Piotr
R.
główny księgowy,
Warszawa, BASF
Coatings Services
Sp. z o.o.
Dariusz Koszałka:Darku,
Piotr R.:Witaj. Widać, że wydolność masz niezłą jak na początek. Ja proponowałbym ci normalny plan trenigowy. Oczywiście zależy ile masz czasu. Ideałem jest 5 razy w tyg. a min. 3.
Ok. Dziś przebiegłem 15km w 1h15minut. Czułem się świetnie. Wiem, na pewno na bieżni jest łatwiej, ale cóż chcę sobie jeszcze pobiegać w ten sposób. Daję sobie jeszcze 1,5 do 2 miesięcy na bieżni :)
Buty, to jest naprawdę ważna sprawa. Będę zmuszony kupić kolejne i pewnie udam się do guru, o którym pisałeś Bartku w innym wątku.
No i apropos tego wyniszczania to absolutnie tego nie czuję. Wprost przeciwnie, coraz mi się przyjemniej i lżej biega. Wiem, trzeba to sprawdzić sprzętem. Rozglądam się za pulsometrem :)
Dużo ludzi biegając nie rozumie, że trzeba się kształtować na rózne sposoby a nie tylko biegać.
Formy treningu:
1. BC1 - czyli bieg ciągły, spokojne tempo, w którym czujesz, że możesz biec jak długo chcesz.
2. BC2 - bieg ciągły tzw. drugi zakres ok. 30s. szybciej na kilometr.
3. przebieżki - czyli ok. 100m prawie sprinty
4. Gimnastyka rozciągająca i wieloskoki, skipy.
A w tygodniu rozpisałbym tak:
1 dzień - bc1 - 10 - 12km, gimnastyka, 6x przebieżki
2 dzień - to samo
3. dzień - bc1 - 3km, gimnastyka, 2 x przeb., bc2 - 4km (bieżnia może być), trucht 1-2 km
Generalnie cały tydzień bc1 - zwiększasz stopniowo aż do satysfakcjonującej cię objętości,
w każdym treningu mają się znaleźć gimnastyka i przebieżki, od 6 - 10
raz w tyg. trening z bc2
jak to będziesz czynił rozwój murowany a i trening nie będzie nużący. Więcej wskazówek mogę na priva bo i tak tu się rozpisałem za bardzo.
p.s
Biegaj jak najmniej po bieżni. Stałe obciążenia tych samych mięśni i stawów - bardzo łatwo o kontuzję.
Trochę już w życiu przebiegłem i przechorowałemDariusz Koszałka edytował(a) ten post dnia 11.03.09 o godzinie 17:04
dzięki za rozpiskę. Na pewno skorzystam.