Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Adam W.:

a na poważnie, nie poddawaj się tak łatwo, na pewno jest jakieś rozwiązanie..

Mikołaj przyniesie mi latarkę Mag-Lite:-) Będę biegał późnym wieczorem (latarnie niestety kończą się kilka działek przed moim domem).
Aneta W.

Aneta W. wizażystka

a ja..... w sumie to tylko to, żeby biegać i cieszyć się bieganiem, podczas kazdego biegu czuć się zupełnie wolna odcięta od wszystkich przyziemnych spraw :)
no i w końcu chciałabym się "rozdziewiczyć maratońsko" :) ostatnio ciągle coś było mi nie podrodze (cholernie się boję, ale z drugiej strony bardzo chciałabym, zupełnie jak nastolatka przed pierwszym "razem") :)
Iwona Ludwinek-Zarzeka

Iwona Ludwinek-Zarzeka redaktor/dziennikarz

Adam W.:
mój główny cel na 2014 to wygrać ultramaraton (100 km) w Puszczy Kampinoskiej, na początku października.


Ach, to stąd to eksplorowanie Kampinosu w każdy weekend :) Myślę, że po poznaniu wszystkich tajemnic puszczy, będziesz nie do pokonania :)
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

to może teraz ja... :)

- przebiec dyszkę poniżej 40min
- półmaraton - 1:30 (tak, żeby dostać się do NYC bez losowania a z czasem)
- wygrać WTC - cieszyłam się z drugiego miejsca ale niedosyt został, że to "tylko" kilka sekund...
- zaliczyć 3 maratony z World Marathon Majors na przyzwoitym poziomie (marzenie to Berlin i 3:10) i Paryż dla samej przyjemności biegania z Golden Team
- zrobić 2014 km w rok

czeka mnie ciężki rok, dużo pracy ale też ile satysfakcji!

a najważniejsze - przebiec bez kontuzji i z głową.Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.12.13 o godzinie 20:58
Zaliczyć pierwszy w życiu maraton, może lubelski w maju, pogoda sprzyja treningom
Mariusz M.

Mariusz M. "Czasem nie wolno
odpuścić i stać z
boku. Bo w życiu są
s...

Nowy Rok nastał to i może ja dopiszę się z moim planami na 2014 :-)

Dbać lepiej o swoje zdrowie, w 2013 nie było źle ale wiem,że parę błędów popełniłem, mam nadzieję, że nauka nie poszła w las ;)

a więc :
przebiec 10km w 41 min
przebiec półmaraton w 1:31
przebiec maraton w 3:10 , mam nadzieję "połowę "drogi wykonać w Paryżu i dokończyć dzieła w Berlinie:), oprócz tego pobiec jakiś maraton jako zajączek,spodobała mi się ta rola,
przebiec pierwszy ultra maraton - jaki ? się wkrótce okaże ,będzie próba zapisania się do Rzeźnika, jak się nie powiedzie,to mam już coś na oku w zanadrzu :)

i zarazić kilka osób do biegania ;)
tyle i aż tyle w planach na 2014 ;-)
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Mariusz M.:
Nowy Rok nastał to i może ja dopiszę się z moim planami na 2014 :-)
,będzie próba zapisania się do Rzeźnika, jak się nie powiedzie,to mam już coś na oku w zanadrzu :)
Jedziemy na jednym wózku... Podkarpacki ultra?
Mariusz M.

Mariusz M. "Czasem nie wolno
odpuścić i stać z
boku. Bo w życiu są
s...

Hanna S.:
,będzie próba zapisania się do Rzeźnika, jak się nie powiedzie,to mam już coś na oku w zanadrzu :)
Jedziemy na jednym wózku... Podkarpacki ultra?

Haniu oczywiście nic się nie zmieniło :)
Piotr Sojkowski

Piotr Sojkowski specjalista ds
zakupów, Bayer Sp.
z o.o.

Moje cele chyba nie będą zbyt wyśrubowane.

- poprawienie życiówki na 10 km i zejście jak się uda poniżej 45 min
- poprawić wynik w półmaratonie - poniżej 1:55h
- indywidualne starty w triatlon i może Open Water
- jak się uda przebiec jesienią maraton

A najważniejszy cel to w dalszym ciągu biegać, pływać, rowerkować i czerpać z tego jeszcze więcej przyjemności niż w poprzednim roku!!:)

konto usunięte

Ja po prawie roku przerwy mam cele bardzo delikatne. Przygotować się do 10km Orlenu i 10km do Biegu Niepodległości. Poprawić ogólną sprawność.

Przygotować sobie dobrą pozycję wyjściową na pół maraton albo maraton w 2015 :)
Wojciech W.

Wojciech W. IT Executive

A mnie wciąż brakuje pomysłu na konkretne tzn. wymierne cele:
Na pewno chciałbym:
- dalej biegać z nie mniejszą pasją i radością,
- móc robić to tak jak lubię (np: mieć wystarczającą ilość czasu/możliwości),
- robić to bez szkody dla ważniejszych w życiu spraw (np: rodzina, zdrowie, praca),
- trzymać się z dala od kontuzji,
- rozwijać się.
Tylko co to właściwie dla mnie znaczy "rozwijać się" w kontekście biegania/sportu? Jak to przełożyć na cel, który byłby: jednoznacznie zdefiniowany + wykonalny + mierzalny?

Liczby właściwie nic dla mnie w bieganiu nie znaczą. Wręcz ich nie lubię. Nie cierpię większości zbędnego oprzyrządowania do rejestracji nieistotnych informacji, które odwracają uwagę od istotniejszych spraw np: subtelnych sygnałów wysyłanych nam przez organizm. Co znaczy gigantyczna objętość, za którą nie stoi inteligentny pomysł, jakość i dynamika treningu? O czym świadczy dziennik treningów zapełniony danymi jak z rocznika statystycznego gdy trafia się nam przeciążeniowa kontuzja tuż przed docelowymi zawodami? Czy w takiej sytuacji te sryliony kilometrów i gigabajty danych to powód do dumy czy raczej są zawstydzającym dowodem naszych błędów/niedojrzałości/głupoty/... (do wyboru-uzupełnienia)? Co oznacza jakiś wynik bez kontekstu konkretnej sytuacji i bez szczerego dopowiedzenia sobie "w porównaniu do..." i odpowiedzi na pytanie "czy to było wszystko co najlepsze na co mnie było dziś stać"?

Chyba w tym roku postawię na radość z biegania, ogólny rozwój, poprawę techniki a brak poważniejszych kontuzji przeciążeniowych i poprawienie jakiejkolwiek życiówki na dystansie od 5km do maratonu przyjmę za dowód prawidłowego rozwoju.Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.01.14 o godzinie 08:55
Andrzej F.

Andrzej F. członek etatowy
Kolegium,
Samorządowe Kolegium
Odwoławcze...

Hanna S.:
Mariusz M.:
Nowy Rok nastał to i może ja dopiszę się z moim planami na 2014 :-)
,będzie próba zapisania się do Rzeźnika, jak się nie powiedzie,to mam już coś na oku w zanadrzu :)
Jedziemy na jednym wózku... Podkarpacki ultra?


Haniu :)
A BUT we wrześniu ?????
Co Ty na to ?
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Andrzej F.:
Hanna S.:
Mariusz M.:
Nowy Rok nastał to i może ja dopiszę się z moim planami na 2014 :-)
,będzie próba zapisania się do Rzeźnika, jak się nie powiedzie,to mam już coś na oku w zanadrzu :)
Jedziemy na jednym wózku... Podkarpacki ultra?


Haniu :)
A BUT we wrześniu ?????
Co Ty na to ?
But butem, we wrześniu B7D.

konto usunięte

Spodobało mi się biegać maratony w 2013 roku, więc moje cele na ten rok to głównie długie dystanse:
- maraton w Łodzi w kwietniu,
- być może Cracovia Maraton w maju,
- maraton karkonoski w sierpniu (pierwszy debiut w biegach górskich, ale chcę spróbować),
- we wrześniu maraton wrocławski,
- w październiku - w Poznaniu.
Prócz tego 1-2 połówki i pewnie kilka dziesiątek (no i zejść w końcu z czasem na 10 km do 42 min :)

A przede wszystkim znajdować więcej czasu na bieganie, dojść do kilometrażu 40-50 km/tydzień.
Joanna K.

Joanna K. tłumacz

Moje cele na ten rok to:

- przebiec te 10 km albo nawet więcej,
- spokojnie trenować po 2 razy w tygodniu i mieć z tego frajdę.Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.01.14 o godzinie 13:49

konto usunięte

1/2 IM w Poznaniu
Maraton Warszawski
Iwona M.

Iwona M. ,Niektórzy ludzie
mają otwarte głowy
tylko podczas
trepan...

1000 km
czyli jakieś 7 km trzy razy w tygodniu i będę zadowolona

konto usunięte

Adam W.:

ja nie wiem jak można nie zorganizować sobie czasu tak żeby starczyło go też na przyjemności takie jak bieganie :)
ja pracuję 7 dni w tygodniu, więcej godzin niż typowy 'etat' i znajduję czas na codzienną siłownię i bieganie..

Adam a co z życiem rodzinnym. towarzyskim i innymi hobby? Jeśli mi wolno zapytać.Ten post został edytowany przez Autora dnia 06.01.14 o godzinie 17:26
Tomasz D.

Tomasz D. Systemy
informatyczne dla
telekomunikacji

U mnie w planach same fajne nazwy:
Półmaraton Marzanny
Rajd Dolnego Sanu
Rudawska Wyrypa
Maraton Kierat
Bieg Rzeźnika
Izerska Wielka Wyrypa
Mordownik
Harpagan 48
GEZno (jezeli bedzie)
Maraton Jurajski
Funex Orient

No i do tego coś z cyklu "Perły Małopolski", w końcu mam pakiety startowe za darmo :)

ps. ja naprawdę jestem w miarę normalny :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.01.14 o godzinie 12:02
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Tomasz D.:
U mnie w planach same fajne nazwy:
Półmaraton Marzanny
Rajd Dolnego Sanu
Rudawska Wyrypa
Maraton Kierat
Bieg Rzeźnika
Izerska Wielka Wyrypa
Mordownik
Harpagan 48
GEZno (jezeli bedzie)
Maraton Jurajski
Funex Orient

No i do tego coś z cyklu "Perły Małopolski", w końcu mam pakiety startowe za darmo :)

ps. ja naprawdę jestem w miarę normalny :)
Ups.....

Następna dyskusja:

Nasze biegowe cele 2013


Wyślij zaproszenie do