GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

bieganie w deszczu... cudowna sprawa ;-)))
przy dobrej muzyce... cóż więcej można napisać ;-)))))))

pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Barbara Stawarz

Barbara Stawarz Marketing
Internetowy, Content
Marketing, Budowa
Marki w ...

W tym roku pogoda sprzyja bieganiu w "letnim" deszczu. "Letnim", bo temperatura wcale na lato nie wskazuje... ja mimo wszystko wolę typowo letnie poranki, wschodzące słońce i błękit nieba...

a jak patrzę za okno to... :(
Link do wypowiedziLink
Daniel Więckowski

Daniel Więckowski doradca podatkowy nr
11861

deszcz jak deszcz, ale przy oberwaniu chmury perspektywa 12km do samochodu jest mało fascynująca ;)
ale daliśmy radę :))
Link do wypowiedziLink
Łukasz S.

Łukasz S. Brand &
Communication
Manager

a myślałem,że jestem zboczony,bo im gorsza pogoda tym lepiej mi się zebrać do biegania,tak na przekór...;P
Link do wypowiedziLink
Anna Kołtyś Dąbrowska

Anna Kołtyś Dąbrowska architekt

Trudno mi się zmusić do biegania jak leje, ale jak już biegnę i zaczyna padać to zupełnie co innego ;) po godzinie biegu i z perspektywą na jeszcze "chwilkę" każde urozmaicenie jest dobre :)))))
A do tego wspaniałe powietrze i satysfakcja z wykonanego treningu "z przeszkodami" - bezcenne :)))))
Link do wypowiedziLink
Marcin Alien S.

Marcin Alien S. analityk finansowy,
instruktor
nurkowania

Nie lubie deszczu wogole, wiec tym bardziej biegania jak pada. Niestety ostatnio nie mam wyboru i biegam po lesie scigajac sie z kroplami. Osobiscie wole wysokie temperatury. Najlepiej sie czuje (takze w bieganiu) w przedziale 30-33 stopnie. Zawsze bylem dziwny ;)
Link do wypowiedziLink
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Dla mnie nie jesteś dziwny, mam podobnie:)
Za żadne skarby nie ruszę się z domu jak pada (chyba, że muszę gdzieś pilnie wyskoczyć), a żeby przetransportować się i 200m, podczas wichury i burzy, jestem w stanie zamówić taksówkę! Ponadto jak sobie pomyślę, że po powrocie z biegania czy roweru, mam całe ciuchy i buty usyfione w błocie i zaraz to prać wszystko to mi się odechciewa. Wówczas preferuję bieżnię w klubie lub cokolwiek innego, byle pod dachem. Taka jestem wygodna:)
Link do wypowiedziLink
Ewa G.

Ewa G.
PR/HR/marketing/even
ty

oooooo, a dla mnie ostatnio bieganie w deszczu jest najprzyjemniejsze. cały czas mam chłodzenie i pić się nie chce :)
ale jeszcze dwa lata temu też lubiłam biegać w upale, dopiero później mi się odmieniło. teraz idealna pogoda dla mnie to biegania to 5st C
Link do wypowiedziLink
Monika P.

Monika P. Trener /z
doświadczeniem w
komunikacji
wewnętrznej, EB /
...

Ja wręcz uwielbam biegać w deszczu:) No może nie gdy wiatr łamie drzewa i leci grad, ale to wilgotne powietrze ach:):)Za to temperatura powyżej 22 stopni i ostre słońce męczą mnie. Zdecydowanie wolę niższe temperatury do biegania
Link do wypowiedziLink
Jakub Osina

Jakub Osina menadżer projektów

nie powiem żebym przepadał za bieganiem w deszczu - są przyjemniejsze okoliczności przyrody np. świeży śnieg w mroźny słoneczny poranek ;-) ale deszcz latem nie jest najgorszy - dziś np. mżawka przechodząca w drobny deszcz ratowała mi życie tak było duszno
Link do wypowiedziLink
Łukasz S.

Łukasz S. Brand &
Communication
Manager

no właśnie ;)
Monika P.:
Ja wręcz uwielbam biegać w deszczu:) No może nie gdy wiatr łamie drzewa i leci grad, ale to wilgotne powietrze ach:):)Za to temperatura powyżej 22 stopni i ostre słońce męczą mnie. Zdecydowanie wolę niższe temperatury do biegania
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

a deszcz z piorunami?
Link do wypowiedziLink
Tomasz Pojawa

Tomasz Pojawa specjalista ds
komunikacji
marketingowej

Andrzej Dobrucki:
a deszcz z piorunami?

Uwielbiamy!!!

Zwłaszcza na Kabatach, gdzie podczas ostatnich dwóch zawodów z serii GPW pompa była zacna.
Kto był, ten wie. Kto nie był... nie zrozumie, jak to jest być "nieprzemakalnym" :DTomasz Pojawa edytował(a) ten post dnia 25.06.09 o godzinie 18:20
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Super. Planowałem dziś rundkę po Lesie Kabackim, to może by tam w tą pompę po prostu...
Link do wypowiedziLink
Dorota P.

Dorota P. Nadzieja na
przyszłość

Niedawno ścigałam się z deszczem w Lesie Kabackim :)
Link do wypowiedziLink
Daniel Więckowski

Daniel Więckowski doradca podatkowy nr
11861

uważajcie na ten deszcz :( po niedzielnym mokrym WB do dziś jestem zwolennikiem amputacji nosa! rany, taki katar w środku lata :((
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Stachowiak

Agnieszka Stachowiak Jag söker jobbet

jak ktoś lubi bieganie w deszczu przy burzy to do poznania zapraszam, ja nie lubię, więc niestety wsiadam na wioślarza, biegania to nie zastąpi, ale przynajmniej jakiś ruch :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Mam nadzieję, że dzisiaj po prostu będą chmury...:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Bieganie w czasie deszczu jest piękne. Uwielbiam gdy mży ale...gdy leje jest też super. Mam cudowne trasy w Parku Książańskim,
po miękkim igliwiu, gęste korony drzew tworzą lekką ochronę.
Ptaki śpiewają, czasami drogę przebiegnie sarna lub muflon...
Przybiegam do domu taka umorusana po kolana, mokra ale za to szczęśliwa. Nie jest mi zimno bo jestem joginką-morsem, nawet zimą
często biegam z gołymi łydkami.
pozdrawiam biegaczy...graża
Link do wypowiedziLink
Aneta R.

Aneta R. POSZUKUJE PRACY

Bieganie w deszczu jest rewelacyjne... chyba, że natrafię na ulewę, a potem na niebie pojawi się jeszcze kilka dzikich piorónów wtedy mogę się zniechęcić do dalszej trasy :) Dziś nie padało, nie grzmiało zatem dystans został pokonany.:)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

BIeganie w Warszawie - gdzi...


Wyślij zaproszenie do
Anuluj