Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

Anna B.:
Sylwia Z.:
+ 12 oszronione rzęsy, rumieńce od mrozu, zamarznięte chusteczki, cudownie! pierwszy mój bieg tak wcześnie rano (7.30) i pierwszy w takim mrozie. lubię to!

gdzie biegałaś?
aahha jeszcze KONIECZNY PS. słuchajcie! jest jakaś reguła (albo tylko ja tak mam) w pozdrawianiu się na trasie! dziewczyny nie odpowiadają mi na pozdrowienie (z wyjątkami oczywiście), natomiast faceci skiną, uśmiechną się, cześć krzykną, co jest??

ja mam odwrotne doświadczenia! :)

pole mokotowskie i łazienki
Krzysztof Wojciechowski

Krzysztof Wojciechowski Dyrektor Działu
Sprzedaży
TreningBiegacza.pl

Jak to powiedział mój kumpel w 2 klasie podstawówki: "dziewczyny są jakieś dziwne" ;D
Ale coś w tym jest :]
Mam podobne spostrzeżenia, z resztą pisałem o tym na endo. Dziewczyny najczęściej, albo ignorują takie gesty, albo patrzą zaskoczone, jakby nie wiadomo, o co mi chodziło i czego bym oczekiwał.

A wracając do tematu: WARIAT!
Teraz ja idę śmigać. Dziś będzie na raty :]
Sylwia Z.:
+ 12 oszronione rzęsy, rumieńce od mrozu, zamarznięte chusteczki, cudownie! pierwszy mój bieg tak wcześnie rano (7.30) i pierwszy w takim mrozie. lubię to!

=94 957 km

aahha jeszcze KONIECZNY PS. słuchajcie! jest jakaś reguła (albo tylko ja tak mam) w pozdrawianiu się na trasie! dziewczyny nie odpowiadają mi na pozdrowienie (z wyjątkami oczywiście), natomiast faceci skiną, uśmiechną się, cześć krzykną, co jest??
Mariusz M.

Mariusz M. "Czasem nie wolno
odpuścić i stać z
boku. Bo w życiu są
s...

Krzysztof Słota:
Dla liczacych, total: 94 945 km

Dzieki, tym razem jednak mnie rozczarowales Adam;)

wybronię Adama;) on za dużo pracuje w weekendy;)


Obrazek
Mariusz M. edytował(a) ten post dnia 09.12.12 o godzinie 14:15
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

o boze o boze jaka fajna!!! to chyba jakaś Indonezja czy coś ;)

no aleeee, nie przestajemy liczyć nawet jeśli koledzy rozpraszają uwagę

=94 957 km
Adam W.

Adam W. running machine

Krzysztof Słota:

hehe :)
ja załatwiłem gorącą czekoladę a kolega wyżej gorące towarzystwo do wspólnej konsumpcji :)
no ale my tu gadu gadu a przecież dziś niedziela.. wychodzę zaliczyć jakąś 30-tkę, albo przynajmniej 25-tkę.. nie ma opie..lania się, że zacytuję klasyka ;)

http://www.youtube.com/watch?v=KKdhTmvmAXI
Mariusz M.

Mariusz M.
transport/zakupy/sur
owce/złom/stal/otwar
ty na nowe wyzwania!

tak tak nie ma .......op..lania
dziś mino -14 stopni pobiegłem +8 km
start 8.20, na trasie spotkałem jednego biegacza oczywiście z pozdrowieniem

total =94 965 km
Sylwia Kalińska

Sylwia Kalińska Manager - Financial
Crime Compliance,
AML, French Speaker

chyba najszczęśliwsze 6 km po 2tyg przerwie, wprawdzie na bieżni, ale IBTS sie nie odezwał...I am so excited:):)
total = 94 971

konto usunięte

dopisuję po raz pierwszy + 10 :-) razem 94.955

konto usunięte

Sylwia Kalińska:
chyba najszczęśliwsze 6 km po 2tyg przerwie, wprawdzie na bieżni, ale IBTS sie nie odezwał...I am so excited:):)

Sylwia, gratuluję, ale spokojnie spokojnie. Pracuj jeszcze. Mi się po krótkiej przerwie zaczął odzywać właśnie w okolicach 6.5-7km, zawsze tak samo.Dominik Ł. edytował(a) ten post dnia 09.12.12 o godzinie 15:22
Sylwia Kalińska

Sylwia Kalińska Manager - Financial
Crime Compliance,
AML, French Speaker

wiem...zaraz po biegu zapodałam sobie zestaw wzmacniająco-rozciągający. U mnie zaczynało się ok 5, czasami 7 km...niemniej przy ostatnim biegu (2tyg temu, już na 4tym, do domu wróciłam kulejąc)

total wg mnie: 94 981 km
Mariusz D.

Mariusz D. zakupy,
zaopatrzenie,
logistyka,
administracja,
zarządzanie

Plus 8km przy minus 8 = 94 989km
Mariusz M.

Mariusz M. "Czasem nie wolno
odpuścić i stać z
boku. Bo w życiu są
s...

Sylwia Z.:
Mariusz M.:
+ 8km ze słońcem na twarzy :)

total: 94 838 km

siostra mówi że piękna pogoda w Londynie!

oj tak piękne słońce i temp + 10 C

więc i +10 km wybiegało się samo;)

total: 94 999 km ( ładna cyferka)
Adam W.

Adam W. running machine

przez warunki pogodowe musiałem dziś znowu schować ambicje do kieszeni, wyszło tylko 26 km nie tak szybko jak chciałem, 4:40/min :/
naprawdę mocno wiało nad Wisłą.. ale i tak był fun :D

+ 26 km
= 95 025
Katarzyna N.

Katarzyna N. Chief Accountant /
Główna Księgowa

Adam... jak dokonuję wpisów po Tobie to się zastanawiam, czy w ogóle to robić :)

dodaję już w pełni zimowe +11 km (śnieg, mróz i szron na czapie - bosko!), w nowych trailach - ale przyznam wam szczerze że łatwo nie było. Sztywne i ciężkie, chociaż śnieg gryzą doskonale, tu nie mogę złego słowa powiedzieć. Nie mniej - trzeba się przyzwyczaić.

+ 11 km = 95 036 km
Adam W.

Adam W. Co się nie da? Jak
się da!

To i ja dołączam do zabawy :)

+10 km = 95 046

konto usunięte

+13 = 95 059 km

konto usunięte

+13 = 95 059 km

konto usunięte

+13 = 95 059 km
Krzysztof Wojciechowski

Krzysztof Wojciechowski Dyrektor Działu
Sprzedaży
TreningBiegacza.pl

Do planu tygodniowego (30km) brakowało mi 2km. Dołożyłem kolejną dwójeczkę :]
+22

= 95 081 km

Zakładałem zdecydowanie krótszy bieg, ale w taką początkowo zniechęcającą pogodę biegało mi się świetnie. Zima na spokojne, długie wybiegania jest idealna :)

Adam, 26km z prędkością 4:40min/km w takich warunkach mało ambitne?!?!?!
Ten wiatr to pewnie przez Ciebie ;D
Adam W.

Adam W. running machine

Krzysztof Wojciechowski:
+22

zuch chłopak :D !!! wiedziałem że nie wymiękniesz..
jak to Wy, młodzież, teraz mówicie? Szacun i impon? ;)
tak hartuje się stal !
Ten wiatr to pewnie przez Ciebie ;D

hehehe :)Adam W. edytował(a) ten post dnia 09.12.12 o godzinie 20:37

Wyślij zaproszenie do