GoldenLine
Zaloguj się
Łukasz Bratkowski

Łukasz Bratkowski Technical manager

Czesc,

Startujecie?
To mój pierwszy półmaraton w życiu więc będzie miło kojarzyć osoby które mnie mijają po drodze ;)

Może ktoś biegł już w Pile i ma jakieś cenne uwagi?
Link do wypowiedziLink
Marcin Sławicz

Marcin Sławicz programista,
elektronik

Cześć,
Skoro mamy Cię mijać po drodze, to albo chcesz szybko zacząć i dać się wyprzedzać, albo wolno zacząć i nas wyprzedzać ;)
A tak na poważnie - to bardzo fajna impreza i dobre miejsce na debiut. Dobra organizacja, świetna atmosfera, a w tym roku szykuje się niezły rekord frekwencji (coś koło 1500).
Trasa niezbyt wymagająca. Dwa niezbyt straszne podbiegi w drugiej części trasy. Ostatnie 3 km to lekki zbieg - jeśli starcza sił, to można ładnie finiszować.
Powodzenia i być może do zobaczenia na trasie :)
Link do wypowiedziLink
Łukasz Bratkowski

Łukasz Bratkowski Technical manager

Marcin Sławicz:
Cześć,
Skoro mamy Cię mijać po drodze, to albo chcesz szybko zacząć i dać się wyprzedzać, albo wolno zacząć i nas wyprzedzać ;)

Docelowo to drugie, ale może za kilka lat ;)
Marcin Sławicz:
Ostatnie 3 km to lekki zbieg - jeśli starcza sił, to można ładnie finiszować.

A jeśli nie starczy to można się powoli stoczyć.. Zdecydowanie będę o tym myślał podczas ewentualnego kryzysu "ostatnie 3km to już z górki" :)

Dzięki za info i do zobaczenia!Łukasz Bratkowski edytował(a) ten post dnia 19.08.10 o godzinie 08:10
Link do wypowiedziLink
Michał H.

Michał H. Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę

ja w tym roku odpuszczam Piłę, ale potwierdzam... dobrze zorganizowany półmaraton.
W zeszłym roku udało mi się nawet poprawić tam życiówkę o 10 minut.
Skoro biegniesz pierwszy raz, może warto skorzystać z pomocy pacemakerów?
Z tego co pamiętam, w zeszłym roku prowadzili grupy na 1:30, 1:40, 1:50 i 2:00.
Chociaż nie każdy lubi biec w większej grupie, bo tłok przy wodopojach itd. Ale zawsze można przed taką grupą uciekać, lub ich gonić ;)Michał H. edytował(a) ten post dnia 19.08.10 o godzinie 08:36
Link do wypowiedziLink
Ula S.

Ula S. by budować zamki w
chmurach, trzeba
mocno stać nogami na
...

Łukasz Bratkowski:
Czesc,

Startujecie?
To mój pierwszy półmaraton w życiu więc będzie miło kojarzyć osoby które mnie mijają po drodze ;)

Może ktoś biegł już w Pile i ma jakieś cenne uwagi?

Startujemy:-) I życzymy powodzenia podczas debiutu!!!
Oby pogoda była łaskawa a reszta podobno w Pile zawsze jest super:-)
Link do wypowiedziLink
Marcin Sławicz

Marcin Sławicz programista,
elektronik

Na razie zapowiedzi meteo są łaskawe. Słoneczko, ale nie upał. Około 18 stopni. Będzie dobrze :)
Link do wypowiedziLink
Łukasz Bratkowski

Łukasz Bratkowski Technical manager

Ula S.:

Startujemy:-) I życzymy powodzenia podczas debiutu!!!
Oby pogoda była łaskawa a reszta podobno w Pile zawsze jest super:-)

Dzięki :)
Jak tylko nie będzie za gorąco to będzie super, te 18 stopni brzmi idealnie!
Do zobaczenia ;)
Link do wypowiedziLink
Dawid G.

Dawid G. Specjalista ds.
Promocji i Reklamy,
EUROCASH

Witam,

również startuję w Pile, będzie to mój pierwszy półmaraton poza Poznaniem a w zasadzie to wogóle pierwszy bieg poza Poznaniem :)

Również życzę Koledze powodzenia podczas debiutu.

Czy ktoś może potweirdzić obecność pacemakerów w tym roku? Nigdzie nie znalazłem takiej informacji. Może przygotowałbym się psychicznie na walkę o 1.40.

Pozdrawiam i życzę powodzenia wszystkim biegnącym Piłę.
Link do wypowiedziLink
Marcin Sławicz

Marcin Sławicz programista,
elektronik

Dawid G.:
Czy ktoś może potweirdzić obecność pacemakerów w tym roku? Nigdzie nie znalazłem takiej informacji. Może przygotowałbym się psychicznie na walkę o 1.40.
Powinni być na czasy 1:30, 1:40, 1:50 i 2:00. Kompletowanie zespołów jeszcze trwa.
Link do wypowiedziLink
Dawid G.

Dawid G. Specjalista ds.
Promocji i Reklamy,
EUROCASH

Marcin Sławicz:
Dawid G.:
Czy ktoś może potweirdzić obecność pacemakerów w tym roku? Nigdzie nie znalazłem takiej informacji. Może przygotowałbym się psychicznie na walkę o 1.40.
Powinni być na czasy 1:30, 1:40, 1:50 i 2:00. Kompletowanie zespołów jeszcze trwa.


Świetnie, w takim razie powalczę o nową życiówkę przed maratonem.
Link do wypowiedziLink
Marcin H.

Marcin H. Doświadczony Product
Manager, MBA

to do zbiegania Panie i Panowie... dla mnie to bieg sentymentalny - kiedyś pracowałem w Philipsie

PS: mam nadzieję, że zakłady Stokłosy już nie wypuszczają wyziewów
Link do wypowiedziLink
Łukasz Bratkowski

Łukasz Bratkowski Technical manager

Ja też kiedyś pracowałem w Philipsie i Stokłosa faktycznie potrafił zniszczyć..

Jak Wam poszło? Mi się udało! Znaczy dobiegłem ;))

2h16min ale jak na pierwszy raz nie jest źle przynajmniej wiadomo, że można dużo poprawić :)
Link do wypowiedziLink
Michał M.

Michał M. konsultant IT

Ja nabiegałem 1:38:48 brutto. Niby życiówka, ale liczyłem na więcej. Za dużo straciłem sił na pierwszych kilometrach kiedy musiałem przeciskać się przez tłum. W Pile robi się już dość tłoczno. Jeśli za rok pęknie 2000 uczestników to może być już naprawdę kiepsko.
Link do wypowiedziLink
Ula S.

Ula S. by budować zamki w
chmurach, trzeba
mocno stać nogami na
...

Łukasz Bratkowski:
Ja też kiedyś pracowałem w Philipsie i Stokłosa faktycznie potrafił zniszczyć..

Jak Wam poszło? Mi się udało! Znaczy dobiegłem ;))

2h16min ale jak na pierwszy raz nie jest źle przynajmniej wiadomo, że można dużo poprawić :)

Gratulacje!!!
Pierwszy raz się zawsze pamięta;-)

Osobiście z połówki w Pile jestem więcej niż zadowolona - 1:51:06:-))))
Link do wypowiedziLink
Marcin Sławicz

Marcin Sławicz programista,
elektronik

Ula S.:
Osobiście z połówki w Pile jestem więcej niż zadowolona - 1:51:06:-))))
Ula wymiataczka :) Gratuluję!!!
A na wiosnę atak na <1:50.

PS. a podobno tylko niektórzy łasi na życiówki :)
może to to piwo?...
Link do wypowiedziLink
Ula S.

Ula S. by budować zamki w
chmurach, trzeba
mocno stać nogami na
...

Marcin Sławicz:

PS. a podobno tylko niektórzy łasi na życiówki :)
może to to piwo?...

haha, mi coś innego chodzi po głowie - co by było gdybym w piątek NIE imprezowała;-)

Tobie również życiówki gratuluję!
Link do wypowiedziLink
Maciej Czaja

Maciej Czaja Who Dares Wins !

No to jedziemy. Jeszcze cieplutkie i świeżutkie

Cześć pierwsza

Cześć druga

Cześć trzecia

NJOY!Maciej Czaja edytował(a) ten post dnia 06.09.10 o godzinie 18:20
Link do wypowiedziLink
Łukasz Bratkowski

Łukasz Bratkowski Technical manager

Dzięki bardzo za zdjęcia!

Muszę przyznać, że czasy takie powykręcaliście, że ho ho ;)
GRATULACJE!!!

Czas się brać do roboty.. Za rok ponizej 2h ;)
a póki co Biegnij Warszawo w październiku. Ktoś się wybiera?
Maraton jeszcze nie dla mnie.. Za rok!Łukasz Bratkowski edytował(a) ten post dnia 07.09.10 o godzinie 12:39
Link do wypowiedziLink
Dawid G.

Dawid G. Specjalista ds.
Promocji i Reklamy,
EUROCASH

Ja nabiegałem 1.43.10 też niby życiówka, ale czuję niedosyt. Inna sprawa, że na złamanie 1.40 było chyba jeszcze za wcześnie, ale tłok na pierwszych kilometrach tragicznyi na pewno mi to nie pomogło.

Nie jestem pewien czy to do końca zalezy od ilości osób. Wystarczyłoby pewnie poustawiać ludzi w odpowiednie strefy czasowe (a przynajmniej mam taką nadzieję).

Gratulacje dla wszystkich debiutantówi i rekordzistów ;)
Link do wypowiedziLink
Michał M.

Michał M. konsultant IT

Faktycznie strefy przy takiej małej przepustowości na starcie by się przydały. Trudno oszacować ile osób musiałem wyprzedzić na pierwszych 5km, ale było na pewno tego sporo bo krążyłem slalomem między ludźmi zwalniając i przyspieszając. A i tak nie był to koniec wyprzedzania bo według wyników między 5km, a metą musiałem minąć jeszcze ponad 100 osób. Poza tym organizatorzy powinni przy takiej liczbie osób zapewnić zdecydowanie więcej toalet bo liczba uczestników co rok rośnie, a liczba toalet już nie...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy



Wyślij zaproszenie do
Anuluj