konto usunięte

konto usunięte

Mi sie najlepiej biega rano.
Choc ranne wstawanie jest wbrew mojej naturze ;)
Malo ludzi, wszystko powoli budzi sie do zycia, ladne wschody slonca, itd.
To by musial byc pozny wieczor, zeby takie "okolicznosci przyrody" uzyskac.

konto usunięte

a jak potem sniadanko smakuje

konto usunięte

wolę rano, ale biegam wieczorem...
Krzysztof Polak

Krzysztof Polak redaktor /
dziennikarz, OMNIBUS
hominibus

Mariusz Kopec:
a jak potem sniadanko smakuje

Na ogół biegam wieczorem. W lato było fajnie, bo nawet koło 21.00 wciąż było widno:) Późna pora powoduje, że człowiek wraca, rozciąga się, gruntownie opłukuje, wypija coś dobrego i potem bardzo smacznie się śpi - żadne ciężkie sny i zmory się człowieka nie imają. A rano człowiek wstaje i wciąż jest w nim rześkość, pokłosie biegu. Minusem jest to, że po ciemku można gdzieś wdepnąć, na coś wpaść itp.

konto usunięte

wieczorem jednak malpy pijane wychodzaMariusz Kopec edytował(a) ten post dnia 31.08.10 o godzinie 13:20

konto usunięte

ja wolę wieczorem, bo relaksuje mnie po całym dniu pracy i dobrze się po tym śpi. Ale pijane małpy to fakt, problem.
Anna J.

Anna J. Znowu szukam......

Ja tam stanowczo wolę rano...ok.6 jest pusto i spokojnie...i zazwyczaj nie pada ;), ale czasem siłą rzeczy biegam wieczorem

konto usunięte

nigdy nie biegałam rano więc nie wiem jak to jest :( nie to, że śpiochem jestem (jasne) ale tak masakrycznie wcześnie zaczynam pracę, że chyba o 3 w nocy bym musiała wstawać żeby te swoje dwie godzinki potruchtać;)

bardzo lubię biegać wieczorem, kiedyś zaczynałam o 20:00, ale ostatnio wychodzę o 18:00, bo robię coraz to dłuższe dystanse i rower jeszcze katuje, a dzień coraz krótszy szybko spać się chce...
Marcin K.

Marcin K. inżynier budowy

chyba jednak większości ludzi tryb i godziny pracy nie pozwalają rano...
Magdalena Hanna Nagrodzka

Magdalena Hanna Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG

Najlepiej jest biegać rano, kiedy organizm jest zregenerowany.
Mnie się to rzadko udaje, bo rankiem nie mam na to czasu. Ale wieczorkiem też jest super. Śpi się rewelacyjnie :))

konto usunięte

Uważam, że ogólnie popołudniu czy wieczorem człowiek ma więcej sił na bieganie, jest bardziej pobudzony. Uważam również, że fajnie jest rozpocząć dzień od biegania:)
Pawel D.

Pawel D. Project Manager,
Project Engineer

Rano
Testowałem obie wersje, jeśli chodzi o organizm poranki są o wiele lepszym rozwiązaniem.
Stanisław K.

Stanisław K. Technical Director,
R&D and Innovation
Technologies

rano jestem zastaly po nocy i nie nadaje sie na trening. tempowek o wczesnej porze jakos nie moge sobie wyobrazic ;)

wieczorem gdy czlek jest rozruszany i pobudzony to zupelnie inna historia.
Paweł B.

Paweł B. Kierownik Projektu,
Orlen Oil Sp. z o.o.

Kazda pora jest dobra:) kazda ma swoje plusy i minusy, a ze czasem brakuje czasu? Jak sie ma pasje to doba potrafi trwac 48 godzin

konto usunięte

Ja wolę rano, choć tylko w weekendy mogę sobie na to pozwolić. Nic tak nie smakuje jak śniadanie po takim porannym wysiłku :) W tygodniu popołudniu lub wieczorem- i tez ma to swoje plusy, przede wszystkim jest się rozruszanym i szybciej wpada się w swój biegowy rytm.
Marek Mitrofaniuk

Marek Mitrofaniuk Wycena
nieruchomości.

Ja zdecydowanie wolę rano. Na pulsometrze widzę wyraźnie, że rano puls jest zdecydowanie niższy i mogę o wiele szybciej biec. Poza tym, dla mnie to oszczędność czasu - wstaję, 15 min szybkiej rozgrzewki i już biegnę. Po powrocie też rozciąganie i ogólna gimnastyka jest robiona bez ociągania, bo nie ma czasu (-: Wieczorem wszystko zajmuje o wiele więcej czasu.

Problem w porannym bieganiu jest z temperaturą - ciężko dobrać odpowiednie ubranie bo temparatura zmienia się szybko. Dzisiaj jak wyszedłem o godz. 6 było 8 stopni i musiałem się ciepło ubrać. Po godzinie słońce zaczeło grzać i było mi za gorąco.

konto usunięte

Wszystko ma swoje dobre i złe strony. Poranek jest dobry na bieganie jeżeli ktoś planuje zrobić poprostu kilometraż, ale jeżeli się chce pobiegać jakieś szybsze odcinki to zdecydowanie lepiej popołudniu, bo wtedy człowiek jest już zdecydowanie bardziej pobudzony. Ja to wiem z doświadczenia bo sama biegałam i rano i popołudniu, a także różne odcinki o tych porach :)

konto usunięte

Biegam kiedy mam ochote : - ) Jesli mam czas to rano - uwielbiam to swieze powietrze. Wieczorem tez jest fajnie - tak samo pusto tylko klimat jakis inny. Niektorzy mowia ze wieczorem oczy sie mecza i wogole - ale jak mowie - biegam kiedy mam ochote : )

konto usunięte

Mariusz Kopec:
wieczorem jednak malpy pijane wychodzaMariusz Kopec edytował(a) ten post dnia 31.08.10 o godzinie 13:20

a co to za problem?

Wyślij zaproszenie do