Temat: Prawo budowlane - wymagane temperatury w lokalu mieszkalnym

Witam,
We wspólnocie mieszkaniowej do której należę pojawił się problem z "niedogrzaniem" niektórych mieszkań. Część lokali mieszkalnych nie jest jeszcze sprzedana i tym sposobem nie jest użytkowana. W okresie zimowym kaloryfery w tych lokalach są zamknięte.
Gdzieś kiedyś zasłyszałam, że przepisy prawa budowlanego regulują jaka powinna być minimalna temperatura w lokalach mieszkalnych, aby nie narażać budynku na "przemarzanie". Moje pytanie brzmi: czy faktycznie są przepisy regulujące te kwestie? W jaki sposób można "wymóc" na właścicielu danego mieszkania, aby utrzymywał minimalną temperaturę (o ile przepis o takiej wogóle mówią)?
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie :-)

Temat: Prawo budowlane - wymagane temperatury w lokalu mieszkalnym

Sylwia C.:
Gdzieś kiedyś zasłyszałam, że przepisy prawa budowlanego regulują jaka powinna być minimalna temperatura w lokalach mieszkalnych, aby nie narażać budynku na "przemarzanie".

Nie znam takiego przepisu. Niektórzy naciągają jeden z paragrafów rozporządzenia. Jednak moim zdaniem ten przepis zobowiązuje dostawcę do UMOŻLIWIENIA właścicielowi ogrzania lokalu do co najmniej 16* (czyli dostawca ma zapewnić takie warunki). Ale właściciel nie musi takiej temperatury utrzymywać - to jego wola, w jakiej temperaturze przebywa jego Husky albo hartuje się jego dziecko.

Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków w technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. nr 75 z 2002 r. oraz Dz. U. nr 109 z 2004r.):

§ 134. 5. W budynku zasilanym z sieci ciepłowniczej oraz w budynku z własnym (indywidualnym) źródłem ciepła na olej opałowy, paliwo gazowe lub energię elektryczną, regulatory dopływu ciepła do grzejników powinny działać automatycznie, w zależności od zmian temperatury wewnętrznej w pomieszczeniach, w których są zainstalowane. Wymaganie to nie dotyczy budynków jednorodzinnych, mieszkalnych w zabudowie zagrodowej i rekreacji indywidualnej, a także poszczególnych mieszkań oraz lokali użytkowych wyposażonych we własne instalacje ogrzewcze. 6. Urządzenia, o których mowa w ust. 5, powinny umożliwiać użytkownikom uzyskanie w pomieszczeniach temperatury niższej od obliczeniowej, przy czym nie niższej niż 16°C w pomieszczeniach o temperaturze obliczeniowej 20 oC i wyższej.

Moim zdaniem nie ma obowiązku utrzymywania temperatury w mieszkaniu w określonym przedziale. Mogę mieć chłodnię w pokoju. Nic sąsiadom do tego, jak właściciel dysponuje swoją własnością.

Temat: Prawo budowlane - wymagane temperatury w lokalu mieszkalnym

Dziękuję za rzeczową odpowiedź. Swoją drogą to całkiem logiczne, że mamy prawo dysponować własnością wg własnego uznania. Jednak w naszym kraju logika nieczęsto idzie w parze z prawem :-(
Przeszukując internet natknęłam się na taką oto informację: "Polska Norma PN-78/B-0342 ustala dla pomieszczeń przeznaczonych do celów mieszkaniowych temperaturę minimalną na 20 st. C, przy czym podobno uwzględnia błędy pomiaru umożliwiające utrzymywanie 16 st. C. Uwzględnia się to przy projektowaniu ociepleń budynków i strat ciepła mieszkań. Tych standardów wymaga rozporządzenie Ministra Budownictwa (...)."
Nie udało mi się natomiast znaleźć tekstu tej normy. Ponadto nie wiem, czy naruszanie tych wymogów rozporządzeniowo-normatywnych jest w jakikolwiek sposób karalne w świetle polskiego prawa.