Piotr Ciuk

Piotr Ciuk Engagement Manager -
sektor publiczny,
Fujitsu
Technology...

trochę zaniepokoił mnie artykuł:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=24&id=4885
macie jakieś doświadczenia w tym temacie ?

konto usunięte

Adam to wklejał ostatnio gdzieś tu. W sumie nic nowego. Nie przytoczę teraz, ale czytałem podobne wyniki badania stężenia troponiny robione na maratończykach, więc nie tylko ultra.

Na mój prosty rozum to zupełnie normalne. Zawody to często test ekstremalny i to po prostu nie jest zdrowe. Serce jak każdy mięsień można nadwerężyć. A wtedy liczymy na to, że zregeneruje się nie przerywając swojej pracy..

Z drugiej strony mój rozumek mówi mi, że w maratonie jest większe ryzyko, niż w ultra na poziomie amatorskim. Maraton biegniesz cały czas dosyć szybko i serce pracuje na wyższych obrotach. Ultra są większym wyzwaniem dla całego układu ruchu, ale serce nie osiąga aż takich obrotów.
Piotr Ciuk

Piotr Ciuk Engagement Manager -
sektor publiczny,
Fujitsu
Technology...

coś na potwierdzenie Twojej teorii dot. maratonów:
"W listopadzie w Gdańsku odbył się bieg na 100 km. Wszyscy uczestnicy poddani byli badaniom serca na nowoczesnym sprzęcie Uniwersytetu Medycznego przed biegiem, tuz po, dzień i dwa dni po biegu. Jednocześnie pobierano od nas krew przed biegiem, trzy razy w trakcie, po i nazajutrz. Wstępne wyniki były rewelacyjne. Przede wszystkim organizmy WSZYSTKICH wróciły do równowagi szybciej niż ma to miejsce w przypadku maratonu, bo już nazajutrz. W trakcie biegu we krwi zachodziły pozytywne zmiany. Za jakiś czas znane będą wszystkie wyniki.
Badanie amatorów biegających ultra było częścią wspólnego programu UM i AWF w Gdańsku."

;-))

konto usunięte

Między innymi z powyższych powodów uważam, że warto w czasie biegów długich suplementować aminokwasy, a nie tylko węglowodany. Ja dodaję do tego również kwasy tłuszczowe omega-3 przed długim biegiem. Traktuję to trochę jak dobry olej dla silnika, żeby go nie zatrzeć przy wchodzeniu na wysokie obroty na dłuższy czas. ;) Warto mieć we krwi te rzeczy, żeby mięsień sercowy mógł się odżywiać. Ale to tylko jedna z moich kołatających się teorii bez potwierdzenia naukowego. ;]
Arkadiusz Walenda

Arkadiusz Walenda www.arekwalenda.pl

Piotr Ciuk:
trochę zaniepokoił mnie artykuł:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=24&id=4885
macie jakieś doświadczenia w tym temacie ?
Tez się zaniepokoiłem :)

Ciekawy artykuł jest tutaj:

http://www.bieganie.pl/?cat=24&id=4474&show=1

Zdecydowanie wolę paść w biegu niż w domu na kanapie :)

Do zobaczenia Piotrze w czasie 7 Szczytów. Tam serce się przyda....:)

http://www.goldenline.pl/forum/ultra-biegi-i-biegacze/Arkadiusz Walenda edytował(a) ten post dnia 20.02.13 o godzinie 19:17
A o tym słyszeliście, to jest dystans, 2 000 km, ha!
No ale to "tylko" etapówka

http://www.karpackiewyzwanie.pl/?page_id=45

Następna dyskusja:

Biegi na służewcu


Wyślij zaproszenie do