Michał Kopeć

Michał Kopeć Regional Manager -
Eastern Europe

Temat: 33. kolejka Primera Division - zapowiedź

Przed nami 33. kolejka rywalizacji w hiszpańskiej Primera Division.

Real Madryt - Sevilla

Bez wątpienia największym wydarzeniem tego weekendu nie tylko w La Liga będzie rywalizacja Realu Madryt z Sevillą. Zajmujący drugą pozycję w tabeli goście przyjadą do świetnie spisującego się w ostatnim okresie Realu, który po ewentualnej wygranej znacząco może przybliżyć się do mistrzowskiego tytułu.

Królewscy w ostatnim spotkaniu na Santiago Bernabeu pokonali Valencię 2:1. Po tym sukcesie przyszła jeszcze wyjazdowa wygrana z Athletic Bilbao 4:1. Dwie bramki w tym spotkaniu zdobył wracający do strzeleckiej formy Ruud van Nistelrooy a kolejną asystą popisał się David Beckham. Właśnie dwójka byłych graczy Manchesteru United bardzo poważnie zbliżyła swój obecny zespół do mistrzostwa kraju, a coraz słabiej spisująca się FC Barcelona sprawia, że walka z każdą kolejką staje się ciekawsza.

Za zwycięstwem Realu dodatkowo przemawia sytuacja gości. Sevilla w tym tygodniu gra przecież rewanżowe spotkanie półfinału pucharu UEFA. Po przegranej w pierwszym meczu z Osasuną 0:1 trener Juande Ramos musi wystawić swój najsilniejszy skład by odrobić straty i awansować do finału tych rozgrywek.
Niezależnie od wyniku Sevilla z pewnością straci w tym meczu sporo sił, co powinno odbić się na jej postawie w ligowej rywalizacji z Królewskimi.

W La Liga goście na wyjazdach nie radzą sobie ostatnio najlepiej. Świadczą o tym głównie porażki z Valencią (0:2), Gimnasticiem (0:1) oraz remis z Osasuną (0:0).

Typ: 1

Real Sociedad - FC Barcelona

FC Barcelona po przegranej w ostatnim wyjazdowym spotkaniu z Villareal (0:2) na Camp Nou wywalczyła trzy punkty w rywalizacji z Levante (1:0). Katalończycy po odpadnięciu z Ligi Mistrzów, zamiast zabrać się do walki o mistrzostwo kraju spuścili z tonu i z ostatnich pięciu spotkań przegrali już dwa.
Co więcej ich zwycięstwa z Deportivo La Coruna (2:1), Mallorką (1:0), czy właśnie z Levante nie są wynikami godnymi mistrza Hiszpanii.

Z drugiej strony walczący o utrzymanie Real Sociedad w ostatnich pięciu spotkaniach zdobył tyle samo punktów co Katalończycy. Na własnym stadionie pokonał bowiem Levante (1:0) i Atletico Madryt (2:0) dokładając do tego wyjazdowe zwycięstwo z Betisem Sevilla (1:0).
Ostatnia porażka z Getafe podcięła nieco skrzydła gospodarzom jednak by marzyć o utrzymaniu muszą w tym spotkaniu zagrać o trzy punkty.
Patrząc na formę obu zespół może tutaj dojść do niespodzianki.

Typ 1X

Deportivo La Coruna - Valencia

Valencia w ostatnim okresie gra w kratkę. Wygrane u siebie z Espanyolem, Sevillą czy Recreativo przeplata wyjazdowymi porażkami w rywalizacji z Athleticiem Bilbao i Realem Madryt.
Deportivo nie walczyli już praktycznie o nic, jednak łatwo punktów na własnym stadionie nie oddaje. Ostatnią porażkę na Riazor zaliczyli w 25. kolejce w meczu z Betisem (0:1).
Później przyszły zwycięstwa 1:0 z Getafe, Gimnasticiem i Osasuną.
Patrząc na te wyniki spokojnie można by postawić na under 2,5.
Gospodarze raczej nie będą zbyt chętnie atakować, bo remis będzie dla nich korzystnym wynikiem.

Typ Under 2,5 / X

Real Zaragoza - Racing Santander

Trudne spotkanie Valencii powinien wykorzystać walczący z nią o Ligę Mistrzów Real Zaragoza, który na własnym stadionie podejmować będzie Racing Santander.

Gospodarze po remisie z Osasuną 2:2 spadli na piątą pozycję w tabeli a najbliższy mecz z Racingiem będzie doskonałą okazją do poprawy tego miejsca.

Goście po serii ośmiu spotkań bez porażki w ostatnim wyjeździe musieli uznać wyższość Recreativo (2:4). W ostatniej kolejce tylko zremisowali u siebie z Deportivo, co oznacza lekki kryzys.
Faktem jest, że zespół ten i tak już wykonał swoją pracę na ten sezon i 8. lokata w pełni ich zadawala. Dlatego zdecydowanym faworytem powinien być walczący nadal o pucharu gospodarz.

Typ 1

Villareal - Celta Vigo

Ciekawe jak po wygranej z Barceloną na własnym stadionie zaprezentuje się Villareal. Zespół ten przebudził się właśnie w rywalizacji z Katalończykami i w ostatniej kolejce pewnie ograł Gimnastic 3:0, awansując tym samym już na 10. pozycję w lidze. Zdecydowanie mniej szczęścia miałą Celta, która w ostatniej kolejce poległa na własnym stadionie z Mallorką (0:3).
Zespół Hristo Stoichkova zawiódł nasze oczekiwania i bardzo trudno mu teraz będzie wywalczyć utrzymanie w lidze.
Goście nie mają jednak innego wyjścia jak mocno zaatakować i liczyć na sukces.
Skuteczni w ostatnim okresie gospodarze mogą wykorzystać ten fakt i zdobyć kilka goli.

Typ: Over 2,5 / 1

Recreativo - Athletic Bilbao

Recreativo zajmuje obecnie 7. pozycję w ligowej tabeli i od miejsca premiującego awansem do pucharu UEFA dzieli ich zaledwie dwa punkty. Athletic po słabym sezonie wreszcie podniósł się i awansował na 16. lokatę. Dwa punkty przewagi nad stefą spadkową nie dają jednak jeszcze spokoju zespołowi Jose Esnala.
Gospodarze na własnym stadionie punktów tracić nie lubią. W ostatnich pięciu meczach oddali je tylko FC Barcelonie (0:4).
Goście przegrali ostatnie dwa mecze w stosunku 1:4 (z Realem i Sevillą).
Na wyjazdach ne radzą sobie najlepiej. Ich ostatnia wygrana to 2:0 z Realem Sociedad z 28 lutego.
Konieczność walki o utrzymanie powinna jednak ich wystarczająco zmotywować przynajmniej do osiągnięcia remisu.

Typ 1X

Betis Sevilla - Getafe

Betis zajmuje obecnie 15. pozycję w lidze. Getafe jest na 9. miejscu i z 46. punktami na swoim koncie nie musi się zbytnio martwić o utrzymanie. Gracze Bernda Schustera mogą jeszcze liczyć na awans do pucharu UEFA. Co w rywalizacji z Zaragozą i Atletico Madryt wydaje się jednak być niezwykle trudnym zadaniem. Zwłaszcza, że wyniki ich ostatnich wyjazdowych spotkań nie napawają optymizmem - dwa remisy i trzy porażki.
Betis nie wygrał od siedmiu spotkań. Mimo to nadal ma przewagę pięciu punktów nad strefą spadkową. Jeśli jednak zespół ten chce zapewnić sobie utrzymanie musi ten mecz wygrać. Zwłaszcza, że w następnej kolejce udaje się na Camp Nou na mecz z FC Barceloną.

Typ 1

Levante - Gimnastic

To bezpośrednie starcie dwóch zespołów walczących o utrzymanie w lidze.
W znacznie lepszej sytuacji są gospodaze, którzy zajmują 17. pozycję i w przypadku wygranej mogą oddalić się od strefy spadkowej.
Goście to najgorszy zespół w La Liga. W 32. meczach uzbierał zaledwie 24 punkty. Strata sześciu punktów do Levante nie przekreśla jednak ich szans na utrzymanie. Trudno jednak oczekiwać aby gospodarze oddali tak cenne punkty.
Nastic na wyjeździe wygrał ostatnio w marcy z Athletic Bilbao. Ostatnie dwie porażki z Mallorką, Deportivo i Realem Madryt nie stawiają ich w roli faworyta.

Levante nie wygało od lutego tego roku. Ich obecna passa to pięć remisów i tyle samo przegranych. Będzie to bój o życie a ewentualna przegrana z Gimnasticiem może pozbawić go szans na pozostanie w lidze.

Typ Under 2,5 / X

Mallorka - Osasuna

Osasuna z pewnością będzie oddczuwać w tym meczu trudy rywalizacji z pucharze UEFA z Sevillą.
Zespoły te to bezpośredni sąsiedzi w ligowej tabeli. Mallorka jest na 13. pozycji z 42 punktami na swoim koncie. Osasuna znajduje się oczko niżej z 37 punktami.
Gospospodarze mają sporą szansę utrzymać dobrą passę i zdobyć kolejne trzy punkty po wygranych z Gimnasticiem i Celtą Vigo.
Goście nie wygrali od 17 marca. Świadczy to o tym, że najbardziej zależy im na pucharze UEFA i niezależnie od wyniku zostawią w Sevilli sporo sił.

Typ 1

Espanyol - Atletico Madryt

Espanyol w półfinale pucharu UEFA w pięknym stylu pokonał na własnym stadionie Werder Brema 3:0. Teraz czeka ich rewanż w Niemczech. Mimo sporej zaliczki nie mogą oni sobie jednak odpuścić tego spotkania. W rywalizacji o ligowe punkty z Atletico Madryt będą więc oddczuwać trudy wycieczki do Niemiec.

Pytanie tylko czy będący w słabej formie goście będą potrafili to wykorzystać.
Atletico w dwóch ostatnich meczach zdobyło tylko jeden punkt. Porażka na wyjeździe z Realem Sociedad i remis u siebie z Betisem Sevilla z pewnością nie są wynikami na miarę oczekiwań kibiców w Madrycie.

12. w tabeli Espanyol jednak może odpuścić sobie to spotkanie bo w lidze nie ma o co grać. Ostatnio przegrał z Sevillą i Athleticiem Bilbao. U siebie zremisował natomiast z Betisem Sevilla (2:2).

Typ 2