Dorota Biegowska

Dorota Biegowska ptak lata, ryba
pływa, człowiek
biega

Kasiu bardzo sie cieszę,ze już będziesz wracać do biegania. Całe lato przed Tobą,więc może sie skusisz na Poznań Maraton :)
Katarzyna C.

Katarzyna C. Business Development
Manager / Project
Manager/Dyrektor
Z...

Dorota B.:
Kasiu bardzo sie cieszę,ze już będziesz wracać do biegania. Całe lato przed Tobą,więc może sie skusisz na Poznań Maraton :)

Ciekawa jestem jak bedzie, wszystko zlezy tez od rezonansu...ktory mam dzis...Na razie chce wogle wrocic do biegania a Maraton Poznan....no zobaczymy jeszcze :)
Sylwia Kalińska

Sylwia Kalińska Manager - Financial
Crime Compliance,
AML, French Speaker

Dorota B.:
Tak,na rowerze jeżdżę,ale to w żaden sposób nie zastąpi mi biegania, w Krakowie rowerzysta ma trudny żywot- bardzo mało ścieżek rowerowych,więc trzeba albo miedzy ludźmi jeździć,albo po ulicy. Zarówno przechodnie,jak i kierowcy sie wściekają,bo rowerzyści im przeszkadzają.

Siostra, rozmawiałam dziś o Tobie z moją fizjo - nie powinnaś jeździć na rowerze przy złamanym palcu! Odpuść
Mariusz M.

Mariusz M. "Czasem nie wolno
odpuścić i stać z
boku. Bo w życiu są
s...

no kurczę nie dało się dzisiaj/wczoraj naciągnąć doby:(
więc po kręglach i indyjskim jedzonku o północy było już za późno:)
Arkadiusz Siczek

Arkadiusz Siczek Właściciel,
ASKomputer.pl

Nie biegam, bo przerzuciłem sie na rower. Kupiłem nowy, tuż przed samą zimą i teraz się nim nie moge nacieszyc :)
Bieganie musiałem odłożyć.
Mariusz R.

Mariusz R. Główny Specjalista
ds. Współpracy
Międzyoperatorskiej

Przymusowa przerwa przynajmniej do końca tygodnia.
Przeciążony achilles :(
Dorota Biegowska

Dorota Biegowska ptak lata, ryba
pływa, człowiek
biega

Ten najmniejszy palec podczas chodzenia czy jazdy na rowerze jest nieruchomy,więc nie powinno to wpływać na zrastanie sie kości, bieganie niestety nie wchodzi w grę,bo raz ze jest nacisk przy ladowaniu,dwa nie mogę na razie włożyć na ta stopę żadnego zabudowanego buta. Ten post został edytowany przez Autora dnia 05.06.13 o godzinie 12:02
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Dorota B.:
Ten najmniejszy palec podczas chodzenia czy jazdy na rowerze jest nieruchomy,więc nie powinno to wpływać na zrastanie sie kości, bieganie niestety nie wchodzi w grę,bo raz ze jest nacisk przy ladowaniu,dwa nie mogę na razie włożyć na ta stopę żadnego zabudowanego buta.
Ja Ci powiem tak: stopa składa się z 26 kości i mnóstwa ścięgien o których 99% z nas nie zdaje sobie sprawy. Chcesz (i masz czas) ryzykować?
Dorota Biegowska

Dorota Biegowska ptak lata, ryba
pływa, człowiek
biega

W rozpoznaniu mam napisane : złamanie podstawy paliczka dystalnego palca V stopy prawej bez przemieszczenia
W zaleceniach: buty na twardej podeszwie
Jeśli chodzi o jazdę na rowerze nie odczuwam żadnego dyskomfortu w stopie,gorzej gdy dłużej pochodzę, zaczyna boleć mnie kostka i achilles ( stawiam nienaturalnie kroki zeby nie czuć bólu palca), nigdy nie miałam do czynienia ze złamaniem i nie wiem ile u mnie potrwa proces zrastania. Niebieganie jest dla mnie bardzo trudne,bo jestem uzależniona od tego,rower jest pocieszycielem:) nie umiem funkcjonować bez sportu:(
Sylwia Kalińska

Sylwia Kalińska Manager - Financial
Crime Compliance,
AML, French Speaker

Dorota B.:
nie umiem funkcjonować bez sportu:(

czasami warto sobie odpuścić. Jest ciężko, ale się da.
nie wiesz dokładnie jaka jest mechanika ruchu.
Poza tym obciążając stopę, a na rowerze ją niestety trochę obciążasz, ryzykujesz, że palec będzie się dłużej goił.

Nie decyduj sama na własną rękę, czy rower jest OK czy też nie - skonsultuj to ze specjalistą.
Dorota Biegowska

Dorota Biegowska ptak lata, ryba
pływa, człowiek
biega

No nic,w przyszłym tyg zrobię kontrolne zdjęcie rtg i zobaczymy co dalej.
Adam W.

Adam W. running machine

Kasia, Dorota, Sylwia
z całego serca Wam współczuję że pauzujecie.. ale jak trzeba to trzeba, cierpliwie czekać.. po przerwie bieganie będzie jeszcze bardziej smakować.. :D

a co do roweru to sam stosowałem jako "zamiennik" biegania.. niestety ma jeden minus, nie da się na nim jechać z wysokim pulsem.. :( u mnie to było max 60% HRMax.. no ale zawsze coś.. jakiś ruch na świeżym powietrzu przynajmniej..
Dorota Biegowska

Dorota Biegowska ptak lata, ryba
pływa, człowiek
biega

Dzięki Adam. Jak wrócę do biegania będę sie upajać każdym przebiegniętym km :) nie mierze sobie pulsu,ale bieganie jest pod każdym względem lepsze od jazdy na rowerze. P

konto usunięte

Adam W.:
a co do roweru to sam stosowałem jako "zamiennik" biegania.. niestety ma jeden minus, nie da się na nim jechać z wysokim pulsem.. :( u mnie to było max 60% HRMax.. no ale zawsze coś.. jakiś ruch na świeżym powietrzu przynajmniej..

bo być może nie jeździsz na rowerze i nie masz mocy w nogach żeby wygenerować wysoki puls - wbrew pozorom jazda na rowerze a bieganie wprawia wymaga innej pracy od mięśni nóg (jeśli nie byłeś w stanie jechać dużo szybciej)

druga sprawa - kadencja - jadąc na niskiej kadencji nie dość, że wolno jedziesz ,to do tego mało się męczysz. Podkręcasz kadencję i prędkość i pojawia się wyższy puls - na szosie łatwiej się jedzie na wysokiej kadencji bo jest inna pozycja i jest to bardziej naturalne ale na górskim też trzeba się nauczyć - miękkie przełożenia i kręcimy ;)

po trzecie - pojedź do lasu - opcja długie podjazdy = wysoki puls przez długi czas, opcja krótkie strome = zrywa papę z dachu na pulsie 100% HR Max, wychodzą wtedy dobre interwały ;) Niestety takie strome i długie podjazdy na asfalcie są u nas nieosiągalne (czy u mnie nad morzem, czy w okolicach Warszawy), więc dobrze jest jeździć zarówno szosą po asfalcie jak i po lesie na MTB.

A Ty Adam, jak patrzyłem na treningi na endo rowerowe, to jechałeś w tempie spacerowym -jak na Twój poziom wytrenowania układu oddechowo-krążeniowego to było tak jakbyś sobie szedł na spacer 10min/km
Tu się zgodzę, można się na rowerze "zajechać". I to wcale niekoniecznie na górskim maratonie. Wystarczy pocisnąć przez parę km i puls rośnie że hej. A najlepiej w terenie, czyli po lesie. Pojedź Adam do Kampinoskiego i śmigaj po piachu z prędkością 25km/h, zobaczysz jak jest ;-)
Adam W.

Adam W. running machine

Marek
doskonale to wszystko rozumiem, wiem, na rowerze da się z większym pulsem i da się zaszaleć..
ale ja jeździłem na nim jak bolała mnie kostka i nie mogłem biegać.. więc to były takie lekkie aeroby.. nie mogłem szarżować..
Adam W.

Adam W. running machine

Robert Z.:
lesie. Pojedź Adam do Kampinoskiego i śmigaj po piachu z prędkością 25km/h, zobaczysz jak jest ;-)

pojadę tam ale pobiegać, chcę zrobić stówke.. rower mnie jakoś nie eksajtuje ;)
Adam W.:
Robert Z.:
lesie. Pojedź Adam do Kampinoskiego i śmigaj po piachu z prędkością 25km/h, zobaczysz jak jest ;-)

pojadę tam ale pobiegać, chcę zrobić stówke.. rower mnie jakoś nie eksajtuje ;)

rower też jest fajny, ale dopiero powyżej 100, jeździłem harpagany to wiem ;-)
Natalia Magreta - Łupińska

Natalia Magreta -
Łupińska

psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...

Robert Z.:
Adam W.:
Robert Z.:
lesie. Pojedź Adam do Kampinoskiego i śmigaj po piachu z prędkością 25km/h, zobaczysz jak jest ;-)

pojadę tam ale pobiegać, chcę zrobić stówke.. rower mnie jakoś nie eksajtuje ;)

rower też jest fajny, ale dopiero powyżej 100, jeździłem harpagany to wiem ;-)
Hymmmm... a mnie mój rower ekscytuje nawet jak na niego patrzę:)
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Natalia M.:
Robert Z.:
Adam W.:
Robert Z.:
lesie. Pojedź Adam do Kampinoskiego i śmigaj po piachu z prędkością 25km/h, zobaczysz jak jest ;-)

pojadę tam ale pobiegać, chcę zrobić stówke.. rower mnie jakoś nie eksajtuje ;)

rower też jest fajny, ale dopiero powyżej 100, jeździłem harpagany to wiem ;-)
Hymmmm... a mnie mój rower ekscytuje nawet jak na niego patrzę:)

Mój też ;) dla mnie nawet godzinka kręcenia to wielka radość, nie mniejsza niż przy biegu :)

Następna dyskusja:

Jeszcze nie gotowy do Polma...


Wyślij zaproszenie do