Wojciech W. IT Executive
Marcin S.:
Półmaraton jest już prawie w drugim zakresie, więc można odetchnąć. Dycha tymczasem to mocne pałowanie w trzecim zakresie przez niekrótki czas.
Nie jestem przekonany, że rozumiem o co chodzi z tymi zakresami. Nie znam precyzyjnej definicji pojęcia "zakres". Jeśli ma to jakiś związek z noszeniem paska na cyckach to nawet nie chcę jej znać ;)
Ale intuicyjnie czuję, że z grubsza chodzi o to żeby na dychę nie kombinować za bardzo z taktyką biegu i szybko zapierniczać od samego początku a jak się zaczyna zdychać to spróbować jeszcze przyspieszyć?