, coraz więcej. Do tego stopnia, że w tym roku chyba nie było dnia, żebym przynajmniej jednej nie spotkał. A biegam o rożnych porach i o 7 rano i o 21 czasami.
Zresztą polecam to miejsce do biegania, ze względu na prawie (bez ok 80m) 2 km pętle (fasolka + górka za wodospadem). Można robić świetne tempówki. No i łatwo śledzić czas.
A co do tras mierzonych to chyba najszybciej jest jak samemu się oznaczy swoją, wystarczy GPS lub rower z licznikiem. I mamy własne, dowolnej długości, zmierzone odcinki.
powodzenia i do zobaczenia :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

ej, panowie
każda z nas napisała co myśli I nie było sytuacji by pisać
"Dziewczyny, dajcie spokój, szkoda energii"
To wy panowie robicie wielkie HALO :)))

Ja wole tartan, bo mimo że mam super buty to niestety nogi miałam połamane i lubię biegać po powierzchni, która mi pozwala nie obciążać tak stawów etc.
Trasa przy Wiśle jest urokliwa ale to zwykła piaszczysta droga. A Aleksandra pisała, że jest świetnie przygotowana. Niezrozumiała o czym pisałam/pytałam i stąd nieporozumienie.

Co do butów to ja nie mam z kolcami - mam Saucony Grid Cohesion

czyli bez kolcy:) Standardowe do biegania

Co do Skaryszewskiego to trochę za daleko ode mnie, ale gdybym mieszkała bliżej na pewno by w nim biegała :)Joanna C. edytował(a) ten post dnia 29.06.11 o godzinie 12:47
Link do wypowiedziLink
Robert Zakrzewski

Robert Zakrzewski free *

Zawsze możesz zaplanować gościnne występy, raz na jakiś czas :)
Od biegania stawy się obudują ścięgnami i będą mocniejsze :), więc nogi tylko zyskają na tym.
Link do wypowiedziLink
Paweł P.

Paweł P. szef

z placu Szembeka Zamieniecką, Fieldorfa, w lewo za działkami w stronę Promenady i dalej obok trasy Siekierkowskiej, za Wisłą na Bartycką, wbieg na kopiec Powstania, dalej Czerniakowską w stronę centrum i powrót którymś z mostów. Wersja rozbudowana (ponad 20km): przez Łazienki i Powiślem do mostu Świętokrzyskiego i powrót parkiem Skaryszewskim, wzdłuż kanałku na Gocław.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Robert Zakrzewski:
Zawsze możesz zaplanować gościnne występy, raz na jakiś czas :)
Od biegania stawy się obudują ścięgnami i będą mocniejsze :), więc nogi tylko zyskają na tym.


HEHE jasne jasne - to może jeszcze dołożę sobie obciążenie na kostki i popracuje nad masą ;P
Link do wypowiedziLink
Robert Zakrzewski

Robert Zakrzewski free *

Joanna C.:
Robert Zakrzewski:
Zawsze możesz zaplanować gościnne występy, raz na jakiś czas :)
Od biegania stawy się obudują ścięgnami i będą mocniejsze :), więc nogi tylko zyskają na tym.


HEHE jasne jasne - to może jeszcze dołożę sobie obciążenie na kostki i popracuje nad masą ;P
Ha, widzę, że teoria w małym palcu ;)
A jak Twoje bieganie po lewej stronie Wisły, w którą stronę?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

nie biegam w końcu nad Wisłą.
biegam sobie po Muranowie :)
Link do wypowiedziLink
Grzegorz Zwierzchoń

Grzegorz Zwierzchoń Instruktor LA,
Współwłaściciel:
sklepu 50-tka i
kwiaciarn...

Ja zapraszam na http://www.facebook.com/event.php?eid=128630663889355 :)
Link do wypowiedziLink
Paweł M.

Paweł M. Outsourcing
zatrudnienia osób
niepełnosprawnych,
optymali...

Polecam trasę z Wilanowa do Konstancina, a konkretnie do hotelu "Mrówka".
Zapraszam wszystkich chętnych, gdyż biegacze są przeważnie na tej trasie w zauważalnej mniejszości
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Paweł M.:
Polecam trasę z Wilanowa do Konstancina, a konkretnie do hotelu "Mrówka".
Zapraszam wszystkich chętnych, gdyż biegacze są przeważnie na tej trasie w zauważalnej mniejszości

W mniejszości w stosunku do...?
Bo dziś jechałem tam rowerem i biegaczów było jak mrówków;)
Link do wypowiedziLink
Paweł M.

Paweł M. Outsourcing
zatrudnienia osób
niepełnosprawnych,
optymali...

Marcin Krasoń:
Paweł M.:
Polecam trasę z Wilanowa do Konstancina, a konkretnie do hotelu "Mrówka".
Zapraszam wszystkich chętnych, gdyż biegacze są przeważnie na tej trasie w zauważalnej mniejszości

W mniejszości w stosunku do...?
Bo dziś jechałem tam rowerem i biegaczów było jak mrówków;)

Widocznie wszystko zależy od godziny. Ja biegnąc przeważnie widzę przewagę ludzi jadących na rowerach i rolkach.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Pawle, a może to kwestia percepcji? Jak biegniesz to wyprzedzają Cię rowerzyści, bo jadą szybciej. A jak ja jechałem rowerem to wyprzedzałem biegaczy.. ;)
Link do wypowiedziLink
Paweł M.

Paweł M. Outsourcing
zatrudnienia osób
niepełnosprawnych,
optymali...

Marcinie,
Możesz mieć rację, rowerzyści jadą przeważnie szybciej niż ja biegnę, :).
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

jakie wkładki polecacie???


Wyślij zaproszenie do
Anuluj