Marcin S.

Marcin S. Zwracać uwagę na to,
na co nie zwracają
jej inni...

Hej ;-)

Grałem w piłkę - tam też się biega!!! :-P
Przy kopnięciu trochę wygiąłem nogę na zewnątrz i coś mi strzyknęło na wysokości kolana, tylko z tyłu - tam gdzie się zgina. Wieczorem bolało jak chciałem wyprostować, następnego dnia kiepsko mi się chodziło. Potem było coraz lepiej.
Dziwne jest to, że mogę spokojnie chodzić, podbiec do autobusu, ale noga mnie boli - tam gdzie się zgina kolano - kiedy dłuższy czas posiedzę (?!). Jak rozchodzę to nie boli...

Wcieram jakąś maść i kilka razy dziennie traktuję bolące miejsce gorącą wodą dla rozluźnienia. Słychac jak tam z tyłu kolana coś czasem strzyka - raczej nie kolano, nie kość. Już dwa tygodnie...

Może ktoś wie coś na ten temat, może pomóc?
Dzięki

konto usunięte

Marcin Sulewski:
Wcieram jakąś maść i kilka razy dziennie traktuję bolące miejsce gorącą wodą dla rozluźnienia.

Jak 2 tygodnie, to do lekarza, USG i pewnie dłuższa przerwa. Na pewno nie biegać i traktować bardzo zimnym, a nie ciepłym, bo ciepłe to nic nie da. Najlepiej okład żelowy z zamrażalnika - czyni cuda.Maciej B. edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 22:33
Marcin S.

Marcin S. Zwracać uwagę na to,
na co nie zwracają
jej inni...

Maciej B.:
Marcin Sulewski:
Wcieram jakąś maść i kilka razy dziennie traktuję bolące miejsce gorącą wodą dla rozluźnienia.

Jak 2 tygodnie, to do lekarza, USG i pewnie dłuższa przerwa. Na pewno nie biegać i traktować bardzo zimnym, a nie ciepłym, bo ciepłe to nic nie da. Najlepiej okład żelowy z zamrażalnika - czyni cuda.Maciej B. edytował(a) ten post dnia 14.08.09 o godzinie 22:33


A czemu zimnym a nie ciepłym?
Okład żelowy? Może mała podpowiedź jaką konkretnie, tak dla przykładu. Zapoznam się z treścią ulotki ;-)
Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

może być naciągnięte lub naderwane ścięgno podkolanowe. Jeżeli to je w wyniku naciągnięcia to absolutnie nie stosować zimnych okładów a wręcz przeciwnie maść nagrzewającą. Oczywiście absolutnie nie grać w piłkę ewentualnie robić rozgrzewki - lekki trucht, rozciąganie ale takie żeby nie używać tego ścięgna.
Radosław Mościcki

Radosław Mościcki analityk rynku -
statystyk

Jak pojdziesz z tym do wiecej niz jednego lekarza, to tez uslyszysz dwie wykluczajace sie diagnozy. Zdrowia zycze
Marcin S.

Marcin S. Zwracać uwagę na to,
na co nie zwracają
jej inni...

He he - nie musiałem iść nawet do lekarza, żeby usłyszeć dwie diagnozy ;-)
Ale fakt, jak myślę, że najpierw po skierowanie, potem za tydzień czy 2 na wizytę... W sumie zejdzie miesiąc, a ja za miesiąc planuję już być zdrowym...

Dzięki za "rady" ;-) i czekam na więcej ;-)
Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

tylko do lekarza sportowego bo normalny lekarz powie jedno - odpoczynek, i tyle będzie porad. może jakaś maść na odp..l.

konto usunięte

Marcin Sulewski:

A czemu zimnym a nie ciepłym?
Okład żelowy? Może mała podpowiedź jaką konkretnie, tak dla przykładu. Zapoznam się z treścią ulotki ;-)

Marcin,

Dlaczego? Tutaj szczegóły:
http://bieganie.pl/?cat=25&id=497&show=1

Darek, nie zgadzam się, nigdy w przypadku naderwania, czy niaciagnięcia lekarz (m.in. z kliniki Ortoreh, z której usług korzystałem) nie zalecił mi ciepłych okładów. Zawsze zimne!
Marcin S.

Marcin S. Zwracać uwagę na to,
na co nie zwracają
jej inni...

Chyba mnie przekonałeś do tego zimnego okładu... Skoro nawet w Egipcie to stosowali to nie ma bata - przerzucam się na zimne ;-)
Dzięki!

A tak na marginesie, odnośnie lekarzy sportowych. Jakiś czas temu miałem kłopoty z innym mięśniem. Szukając ortopedy dzwoniłem do tzw. przychodni sportowych. Terminy są śmieszne - miesiąc czy dwa!
Zastanawiam się czy nazwa "sportowa" jest uprawniona. Tzn, czy jest tylu kontuzjowanych sportowców czy może babcie o kulach też tam przychodzą do lekarzy sportowych...
Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

Maciej B.:
Marcin Sulewski:

A czemu zimnym a nie ciepłym?
Okład żelowy? Może mała podpowiedź jaką konkretnie, tak dla przykładu. Zapoznam się z treścią ulotki ;-)

Marcin,

Dlaczego? Tutaj szczegóły:
http://bieganie.pl/?cat=25&id=497&show=1

Darek, nie zgadzam się, nigdy w przypadku naderwania, czy niaciagnięcia lekarz (m.in. z kliniki Ortoreh, z której usług korzystałem) nie zalecił mi ciepłych okładów. Zawsze zimne!

Może ktoś ten problem rozwiąże, z tego co wiem to są na tym forum fizjoterapeuci. Ja powtarzam rady, które kiedyś dawał mi masażysta w klubie. Maść nagrzewająca poprawia mikrokrążenie w posmarowanym miejscu co powoduje szybsze zrastanie się naderwanych mięśni i ścięgien. Jeżeli chodzi okłady zimne to stosuje się przy stłuczeniach, obrzękach i stanach zapalnych. Lekarze przeważnie dają zimne okłady bo działają "przeciwbólowo" ale nie leczą kontuzji.
No ale może się mylę i mnie ktoś wprowadził w błąd chociaż na logikę to tak powinno być jak napisałem.

Następna dyskusja:

dziwna kontuzja


Wyślij zaproszenie do