początki sportow wytrzymalosciowych zawsze są najgorsze, nie przejmuj się. trening powinien trwac (na początek) 30 min z podzialem np. 3 min biegu potem 3 marszu i na zmianę, po tygodniu jak juz sie oswoisz z tym to wydluzaj czas biegu a skracaj marszu az dojdziesz do 30 min nieustannego biegu potem pzyjdzie czas na wydluzanie treningu o kolejne minuty (ale nie wiecej niz 10-20% co tydzien) az dojdziesz do 1h potem mozesz zaczac pracowac nad intensywnoscia (szybiciej znaczy wiecej kalorii, i nie zwracaj uwagi na te zalecenia zeby byl umiarkowany wysilek bo wtedy wiecej idzie z tluszczu a mniej z cukrow, moze i tak ale lacznie mniej spalisz a jak mniej spalisz to bedziesz mial mneijszy deficyt kaloryczny).
druga sprawa to obok aerobow (na poczatek takie lagodne sesje marszo-biegowe mozesz robic praktycznie codziennie i bedziesz widzial jak kondycja ci sie poprawia, jak zaczniesz juz pracowac nad intensywnoscia to bedziesz musial zredukowac ilosc biegow raczej) cwiczenia silowe 2-3 razy w tygodniu trening gornych partii ciala w seriach po 15-20 powtorzen. cwiczenia silowe porawiaja wydolnoosc ale przede wszystkim przyspieszaja metabolizm.
no i na koniec najwazniejsze bo bez tego nie schudniesz - dieta. polecam jakas sportową przy twoim wzroscie i masie masz apotrzebowanie pewnie cos okolo 2,7k kalc (znajdz sobie na necie dokladne wzory) musisz to zredukowac o ok 25% i na taka kalorycznosc przejsc. potem proste wyliczenia - 60% kalorii z cukrow (lub z tluszczy) potem 1,3 g bialka na kazdy kilogram masy ciala, (kazdy gram bialka to 4 kcal) i reszta z tluszczy (lub cukrow jezeli 60% masz z tluszczy). podejscia jak widzisz sa 2 "cukrowe" jest starsze "tluszczowe" jest nowsze, ktore poprawne ciezko ocenic, podobno jedzac przewage tluszczy uczysz organizm czerpac energie bardziej z tluszczy. jedzac 60% cukrow masz wieksza sile na treningi. istotne przy diecie to duzo pic min 1l na kazdy zuzyte 1k kalc (usuwanie produtow ubocznych przemiany bialek). odnosnie tluszsczy to oczywiscie chodzi o te nienasycone (ryby, orzechy, nasiona, oliwki) zas cukry to te z niskim IG (no chyba ze potreningowo).
na koniec pewnie cie rozczaruję, ale optymalne (nie za szybkie) chudniecie to 0k 0,5 kg na tydzien, wiec nie wiem czy w 4 m-ce uda ci sie zrzucic zaplanowana ilosc kg, stosujac zdrowa diete (bez glodowek i innego wyniszczania organizmu) i nie forsujac sie nadmiernie w trakcie treningow.
no i na