Dawid
G.
Specjalista ds.
Promocji i Reklamy,
EUROCASH
Ula S.:
Dawid G.:
Być może nikt nie wpadł na to żeby być aż na tyle gościnnym, ale od strony wieżyczki można spokojnie wejść przez trybuny. Nikt mnie jeszcze nigdy nie przegonił.
Też mi przyszło do głowy by sforsować te płotki ale się nie odważyłam:-) Skoro jednak przetarłeś szlaki...;-)
Oj pionierem to ja bynajmniej nie byłem ;) Biega tam naprawdę sporo osób na różnym poziomie, zarówno Ci, którzy robią interwały i inne cuda, jak i tacy, co czują jeszcze respekt przed otwartą przestrzenią. Bywało też tak, że trafiałen na jakiś trening, który tam się odbywał i pytałem czy mogę porobić swoje na przeciwległej prostej albo po jednym torze. Nigdy nie było problemów, więc.. ŚMIAŁO ;-)