Marcin
S.
Zwracać uwagę na to,
na co nie zwracają
jej inni...
Grałem w piłkę - tam też się biega!!! :-P
Przy kopnięciu trochę wygiąłem nogę na zewnątrz i coś mi strzyknęło na wysokości kolana, tylko z tyłu - tam gdzie się zgina. Wieczorem bolało jak chciałem wyprostować, następnego dnia kiepsko mi się chodziło. Potem było coraz lepiej.
Dziwne jest to, że mogę spokojnie chodzić, podbiec do autobusu, ale noga mnie boli - tam gdzie się zgina kolano - kiedy dłuższy czas posiedzę (?!). Jak rozchodzę to nie boli...
Wcieram jakąś maść i kilka razy dziennie traktuję bolące miejsce gorącą wodą dla rozluźnienia. Słychac jak tam z tyłu kolana coś czasem strzyka - raczej nie kolano, nie kość. Już dwa tygodnie...
Może ktoś wie coś na ten temat, może pomóc?
Dzięki