Witam wszystkich. Zbieram się, by zacząć biegać ewentualnie chodzić na kijkach, ale chciałabym, by widoczne były również tego efekty, czy ktoś byłby w stanie doradzić mi jak się do tego zabrać? Byłabym wdzięczna : )
Beata M.

Beata M. Darth Miracle

Jestem początkująca, biegam dopiero miesiąc :)
Zaczynam od szybkiego marszu, albo rozgrzewki.
Potem wolny trucht. Po 20 minutach biegnę trochę szybciej,
ale też jest to prędkość, przy której można rozmawiać swobodnie.
Zaczynałam od 30 minut, dziś wychodzę na 45 minut.
Biegam co drugi dzień, 3 x w tygodniu.
Beata M.

Beata M. Darth Miracle

Beata R.:
Jestem początkująca, biegam dopiero miesiąc :)
Zaczynam od szybkiego marszu, albo rozgrzewki.
Potem wolny trucht. Po 20 minutach biegnę trochę szybciej,
ale też jest to prędkość, przy której można rozmawiać swobodnie.
Zaczynałam od 30 minut, dziś wychodzę na 45 minut.
Biegam co drugi dzień, 3 x w tygodniu.

Aha, od razu po bieganiu robię kilka ćwiczeń rozciągających.
dziękuję, jutro rano wypróbuję, kiedyś biegałam i to sporo a teraz zawsze coś stoi na drodze albo pogoda, albo, no właśnie zawsze znajduję jakieś albo : ), ale jutro biegnę : )
Beata M.

Beata M. Darth Miracle

Zaczęłam biegać w 20-stopniowy mróz, więc pogoda mnie nie przestraszy :)
Wybierz sobie taką porę, która nie koliduje z obowiązkami, i która Ci pasuje.
Ja w tygodniu wychodzę około 19.30, a weekend wstaję między 6 a 7, i jadę do lasu :)
Łukasz S.

Łukasz S. Brand &
Communication
Manager

bieganie to wspaniały sport- można go prawie wszędzie uprawiać i przy niemal każdych warunkach pogodowych!
Beata dobrze napisała - zaczyna się powoli,od marszu, stopniowo można szybki marsz zmienić w trucht,a potem.....świat jest Twój ;)
I pamiętaj koniecznie o rozgrzewce,a po- o rozciąganiu!!!!

pozdrawiam!
Łukasz
mam tylko wątpliwości co do tych warunków, ale będę twarda : )
Michał Cybulski

Michał Cybulski Obsługa klienta,
4Run

Marszobieg na początek może być na początek najlepszy. Możesz zabrać ze sobą psa - na pewno to doceni, no i zawsze będziesz mieć kompana do biegu a to naprawdę wspomaga motywację. I nie ma czegoś takiego jak złe warunki - co najwięcej złe przygotowanie. Jak wspomniała Beata, nawet przy -20 można biegać, a ja do tego dodam, że komfortowo:)
Beata M.

Beata M. Darth Miracle

Mrozy były do zniesienia, ale podczas ulewy to chyba sobie będę odpuszczać :)
Magdalena Hanna Nagrodzka

Magdalena Hanna Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG

Na początek zanim zaczniesz biegać ważne jest żeby zrobić rozgrzewkę. Przede wszystkim stóp i całych nóg, ale dobrze jest też ogólnie rozruszać całe ciało.
Ja zwykle robię najpierw kilku minutowy marsz, a później już zwiększam tempo.
Wszystko zależy w jakiej jesteś kondycji - czy wogóle jesteś aktywna, czy w czasie zimy ruszałaś się czy postanowiłaś "ruszyć" z wiosną :)
Jeśli to są początki po zimowym odpoczynku, spróbuj wytrzymać 15-20 minut w swoim tempie, zakończ marszem. Najlepiej jest biegać co drugi dzień, bo organizm musi odpocząć. Obserwuj się. Po tygodniu spróbuj brzebiec 5-10 minut dłużej, itd.
Powodzenia! :)Magdalena N. edytował(a) ten post dnia 22.03.11 o godzinie 14:58
Jakub Sawa

Jakub Sawa sawaprojekt.pl

Jerzy Skarżyński wydał książkę "Biegiem przez życie" - polecam - sam korzystam z wiedzy tam zawartej - zwłaszcza że jestem początkującym biegaczem z lekką nadwagą gdzie bieganie na 100% nie jest wskazane ;)

rozpisane są tam plany treningowe od kompletnych amatorów "grubasków" do półprofesjonalnych biegaczy, dużo informacji nt. ćwiczeń rozgrzewających, rozciągających jak i poprawiających ogólną kondycję :)
Michał Kozłowski

Michał Kozłowski Specjalista d/s
Lokalnych Sieci
Aptek, USP Zrowie

Ja zaczynałem od marszu, wieczorami po 45 minut, potem nogi same zaczęły się rwać do biegu :) A jak już zacząłem biegać, to biegłem aż poczułem, że dotarłem do granic kondycji, wtedy starałem się przemóc i pobiec choć troszkę dalej :)
Jeszcze jedna bardzo ważna sprawa... buty. Ja cztery dni szukałem butów dla siebie aż wreszcie je znalazłem. Dobre buty dobrane do Twojej stopy to podstawa treningu bez kontuzji.
Pozdrawiam - Michał.
Bartosz B.

Bartosz B. "Musisz zadawać
sobie pytanie: Które
okazje pasują do
Two...

Jeszcze tylko dodam odnośnie pogody, że w temperaturze "minusowej" mi się biega bardzo fajnie - wolniej się męczę i no człowiek nie poci się tak szybko i obficie, jak np. w plus 15 ;)

Jeżeli mi pogoda staje na drodze to tylko w wyjątkowych sytuacjach, gdy np. jest ślisko, wtedy odpuszczam.
Tomasz C.

Tomasz C. Wiceprezes zarządu,
Dyrektor Finansowy w
Welcome Airport ...

Tomasz Chrabałowski edytował(a) ten post dnia 24.03.11 o godzinie 06:55
Tomasz C.

Tomasz C. Wiceprezes zarządu,
Dyrektor Finansowy w
Welcome Airport ...

Tomasz Chrabałowski:
Michał Cybulski:
Możesz zabrać ze sobą psa - na pewno to doceni, no i zawsze będziesz mieć kompana do biegu a to naprawdę wspomaga motywację.
Na początku będzie faktycznie szczęśliwy... ja swojego kompana pewnego dnia musiałem zostawić w domu - i z tego powodu stał się nieszczęśliwy - a tylko dlatego, że już nie nadążał za mną ;(
Beata M.

Beata M. Darth Miracle

Jak sobie radzicie z bieganiem w deszcz?
Jakub Sawa

Jakub Sawa sawaprojekt.pl

Beata R.:
Jak sobie radzicie z bieganiem w deszcz?
ja jest tylko mała mżawka - kurtka stopper + czapka z daszkiem (nie lubię gdy deszcz wpada mi do oczu ;) ) i jazda
a jak już konkretnie pada - zostaję w domu i robię ćwiczenia ogólne :)
Monika Walczak

Monika Walczak nauczyciel języka
polskiego, szkoła

Mnie deszcz w ogóle nie przeszkadza. Powietrze jest takie wówczas świeże, rześkie. Kłopot to straszne błoto, po którym się po prostu ślizgam, a to niebezpieczne...Zatem kiedy naprawdę mocno pada, np. już drugi dzień, to sobie odpuszczam.
Podobny problem miałam zimą, kiedy po prostu moja droga biegowa była oblodzona i bieganie było po prostu niemożliwe :-(
Michał Cybulski

Michał Cybulski Obsługa klienta,
4Run

Kiedy pada (i jest w miarę ciepło) to zakładam mój startowy strój i robię 30 min na trzecim obwodzie pędząc jak stado diabłów>:) Uwielbiam miny ludzi schowanych pod parasolami i bojących się każdej kropelki, kiedy mnie deszcz jedynie przyjemnie chłodzi. A przy dłuższych wybiegach do zdecydowanie dobra kurtka i jak jest możliwość to do lasu, który daje dodatkową ochronę.

konto usunięte

Z deszczem to jest problem przez pierwsze 30m. Potem to już wszystko jedno... ;)

Wyślij zaproszenie do