Stopy - problemy i dolegliwości.
Konfiguruj
Wywiad z lekarzem podologiem, Panią Lidią Hafezi-Chojecką, na temat problemów i dolegliwości stóp.
Na początek problem, który nie tylko dotyczy biegaczy, sportowców. Chodzi o potliwość stóp. Co jest jej głównym powodem?
Podolog Lidia Hafezi-Chojecka: Temat szeroki jak rzeka i bardzo złożony. Na nadpotliwość ma zwykle wpływ kilka czynników równocześnie.
- wrodzone predyspozycje
- lokalne przegrzanie (gorączka, uprawianie sportu)
- leki
- sztuczne tworzywa w tekstyliach (różne chemikaliatj. barwniki, garbniki mogące mieć wpływ na autonomiczny system nerwowy)
- nieprzewiewne obuwie tj, sportowe, kalosze, ochronne
- zmiany hormonalne towarzyszące dojrzewaniu i pokwitaniu
- nadpobudliwość, stres, strach
- używki: papierosy, kawa, alkohol
- ostre przyprawy, gorące potrawy
- nabyte lub wrodzone deformacje kostno-stawowe
- astenicy
- otyli
- nieprawidłowa higiena
Jak zatem radzić sobie z tym dość krępującym problemem?
Podolog przeporwadza analizę powodów i możliwośći leczenia hiperhydrozy, dopasowując terapię do indywidualnych potrzeb pacjenta pod względem czasowym i finansowym. Ponieważ problem jest złożony, dlatego i terapia powinna postępować wielotorowo. Np.: obuwie, tekstylia, używki, higiena, środki pielęgnacyjne, zabiegi iontoforezy wodnej w gabinecie.
Przejdźmy do spraw dotyczących osób aktywnych. Co to są „paznokcie biegacza” i co jest powodem powstawania tego problemu?
Paznokcie biegacza, to paznokcie zniszczone pod wpływem wielotysięcznych ucisków na płytki, do których dochodzi podczas biegania i naskakiwania. Uderzenia te są mikrouszkodzeniami, powodują lokalnie do przegrzania paznokcia i łożyska, które w odpowiedzi (w obronie!) wprowadza mechanizmy obronne w postaci dodatkowego rogowacenia podpaznokciowego. Innym mechanizmem obronnym po takich uszkodzeniach może być krwiak podpaznokciowy, który powoduje oderwanie płytki od łożyska, a po pewnym czasie schodzenie paznokcia. Przez okres czasu, kiedy łożysko jest odsłonięte i narażane na tarcie, ucisk musi się ono bronić i także rogowacieje, co utrudnia w dużym stopniu prawidłowy odrost płytki.
Jak sobie możemy z nim poradzić?
Biegacze mogą chronić swoje wrażliwe paznokcie specjalnymi nakładkami amortyzującymi uderzenia. Można je kupić na pojedyncze palce, są również takie na wszystkie palce. Jeśli doszło do urazu i hematomu, to w gabinecie podologicznym znajdziecie pomoc, aby usunąć resztki krwi (mogą być pożywką dla bakterii i grzybów) i przyspieszyć prawidłowy wzrost nowego paznokcia.
Halluksy. To kolejne słowo, którego biegacze nie lubią słyszeć. Co to za zjawisko i jak można mu zapobiec i leczyć?
Hallux to po łacinie „paluch”, ale zdają sobie sprawę, że w Polsce jest on synonimem jednostki chorobowej zwanej Hallux valgus. Jest to skrzywienie palucha ku środkowi stopy, praktycznie ku zewnętrznej jej części. Jest to schorzenie w przeważającej mierze wrodzone, nieraz nabyte, ale najczęściej wrodzone, wspomagane nabytym, nieprawidłowym obuwiem: obcasy i zwężające się noski. Jak długo stopa jest elastyczna i funkcjonuje bez zarzutu, nie ma powodów do niepokoju, a tym bardziej interwencji chirurgicznej. Podczas uprawiania sportu problemy mogą się pogłębić, kiedy z powodu zmienionego przetaczania stopy i silnym skrzywieniu palucha paznokieć zaczyna tracić swoją statykę i wrasta. Hallux valgus jest wyrazem słabości mięśni zginaczy i prostowników palucha, zatem te właśnie mięśnie należy trenować dodatkowo. Można zakłądać na paluchy opatrunki tape, specjalne gotowe bandaże gumowe, można stosować gotowe lub wykonane na indywidualne potrzeby separatory.
Najczęstszym problemem wśród moich znajomych biegaczy są nagniotki, zwane potocznie odciskami. U niektórych pojawiają się dość nagminnie, czy można zatem mówić o „tendencji do odcisków”?
Słowo odcisk dokłądniej oddaje charakter i genezę bolesnej na ogół zmiany skórnej. Odcisk powstaje z powodu ucisku skoncentrowanego w jednym bardzo małym miejscu. W podologii wyróżniamy 9 rodzajów odcisków, trudno więc tutaj generalizować. Odciski powstają tylko na miejscach skóry, które nie są fizjologicznie na uciski przygotowane, na przykład na palcach młotkowatych, pomiędzy palcami, jeśli są skrzywione i mocno do siebie przylegają. Są one wynikiem deformacji stóp i palców , kiedy to dochodzi do przesunięć konstrukcyjnych i zmianie miejsc obciążanych. Z całą pewnością niektóre osoby mają skłonność do odcisków, a tłumaczyć ją można słabością cienkiej lub suchej i nieelastycznej skóry.
Jak ich unikać?
Kiedy doszło już do deformacji, pozostaje jedynie dbać o elastyczność naskórka smarując go odpowiednimi preparatami przeznaczonymi do pielęgnacji suchej, delikatnej skóry stóp (podolog po analizie stanu stóp pomoże w doborze odpowiedniego kremu czy pianki). Należy również skorygować deformacje, o ile to możliwe za pomocą opatrunków tape, wkładek korygujących, a skórę chronić stosując różne (dobrane przez podologa) środki ochronne (kapturki, separatory). Istniejące już odciski podolog usuwa i zaleca zwykle terapię mającą na celu wyeliminowanie odrastającego rdzenia. Coś co narastało całymi latami czy miesiącami nie daje się z reguły usunąć skutecznie i na zawsze podczas jednorazowego zabiegu. Jednak już pierwszy zabieg przynosi ogromną ulgę i przywraca komfort chodzenia czy biegania.
Ostatnim, również dość wstydliwym problemem stóp, jest grzybica. Często występuje u ludzi korzystających z publicznych basenów, pływalni oraz pryszniców. Swędzenie, złuszczający się naskórek – same nieprzyjemne historie. Czy aby zapobiec grzybicy wystarczy nosić klapki?
Niestety nie. Już same klapki mogą być zagrożeniem. Grzyby i pleśnie mogą żyć wszędzie, także w klapkach piankowych – w ich dziurkach mogą przeżywać spory, które dopiero w kontakcie z wilgocią i ciepłem uaktywniają się. Baseniki do dezynfekcji stóp znajdujące się na drodze do basenu są niczym innym jak zupą grzybową, polecam zawsze indywidualny środek dezynfekujący, który powinien być stosowany po wyjściu z basenu, po natrysku i osuszeniu stóp ze szczególnym uwzględnieniem przestrzeni międzypalcowych. Dopiero wtedy ma sens dezynfekcja. Nie powinno się wchodzić do basenu, jeśli na stopach doszło do uszkodzenia naskórka, otarcia czy rany.
A gdy już zapomniałem klapek i grzybica zaatakowała moje stopy. Co wtedy?
Przyjść do gabinetu podologicznego. Podolog potrafi odróżnić grzybicę od innych chorób skory i paznokci, jest to bowiem najczęściej mylnie stawiana diagnoza. Jeśli się jednak potwierdzi, to podolog znajdzie i na to rozwiązanie.