Adam W.

Adam W. running machine

Karolina K.:
+ 21 km w czasie 2h 8min 8sek, życiówka poprawiona o 2 min

bardzo ładnie, skoro po tych bezdrożach zrobiłaś 2:08 to po asfalcie byłoby o kilka minut lepiej.. na wiosnę na 100% złamiesz 2h, może Wiązowna pod koniec lutego? :)

zrobiłem dziś "dłuższe wybieganie", po przerwie stopniowo zwiększam dystans, dziś tylko 21,1 km, moje niedzielne wybiegania to raczej 30-40 km, stąd ten cudzysłów..
tempo dość wolne, choć nie trucht, 4'49/min.. granica I i II zakresu.. następnym razem muszę wziąć pulsometr bo mam wrażenie że dziś było bardziej OWB2..

piękne okoliczności przyrody, las Bielański i Kępa Potocka, wszędzie mnóstwo liści, spacerujących, biegających, rowerujących, rolkujących, szczekających itp.. ciepło, nie rozumiem dlaczego tylko ja biegałem w krótkich spodenkach i koszulce, inni już na zimowo... ciekawe co założą jak przyjdą mrozy..

http://connect.garmin.com/activity/393060456

+ 21
= 148 010
Dorota Krawczykiewicz

Dorota Krawczykiewicz Logistic Manager,
Vitis Pharma Sp. z
o.o.

dziś ciutkę dłużej i ciutkę szybciej
+6km

=148 016km
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Zgniły niż nad Trójmiastem, szaruga, kapuśniaczek, park w Sopocie zasypany jesienią...

+ 22 km
= 148 038 km
Wojciech W.

Wojciech W. IT Executive

Adam W.:
"dłuższe wybieganie", po przerwie stopniowo zwiększam dystans, dziś tylko 21,1 km

Miło widzieć, że wracasz do biegania! :)

+23km
= 148061 km

U mnie kompletnie inna sytuacja niż u Adama. Dziś postanowiłem na poważnie przetestować formę 3 tyg po zrobieniu życiówki w Berlinie i na 2 tyg przed NY. W sumie po Berlinie trenowałem w miarę poważnie tylko 2 tyg, a naprawdę poważnie to tylko w tym tygodniu (93km). Przez ten czas ani razu nie pobiegłem dłużej niż 15km. Kompletnie odpuściłem treningi specjalistyczne (np: siłowe). Czyli generalnie raczej regeneracja niż prawdziwy trening. Dziś jedyny trening między maratonami na dystansie powyżej 20km.
I jestem w szoku: 23km w 1:33:31 rozłożone na 1,9km rozgrzewki w tempie ok 5:30 i potem półmaraton zrobiony w 1:23:26. Mało tego. Nogi same leciały. Czułem, że dziś spokojnie byłbym w stanie utrzymać dużo mocniejsze tempo w półmaratonie albo lecieć dzisiejszym tempem jeszcze wiele, wiele kilometrów.
No i mam zagwozdkę. Nowy Jork planowałem polecieć wyłącznie dla przyjemności, na luzaku i turystycznie. Planowałem m.in. zabranie aparatu fotograficznego w trasę, jakieś śmieszne przebranie, rozmówki towarzyskie z kolegami, zabawy z kibicami itp. Ale może jednak warto wykorzystać formę i jeszcze raz zaatakować 3h w tym roku? ;)
Tylko, że trochę się jednak boję kłopotów. Po Berlinie straciłem 2kg mięśni, których nie zdążyłem odbudować (a i tak ponoć wyglądam jak anorektyk). Trasa w NY to nie jest taki łatwy i płaski "naleśnik" jak w Berlinie. Kompletnie nie wiem czego się mogę po sobie spodziewać na ostatnich mocno pofałdowanych kilometrach.
Jest tu ktoś mądry mogący doradzić?
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Wojtek, po Berlinie straciłeś wodę, a nie mięśnie, teraz dałeś organizmowi wypocząć , stąd takie dobre wyniki. Jesteś w formie, biegnij w NY na całość, to ostatki w tym roku, poprzebierasz się na Mikołajach w Toruniu...jedziesz?

= 148 061 kmTen post został edytowany przez Autora dnia 20.10.13 o godzinie 19:30
Wojciech W.

Wojciech W. IT Executive

Hanna S.:
Wojtek, po Berlinie straciłeś wodę, a nie mięśnie, teraz dałeś organizmowi wypocząć , stąd takie dobre wyniki. Jesteś w formie, biegnij w NY na całość, to ostatki w tym roku, poprzebierasz się na Mikołajach w Toruniu...jedziesz?

= 148 061 km

Thx za dobre słowo i takie po mojej myśli ;)
To niestety nie była woda, a przynajmniej nie tylko. Pomiar obwodów centymetrem nie kłamie. ;)

Ws. Torunia jeszcze nie zdecydowałem. Ale raczej nie. Muszę trochę nadrobić zaległości z rodziną.Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.10.13 o godzinie 19:36
Adam W.

Adam W. running machine

Hanna S.:
Wojtek, po Berlinie straciłeś wodę, a nie mięśnie
Haniu, założę się że Wojtek odróżnia chwilowe odwodnienie od spalenia mięśni :) pomiar na specjalnej wadze wszystko pokazuje...
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Ale aż 2 kg mięśni tylko po jednym maratonie? raczej tłuszczyk wypłynął...nie jestem specjalistą, może Magda się wypowie?
To ile ja tego straciłam po 7 maratonach w tym roku? w tym dwóch ultra? Wydaje mi się, że jestem grubsza, niż byłam...

= 148 061 km
Łukasz G.

Łukasz G. CIP Manager

+ 7,5 km w pełnym deszczu :) =148 068 km
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

+10 km - II Kielecka Dycha - trasa przypominała mi Bieg Szlak Trafi - 90% trialu - złe buty zaowocowały glebą i niestety uciekło mi pudło :) ale o tym dowiedziałam się na mecie. Ciesze się, że w moich rodzinnych Kielcach są organizowane takie fantastyczne imprezy. Za rok będę na 100% :)

= 148 078
Adam K.

Adam K. PH / DT a mimo to
ISTOTA LUDZKA [+48
602 678 250]

+ 5 km
= 148 083 km
Marcin K.

Marcin K. "Jeśli nie możesz
meczu wygrać, to go
zremisuj."

+10 w XXVIII biegu o lampkę górniczą w Lubinie
total 148 093
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Adam W.:
Karolina K.:
+ 21 km w czasie 2h 8min 8sek, życiówka poprawiona o 2 min

bardzo ładnie, skoro po tych bezdrożach zrobiłaś 2:08 to po asfalcie byłoby o kilka minut lepiej.. na wiosnę na 100% złamiesz 2h, może Wiązowna pod koniec lutego? :)

Adam niestety w sobotę głównie rady nie daLa moja głowa i jestem na siebie totalnie zła.
miałam kumulacje wszelkich rzeczy pod górkę, z jednej strony - niby fajnie udało się poprawić .... ale gdybym utrzymała tempo po 15 km , a nie wymiękła było by znacznie lepiej.
Niestety zauważyłam , że na półmaratonach po 15 km siadam :(((
Adam W.

Adam W. running machine

Karolina K.:
Adam niestety w sobotę głównie rady nie daLa moja głowa i jestem na siebie totalnie zła.
miałam kumulacje wszelkich rzeczy pod górkę, z jednej strony - niby fajnie udało się poprawić .... ale gdybym utrzymała tempo po 15 km , a nie wymiękła było by znacznie lepiej.
Niestety zauważyłam , że na półmaratonach po 15 km siadam :(((


ja to wszystko rozumiem :D
plan na zimę: długie (co najmniej 20 km) i wolne wybiegania co tydzień :)
poprawi się wytrzymałość i przy okazji ładnie spala się tłuszczyk..
na wiosnę będziesz biegać lekko w takim tempie jakie teraz sprawia Ci problemy.

total 148 093
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

Karolina K.:
+ 21 km w czasie 2h 8min 8sek, życiówka poprawiona o 2 min

czuje , że nie dałam z siebie wszystkiego.... Aga ostro mnie cisnęła do 15km, ale po 17km dostałam ściany totalnej Mega trudna trasa. Zaliczyłam glebę koncertowo, ale chłopaki szybko mnie pozbierali Powinnam być zadowolona 2 min poprawiłam na ciężkiej trasie z piaskiem, korzeniami, podbiegami ....ale mam jakiś niedosyt. Nie udało mi się w głowie złamać słabości na końcówce

Gratulacje! :) Widzę że nie tylko ja zaliczyłam glebę podczas biegu :))
Kochana - w Półmaratonie Warszawskim widzę Cię w strefie 1:50 :)
Katarzyna Konstanty

Katarzyna Konstanty Adwokat w Kancelaria
Adwokacka Katarzyna
Konstanty www.ko...

czw (8), sob (8), nd (11), czyli 27 km w zeszłym tyg... dwa ostatnie biegi lasem wolskim cudownie jesiennie kolorowym po pagórkach do zoo:)
= 148.120 km
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Aleksandra M.:
Karolina K.:
+ 21 km w czasie 2h 8min 8sek, życiówka poprawiona o 2 min

czuje , że nie dałam z siebie wszystkiego.... Aga ostro mnie cisnęła do 15km, ale po 17km dostałam ściany totalnej Mega trudna trasa. Zaliczyłam glebę koncertowo, ale chłopaki szybko mnie pozbierali Powinnam być zadowolona 2 min poprawiłam na ciężkiej trasie z piaskiem, korzeniami, podbiegami ....ale mam jakiś niedosyt. Nie udało mi się w głowie złamać słabości na końcówce

Gratulacje! :) Widzę że nie tylko ja zaliczyłam glebę podczas biegu :))
Kochana - w Półmaratonie Warszawskim widzę Cię w strefie 1:50 :)
Ola 1-50 to totalna abstrakcja.
chyba ze do tego czasu stracę jeszcze 10 kg :P
Karolina O.

Karolina O. Experienced
Airfreight
Operations Manager

Adam W.:
Karolina K.:

Adam niestety w sobotę głównie rady nie daLa moja głowa i jestem na siebie totalnie zła.
miałam kumulacje wszelkich rzeczy pod górkę, z jednej strony - niby fajnie udało się poprawić .... ale gdybym utrzymała tempo po 15 km , a nie wymiękła było by znacznie lepiej.
Niestety zauważyłam , że na półmaratonach po 15 km siadam :(((


ja to wszystko rozumiem :D
plan na zimę: długie (co najmniej 20 km) i wolne wybiegania co tydzień :)
poprawi się wytrzymałość i przy okazji ładnie spala się tłuszczyk..
na wiosnę będziesz biegać lekko w takim tempie jakie teraz sprawia Ci problemy.
Adam wiem, i chce tego się trzymać:)
Bogusław R.

Bogusław R. Senior Technology
Consultant, Orianda
Solutions AG

Dawno się nie dopisywałem (co na szczęście nie znaczy że nie biegałem) więc dzisiaj dopisze chociaż weekend: Sob.: 8, Niedz.: 28 i jeszcze dzisiaj 9. Razem 45 jeśli się nie pomyliłem:)
148 120 + 45 = 148 165Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.10.13 o godzinie 12:11

konto usunięte

+ 8

= 148 173

Wyślij zaproszenie do