Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

prawie sie udało żebym to ja te same 00000 na wpis miała :)

dziś 10km - miało być w wolnym tempie ale jak się biega z Hubertem...to nigdy nie jest wolno :) gdyby GPS zaskoczył od razu to idę o zakład że była życióweczka na 5km :)

= 131 697
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

U mnie też gps się wypiął na samym początku treningu w wyniku czego pierwszy km zliczył mi po 9 min czy jakoś tak.
Mokro, wietrznie, rzucało żabami i winniczki pod nogami się plątały
+8km

= 131 705
Adam W.

Adam W. running machine

Radek P.:
Adam, jaki dystans i tempo robiłeś pomiędzy szybkimi interwałami?

gdy biegam tak szybko i na bieżni to nie robię przerwy w truchcie, tylko po prostu odpoczywam, trzymam się zasady że przerwa powinna być krótsza niż czas biegu więc wczoraj to było 3 minuty.

konto usunięte

wczorajsze + 10 km, w tym ostatni podczas ulewy na Kępie, ale było całkiem przyjemnie :)

= 131 715 km
Radek P.

Radek P. Pharmaceutical
packaging
development and
market development

Adam W.:
gdy biegam tak szybko i na bieżni to nie robię przerwy w truchcie, tylko po prostu odpoczywam, trzymam się zasady że przerwa powinna być krótsza niż czas biegu więc wczoraj to było 3 minuty.

jestem w stanie zrobić tak szybki interwał i powtórzyć go ale zapewne nie dał bym rady pociągnąć więcej niż 400m, jeszcze nie teraz, może za rok :D

konto usunięte

Wczorajsze 13 km. Jednak lepiej się biega bez upałów.

= 131 728 km
Dorota Krawczykiewicz

Dorota Krawczykiewicz Logistic Manager,
Vitis Pharma Sp. z
o.o.

Dziś na bieżni, początek wolno a końcówka przyjemnie szybciej :)

+5km
=131 733 km
Tomasz D.

Tomasz D. Systemy
informatyczne dla
telekomunikacji

+13 km, pogoda idealna do biegania, ale nieco bolesne było testowanie nowych butów
=131 746 km
wieczorne i całkiem przyjemne 10km,po ulewach trochę błotka w lesie i niestety pozostaje asfalt
131 756 km

konto usunięte

W planach był poranny bieg, ale jak się obudziłem i okazało się że za oknem leje - to odpuściłem. Po raz pierwszy wymiękłem i cały dzień chodziłem z takim wewnętrznym wyrzutem, że nigdy nie odpuszczam a tu nagle taka plama.
Efekt tego wyrzutu był taki, że jak wieczorem dopadłem do butów, to życiówka na dychę z 56:40 spadła do 54:30.
MEGA zadwowolony z tego biegu jestem. Raz, że padł rekord; dwa, że udało mi się przez bitą godzinę biec na równym oddechu; trzy, że przez większość czasu biegłem na szerokim rozmachu nóg.
Endorfiny łeb urywają :)

+12
=131 768
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

8+10=18

+18= 131 786 KM

konto usunięte

Dobra dawno mnie nie było, skusilem sie Polska komercja i pierwszy raz w życiu pojechałem na zorganizowane wczasy do Egiptu never ever...jednak wziąłem butiki i w 45 stopniach walnalem 7 km
7km + 131786= 131 793
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Krzysztof Z.:
trzy, że przez większość czasu biegłem na szerokim rozmachu nóg.

Hm, a czy to jest dobra rzecz? Raczej mówi się o dużej kadencji i drobniejszych krokach jako poprawnym technicznie bieganiu...
Piotr Kloc

Piotr Kloc Inżynier Spawalnik
IWE

Cześć wszystkim.
Ponieważ ostatnio ciężko z motywacją, postanowiłem się przyłączyć.
131 793+11 = 131 804
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Piotr K.:
Cześć wszystkim.
Ponieważ ostatnio ciężko z motywacją, postanowiłem się przyłączyć.
131 793+11 = 131 804

witamy!
dawaj, dawaj!!
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

+ 12 km

= 131 816 km

konto usunięte

Ania G.:
+ 12 km

= 131 816 km

o której był start? ;)

konto usunięte

Marcin S.:
Krzysztof Z.:
trzy, że przez większość czasu biegłem na szerokim rozmachu nóg.

Hm, a czy to jest dobra rzecz? Raczej mówi się o dużej kadencji i drobniejszych krokach jako poprawnym technicznie bieganiu...

Kiedyś na bieganiu peel znalazłem filmik pokazujący, że szerszy rozmach = większa prędkość. Teraz go nie odnajdę (nawet nie pamiętam jaki miał tytuł) ale na pewno jest na forum bo podawałem linka na prośbę Natalii.
Nie sądzę, żeby taki serwis jak bieganie.pl promował coś, co jest niezdrowe/niewłaściwe technicznie. Gdyby jednak nawet - to bieganie na szerokim rozmachu jest dla mnie dużo wygodniejsze, przyjemniejsze, bo niby człowiek biegnie tempem konwersacyjnym, ale z racji tego dużego zamachu nogą "połyka" większy dystans przy tym samym wysiłku.
Mniejsze kroki = szybsze przebieranie nogami = większe zmęczenie. Przynajmniej u mnie tak to wygląda.
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

Krzysztof Z.:
Ania G.:
+ 12 km

= 131 816 km

o której był start? ;)

5:20
Marcin S.

Marcin S. Konsultant /
Menedżer /
Freelancer

Krzysztof Z.:
Nie sądzę, żeby taki serwis jak bieganie.pl promował coś, co jest niezdrowe/niewłaściwe technicznie.

Nic nie umniejszając portalowi, różne rzeczy się już tam widywało ;) A akurat ta kwestia jest dość kontrowersyjna, jedni mówią tak, inni inaczej. Krótsze kroki i duża kadencja wydają się mniej obciążać (dużo uderzeń o mniejszej sile zamiast mniej uderzeń o większej sile jednostkowej) nogi oraz sprzyjają odbiciu ze śródstopia.

Ale to kwestia względna, tak tylko rzuciło mi się w oczy gdy to napisałeś.
ale z racji tego dużego zamachu nogą "połyka" większy dystans przy tym samym wysiłku.

Nie tym samym, bo dłuższy krok wymaga większej siły przy wybiciu ;)

Wyślij zaproszenie do