Katarzyna Tracz

Katarzyna Tracz "Jeśli potrafisz o
czymś marzyć, to
potrafisz także tego
...

Jestem ciekawa, kto z Was przemierza ten wał :) Widuję tam sporo osób biegających w różnych godzinach:)Chętnie bym się do kogoś dołączyła, kto biega regularnie wieczorową porą :)
Marcin D.

Marcin D. customer service &
logistics Omya -
otwarty na nowe
prop...

Cześć,

znam ten wał doskonale - najdalej zabiegłem do Rajszewa (pole golfowe). Biegam tam często, ostatnio rzadziej, ale muszę znowu zacząć częściej bo do maratonu już niedaleko (miesiąc).

Tak więc wieczorem na pewno będzie można mnie tam spotkać (od dzisiaj już).

Pozdrawiam,

Marcin
Ireneusz Wesołowski

Ireneusz Wesołowski Financial
Controller, Apricot
Capital Group

czesc,
ja polecam las po drugiej stronie ulicy Modlinskiej. Duzo lepsze warunki (i przede wszystkim biegasz caly czas w lesie na lepszym podłożu niż na Wale).

Wał wg mnie ma jeszcze jedną wadę - możesz biec w jedną albo w drugą stronę. W lesie masz "siec" ścieżek i dróg. Ja robię w ten sposób ze w zależności od samopoczucia wybieram sobie trase. Trzeba oczywiscie potrenowac troche zeby poznac ktora sciezka gdzie prowadzi.
Najdłuższa trasa jaką biegam ma 19 km - chociaz oczywiscie mozna ja jeszcze zmodyfikowac i "wydluzic" w razie potrzeby
możesz powiedziec ze na Wale w razie czego mozna wczesniej zawrocic - ale bieganie przed siebie jest troche jakby monotonne.
dodatkowo przy tym lesie znajduje sie "żwirownia" gdzie mozna robic podbiegi itp.
jesli ktos chetny - zapraszam. W kilka osob od razu razniej i motywacja wzrasta

pozdrawiam
Irek
Katarzyna Tracz:
Jestem ciekawa, kto z Was przemierza ten wał :) Widuję tam sporo osób biegających w różnych godzinach:)Chętnie bym się do kogoś dołączyła, kto biega regularnie wieczorową porą :)
Katarzyna Tracz

Katarzyna Tracz "Jeśli potrafisz o
czymś marzyć, to
potrafisz także tego
...

Tutaj zgodzę się z przedmówcą.Wadą biegania po tym wale jest monotonność i to,że nie na całym odcinku jest dobre podłoże, a w sobote i niedziele chodzi tam sporo ludzi i czasem jakis niesforny pies potrafi sie rzucić na Ciebie:) Może faktycznie po drugiej stronie modlińskiej są bardziej przyjazne warunki.
Witam
Ja tez często biegam po wale. Zwłaszcza wieczorami i tez spotykam wiele biegających osób. Niektórych znam już dobrze z widzenia. A co do biegania po drugiej stronie modlińskiej to już parę razy się do tego przymierzałam ale jakoś nigdy nie mogłam się na to zdecydować.
Chyba bedzie trzeba sprobowac.
Dzis tez wybieram sie na waly i bede tam pewnie kolo 19.30 - 20:00
Ireneusz Wesołowski

Ireneusz Wesołowski Financial
Controller, Apricot
Capital Group

czy ktos juz próbował swoich sil w lesie po drugiej stronie Modlińskiej ?
jak wrażenia ?
Katarzyna Tracz

Katarzyna Tracz "Jeśli potrafisz o
czymś marzyć, to
potrafisz także tego
...

Jeszcze nie byłam tam. W sumie to dość spory kawałek ode mnie, wał mam "pod nosem". Pobiegnięcie na drugą strone modlińskiej i bieganie jeszcze po lesie a później z powrotem chyba by mnie zabiło :] Mam takie pytanie:przy długim i miarowym biegu robię się za każdym razem mocno czerwona na twarzy a czasem nawet purpurowa :/ Pomimo,że staram się nie przyspieszać jest ciągle tak samo...(oczywiście pomijam ingerencję słońca).
Ireneusz Wesołowski:
czesc,
ja polecam las po drugiej stronie ulicy Modlinskiej. Duzo lepsze warunki (i przede wszystkim biegasz caly czas w lesie na lepszym podłożu niż na Wale).

Wał wg mnie ma jeszcze jedną wadę - możesz biec w jedną albo w drugą stronę. W lesie masz "siec" ścieżek i dróg. Ja robię w ten sposób ze w zależności od samopoczucia wybieram sobie trase. Trzeba oczywiscie potrenowac troche zeby poznac ktora sciezka gdzie prowadzi.
Najdłuższa trasa jaką biegam ma 19 km - chociaz oczywiscie mozna ja jeszcze zmodyfikowac i "wydluzic" w razie potrzeby
możesz powiedziec ze na Wale w razie czego mozna wczesniej zawrocic - ale bieganie przed siebie jest troche jakby monotonne.
dodatkowo przy tym lesie znajduje sie "żwirownia" gdzie mozna robic podbiegi itp.
jesli ktos chetny - zapraszam. W kilka osob od razu razniej i motywacja wzrasta

pozdrawiam
Irek
Katarzyna Tracz:
Jestem ciekawa, kto z Was przemierza ten wał :) Widuję tam sporo osób biegających w różnych godzinach:)Chętnie bym się do kogoś dołączyła, kto biega regularnie wieczorową porą :)
Irek mam pytanie. Gdzie dokladnie biegasz w tym lesie po drugiej str Modlinskiej. Chodzi mi przede wszsytkim gdzie zaczynasz i jak biec aby wyszlo mi kolo 20km. Dzis zamierzam tam pojsc i chcialabym wiecej informacji.
Dzieki i pozdrawiam
Ireneusz Wesołowski

Ireneusz Wesołowski Financial
Controller, Apricot
Capital Group

czesc,
najpierw biegnę w stronę oczyszczalni, przy oczysczalni kawałek - pozniej prosto do torów (za torami jest pub Dziki). Przy tym pubie w lewo - i dalej niestety nie da się wytłumaczyc. Biegam tam juz ok 2-3 lata wiec "wypracowałem" sobie znajomosc tego lasu
Jak skrecisz przy pubie w lewo to praktycznie mozesz bieg cały czas prosto (dostyc długi odcinek) - później trzeba juz troche kombinowac - ale tak jak mowilem troche trzeba tam pobiegac zeby poznac układ ścieżek
pozdrawiam
irek
Irek mam pytanie. Gdzie dokladnie biegasz w tym lesie po drugiej str Modlinskiej. Chodzi mi przede wszsytkim gdzie zaczynasz i jak biec aby wyszlo mi kolo 20km. Dzis zamierzam tam pojsc i chcialabym wiecej informacji.
Dzieki i pozdrawiam
Mariusz Suminski

Mariusz Suminski Konsultant, Manager,
Doktorant

Czesc,

Ja również biegam w tych okolicach. Mój punkt startowy to Jabłonna:)

Wał wiślany wykorzystuje do długich wybiegań (od 15km w górę) jako że dobiegnięcie do niego to ca 2,5km. Zaczynam na wysokości Poczty/Mleczarni i biegnę w kierunku pola golfowego (a czasem nawet aż do Nowego Dworu Maz).

W lesie po drugie stronie mam dwa kółka - 6,7km i 10km. To dłuższe zahacza o Warszawę (ul. Obrębowa) i potem wzdłuż torów prawie aż do Legionowa:)

pozdr,
Mariusz

konto usunięte

Witam serdecznie,

Czasami biegam po wale, jednak jest to 1/5 całego okrążenia - twardo i w dni powszednie nawet luźno. Przyznać jednak muszę, że las działa znacznie lepiej i to pod każdym względem zarówno latem jak i w mroźne dni. Całkiem dobrze biega nam się po drugiej stronie Wisły, w parku przy McDonald's gdzie niestety dojeżdżamy zawsze autem.

Do zobaczenia

Wyślij zaproszenie do