Piotr
Ciuk
Engagement Manager -
sektor publiczny,
Fujitsu
Technology...
Dominik Ł.:a ja myślę, że przede wszystkim trzeba dużo pić (wody niegazowanej) ;-)
Ej, ale serio cukier to zło. Ja go całkiem nie unikam, bo dajcie żyć. ;) Ale i tak czekoladę preferuje gorzką, kawy i herbaty nie słodzę (bo tak po prostu lubię), za to mam czasem napady i potrafię zjeść tabliczkę czekolady i zagryźć snickersem. :] Ale enyłej, niedawno oglądałem ciekawy program, w którym Pani naukowiec analizowała różne czynniki wpływające na starzenie się. Między innymi cukier był podany jako główny wróg organizmu. Pokazane było jak się wiąże z włóknami kolagenowymi w organizmie - głównie skórze i osłabia ich sprężystość. Na koniec ta Pani (strasznie ładna była i miała zadbane ciało) - czterdziestolatka wzięła udział w badaniu - pokazywano jej zdjęcia ludziom i proszono o podanie wieku. Mediana wyszła sporo poniżej jej wieku. I wtedy nałożono to na poziom cukru w jej krwi - sporo poniżej normy. W tym badaniu na wielu ludziach - zauważono właśnie taką prawidłowość - im wyższy poziom cukru we krwi tym organizm szybciej się starzeje.
Generalnie wcinam bardzo dużo czekolady (ale tylko jeśli żona kupi- sam nie kupuję), piję herbatę zieloną/białą, kawy często nie słodzę i podobno też nie wyglądam na 38 lat (choć jak stanę przed lustrem i popatrzę na gębę to mam wrażenie że 40-stka już za mną ;-)))). Ostatnio się trochę poprawiło dzięki kremom ;-)))