Iwona
M.
,Niektórzy ludzie
mają otwarte głowy
tylko podczas
trepan...
Krzysztof
Słota
Umysł człowieka jest
jak spadochron-
zamknięty nie działa
Dorota
Biegowska
ptak lata, ryba
pływa, człowiek
biega
Sylwia
Kalińska
Manager - Financial
Crime Compliance,
AML, French Speaker
Dorota B.:
...bo złamałam sobie małego palca u stopy i od dwóch tyg czuję się jak ryba bez wody;((( nie widać poprawy, palec wygląda jak serdel i mogę chodzić tylko w japonkach, nawet skarpety nie mogę założyć;/
Siostra, spoko loko, odbijemy to sobie!!! Już niedługo:)Trza naszego Brata Biegowskiego na trasę wysłać. Coby miejsca na ścieżce nam pilnował:)
Hanna Sypniewska właściciel, FH
Sylwia
Kalińska
Manager - Financial
Crime Compliance,
AML, French Speaker
Hanna S.:
Dziewczyny, to Wy brata też macie? Dorota, zrastaj się szybko!
Taaaakkk....debiutował w Interrunie krakowskim tydzień temu:P Biegowski jak nic:P
Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja
Dorota
Biegowska
ptak lata, ryba
pływa, człowiek
biega
konto usunięte
Dorota B.:
...bo złamałam sobie małego palca u stopy i od dwóch tyg czuję się jak ryba bez wody;((( nie widać poprawy, palec wygląda jak serdel i mogę chodzić tylko w japonkach, nawet skarpety nie mogę założyć;/
Bidusia!
:)
Ale (jak masz dystans do siebie) daj prosze opis, jak to zrobiłaś :P
:)
Krysia S. adiunkt, AGH
Pokroili mi brzucho (na razie lewą stronę, jak się zrośnie i zagoi będą kroić prawą) i szlaban na bieganie. Ba, na wszystkie możliwe aktywności fizyczne, włącznie z rowerem i jogą. No szlag!
Ale, że jestem urodzoną optymistką, wymyśliłam sobie plan B. A mianowicie:
- będzie to przerwa regeneracyjna dla całego ciałka
- uchronię moje prawe kolano przed niechybną kontuzją, bo co kilka dni po bieganiu zaczynało się odzywać
- zapodam sobie drakońską dietę i przez ten miesiąc schudnę, żeby mi było lżej biegać później (z braku haju endorfinowego będę miała haj ketonowy)
- wyśpię się za wszystkie czasy
konto usunięte
a) długi weekend
b) pogoda
Ale nie biegałem przez ponad miesiąc w grudniu:
a) świeta
b) dni wolne
c) partner mi sie spalił
:(
konto usunięte
Krysia S.:
No bo nie mogę :(
Pokroili mi brzucho (na razie lewą stronę, jak się zrośnie i zagoi będą kroić prawą) i szlaban na bieganie. Ba, na wszystkie możliwe aktywności fizyczne, włącznie z rowerem i jogą. No szlag!
Ale, że jestem urodzoną optymistką, wymyśliłam sobie plan B. A mianowicie:
- będzie to przerwa regeneracyjna dla całego ciałka
- uchronię moje prawe kolano przed niechybną kontuzją, bo co kilka dni po bieganiu zaczynało się odzywać
- zapodam sobie drakońską dietę i przez ten miesiąc schudnę, żeby mi było lżej biegać później (z braku haju endorfinowego będę miała haj ketonowy)
- wyśpię się za wszystkie czasy
1. Współczuwamy
2. To ostatnie najwazniejsze :D :D :D :D
Dorota
Biegowska
ptak lata, ryba
pływa, człowiek
biega
:/ poczułam ból i chrupnięcie. Pech :(Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.06.13 o godzinie 22:20
konto usunięte
Dorota B.:
Schodząc z łóżka zahaczylam najmniejszym palcem o jego drewnianą ramę
:/ poczułam ból i chrupnięcie. Pech :(
Jednak :)
Czyli jak w dowcipie
Ale nie śmieję się z Ciebie Dorota bynajmniej, tylko współczuwam!!!
:)
Pytanie było, bo myslałem, że kontuzja coś miała związek z bieganiem itd!
:)
Gój sie szybko Dorota!
:)
Dorota
Biegowska
ptak lata, ryba
pływa, człowiek
biega
Krysia S. adiunkt, AGH
Dorota B.:
Właśnie najgorsze jest to,że niby taka pierdoła,nabyta nie podczas biegania,a jednak zmusza mnie do roztrenowania i to długiego.
Takie pierdoły są najbardziej wkurzające. Ale głowa do góry. Wymyśl sobie jakiś pozytywny aspekt obecnej sytuacji. Szybko zleci i znowu pobiegasz.
Dorota
Biegowska
ptak lata, ryba
pływa, człowiek
biega
Ania
Gasińska
Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**
Dorota B.:
Dzięki za słowa otuchy:) najwyraźniej tak ma właśnie być, nosi mnie bardzo i pocieszam sie mietowymi czekoladkami :)
Dorotka ale na rowerze chyba jeździsz bo Cię dziś rano widziałam :)
Katarzyna
C.
Business Development
Manager / Project
Manager/Dyrektor
Z...
My z Sylwią to wiemy już jak to jest....
U mnie zaraz mija 2 miesiące już bez biegania :( ale jestem dobrej myśli...:) może już za 1-2 tygodnie wrócę, dziś trochę się wyjaśni...na rezonansie.
Póki co czytam Was tutaj codziennie :-) i wspieram duchowo :) Planuję powoli co dalej...Maratony w tym roku to kibicowanie Wam pewnie tylko...ale to przecież też ogromna przyjemność :)
Dorota B.:
...bo złamałam sobie małego palca u stopy i od dwóch tyg czuję się jak ryba bez wody;((( nie widać poprawy, palec wygląda jak serdel i mogę chodzić tylko w japonkach, nawet skarpety nie mogę założyć;/
Dorota
Biegowska
ptak lata, ryba
pływa, człowiek
biega
Podobne tematy
-
Bieganie » Jeszcze nie gotowy do Polmaratonu? A moze wolontariat? -
-
Bieganie » Lago di Garda - raj nie tylko dla biegaczy ! -
-
Bieganie » Dzięki temu, że biegam…. -
-
Bieganie » Dlaczego biegacze przechodzą na weganizm -
-
Bieganie » Czy nie nazbyt gwałtownie poruszę tym knieje? -
-
Bieganie » Warszawa nie biega? -
-
Bieganie » Bieganie w sandałach i nie tylko -
-
Bieganie » Hula hop czyli co robić gdy nie można biegać! -
-
Bieganie » Poprzyjcie akcję poparcia Polskich maratończyków, którzy... -
-
Bieganie » Podłoże po którym biegam -
Następna dyskusja: