Agnieszka Stachowiak

Agnieszka Stachowiak Jag söker jobbet

czy wogóle coś jeść? zazwyczaj biegam wieczorami, więc tak koło 18-19 zjadam lekką kolację i tak koło 20.30-21.30 idę pobiegać, w weekendy biegam o 10tej rano i w zależności od tego, o której wstanę albo wrzucę coś lekkiego na ząb albo nie :-) biegam tak od 5 do 8km i własnie wpadłam na pomysł by wziąć udział w biegu na 10km i tak się zastanawiam, bo bieg zaczyna się o 11.30, i nie wiem, czy wstać o 7mej zjeść coś lekkiego czy wstać o 8.30 i jedzenie sobie odpuścić? co radzicie? będę wdzięczna za wszelkie wskazówki :-)
Tomasz P.

Tomasz P. Senior Brand Manager
- Marki Cin&Cin,
Dorato,
MichelAngel...

Po pierwsze -połóż się spać wcześniej.
Po Drugie - wstań tak żeby móc spokojnie zjeść 3h przed startem
Po trzecie zjedz lekkie, wysokowęglowodanowe śniadanie złożone z rzeczy które jesz zwykle i nie robią zamieszania w twoim organiźmie :)
Dla mnie np. są to bułeczki z dżemem, serek wiejski do tego banan. Mało tłuszczu i raczej bez jajek i mięsa...i będzie dobrze.
To tylko 10 km :)
Agnieszka Stachowiak

Agnieszka Stachowiak Jag söker jobbet

dziękuję za wszystkie rady :-)
Maciej Koziarski

Maciej Koziarski Kierownik Zakupów,
Sirocco Polska Sp. z
o.o.

Obowiązkowo zjeść! Ja staram się jadać max. 2 godziny przed startem (ale nie jestem jakimś ortodoksem jeśli chodzi o żywienie;)
Jeśli są to zawody, to zjadam miskę płatków owsianych z rodzynkami (duża garść), miodem (duża łyżka) i jogurtem. Daje to niezłego kopa!
Natomiast ostatnio jak wstałem sobie rano tak po prostu pobiegać(5:30), to wrzuciłem w siebie tylko łyżkę miodu i zagryzłem bananem, po czym od razu poleciałem biegać (właśnie 10km), ale to była normalna lekka przebieżka.
Dorota P.

Dorota P. Nadzieja na
przyszłość

Ja przed biegiem na 10 km zjadłam musli z mlekiem, gdzie było dużo rodzynek i orzechów laskowych. Zjadłam około 2,5 godziny wcześniej niż bieg i czułam się świetnie. I sił mi starczyło :)
10k to tak krótki dystans, ze nie potrzeba jakiegś specjalnego jedzenia, białego pieczywa z miodem, suchych owoców, czy bananów. grunt by było lekkostrawne. jedz to co zwykle, a jeżeli start jest rano to zjedz po prostu troszke mniej, nadrobisz po biegu.

i dobrze jest tak z 30' przed startem w ramach rozgrzewki przebiec tak ze 2-3 km i potem szybko do kibelka ;) wtedy brak problemów gastrycznyc gwarantowany
Agnieszka Stachowiak

Agnieszka Stachowiak Jag söker jobbet

dzięki wszystkim za podzielenie się doświadczeniami i radami :-)

Następna dyskusja:

Imprezy biegowe...gdzie, ki...


Wyślij zaproszenie do