konto usunięte

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Pod moim domem stoją 2 sztuki: chrysler vision i pontiac transsport. Oba rocznikowo leciwe ale zadbane i pracują jak pszczółki :) Po prawie trzyletniej przygodzie z amerykanami nie wyobrażam sobie jazdy autem z silnikiem od kosiarki i z manualem :)
Maciej Ochman

Maciej Ochman Kreatywnie, prawie
wszystko ;]

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

I ja witam :) Co prawda własnego amcara nie posiadam, nie licząc pokaźnej kolekcji modeli Johhny Lighning i GreenLight Collectibles :P Ale moim ulubieńcem jest 1970-1971 Plymouth HEMI 'Cuda :)
Od kilku lat jestem członkiem 2 klubów zrzeszających miłośników furek zza wielkiej kałuży. Kilka razy w roku organizujemy zloty samochodowe, podczas których jest okazja do wspólnej zabawy, wymiany poglądów, wiedzy itp. Najbliższy zlot AECC American Eagles Car Club (aecc.pl) na przełomie maja i czerwca :) Zapraszam!

konto usunięte

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Maciej Ochman:
I ja witam :) Co prawda własnego amcara nie posiadam, nie licząc pokaźnej kolekcji modeli Johhny Lighning i GreenLight Collectibles :P Ale moim ulubieńcem jest 1970-1971 Plymouth HEMI 'Cuda :)
Od kilku lat jestem członkiem 2 klubów zrzeszających miłośników furek zza wielkiej kałuży. Kilka razy w roku organizujemy zloty samochodowe, podczas których jest okazja do wspólnej zabawy, wymiany poglądów, wiedzy itp. Najbliższy zlot AECC American Eagles Car Club (aecc.pl) na przełomie maja i czerwca :) Zapraszam!


Witam,

ale nas tu mało, a o tych autach można tak dużo opowiadać:)

pozdrawiam Asia
Maciej Ochman

Maciej Ochman Kreatywnie, prawie
wszystko ;]

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Joanna Styczyńska:

ale nas tu mało, a o tych autach można tak dużo opowiadać:)

Asiu, amerykańców u nas całkiem sporo, tylko wiele z nich wyjeżdża "od święta". A szkoda, bo są wśród nich prawdziwe perełki :) Na zlotach widać ile i skąd jest wozów.

konto usunięte

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Zakladam, ze na zloty nie wszyscy jezdza, takze mozna sie spodziewac, ze w garazach, czy stodolach pochowanych jest wiele ciekawych aut.Leszek Sękowski edytował(a) ten post dnia 07.02.08 o godzinie 09:33

konto usunięte

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Powoli dojrzewa we mnie myśl by odrestaurować corvette...
Maciej Ochman

Maciej Ochman Kreatywnie, prawie
wszystko ;]

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Leszek, dobrze znasz z Klubu sytuacje, kiedy nagle kiedy już organizowany jest zlot, a ludzie zaczynają się wykruszać. Nie mówię o akcjach kiedy komuś wypada ważna sprawa, bo to jest normalne, każdemu może się wydarzyć. Ale taki gadanie, że nie jadę, bo daleko a auto pali.... To po cholerę kupować? Może dla samozaspokajania wieczorami w garażu... :P Marcin, pochwal sie ty okazem Vette :)

konto usunięte

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Maciej Ochman:
Leszek, dobrze znasz z Klubu sytuacje, kiedy nagle kiedy już organizowany jest zlot, a ludzie zaczynają się wykruszać. Nie mówię o akcjach kiedy komuś wypada ważna sprawa, bo to jest normalne, każdemu może się wydarzyć. Ale taki gadanie, że nie jadę, bo daleko a auto pali.... To po cholerę kupować?

Wiem, wiem, w koncu co roku organizuje zlot na zakonczenie sezonu. :)
Ludzi z klubu sie zna i wiadomo co maja w garazu. Jest jednak duzo osob, ktore sie nie udzielaja nigdzie.
Maciej Ochman

Maciej Ochman Kreatywnie, prawie
wszystko ;]

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

No i szkoda, że się nie udzielają, bo zloty mogłyby być dwukrotnie większe, generować jakieś dochody na cele statutowe klubów lub pokrycie wydatków związanych z ich organizacją. To ludzie tworzą klimat i im szybciej to do reszty dotrze, tym szybciej zaczniemy zloty na większą skalę :)
Agnieszka Otręba

Agnieszka Otręba specjalista ds.
masażu / sprzedawca
w sklepie STEMAR

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Równiez witam wszystkich serdecznie:)
Swoją przygodę z tymi cudami zaczęłam od pewnego zlotu w 2006 roku dzięki uprzejmości wspaniałego mężczyzny. Serce drgnęło mocniej gdy Camaro zaprezentowało dla moich uszu cudny koncert! No ale jak to często bywa nie dla wszystkich takie cuda - mnie pewnie jeszcze długie lata nie będzie stać finansowo na taki zakup :(
A moje marzenia: Camaro 3 gen i RAM 3500 :) ummm... było by fajnie...
Grzesiek Sosnowski

Grzesiek Sosnowski wszystko da się
załatwić

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

witam i pozdrawiam
Chevy (Oldsmobile) Alero 3.4

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Witam,
od pół roku zaczęłą siię moja przygoda z autem amerykańskim i już nigdy innego nie kupie :) nie ma to jak porządne V6...
ja zdecydowałem sie na Chrysler'a Concorde , wielkie komfortowe auto , POLECAM

konto usunięte

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Maciej Ochman:
Najbliższy zlot AECC American Eagles Car Club (aecc.pl) na przełomie maja i czerwca :) Zapraszam!

tydzien wczesniej 25-go maja podobno jest zlot w Ostrołęce ??Kuczijo Tomasz T edytował(a) ten post dnia 27.04.08 o godzinie 17:13

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Witam serdecznie wszystkich.
Pod moim domem stoi Mustang Mach I 1973 rok, Pontiac Grand Prix GTP 1999 rok i ostatnio kupiony Cadillac Seville STS 1999 rok
Pozdrawiam wszystkich miłośników aut amerykańkkich

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Maciej Mikołajczak:
Witam,
od pół roku zaczęłą siię moja przygoda z autem amerykańskim i już nigdy innego nie kupie :) nie ma to jak porządne V6...
ja zdecydowałem sie na Chrysler'a Concorde , wielkie komfortowe auto , POLECAM

piękna bryka, powiedz szczerze ile pali? pojemność 3.5l?

konto usunięte

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Łukasz Kolenda:
Maciej Mikołajczak:
Witam,
od pół roku zaczęłą siię moja przygoda z autem amerykańskim i już nigdy innego nie kupie :) nie ma to jak porządne V6...
ja zdecydowałem sie na Chrysler'a Concorde , wielkie komfortowe auto , POLECAM

piękna bryka, powiedz szczerze ile pali? pojemność 3.5l?

Hehehehe... zawsze gdy słyszę to pytanie odpowiadam że 7 litrów ropy :) Przepraszam - pytanie było nie do mnie ale nie mogłem się powstrzymać :)

Nie wiem który silnik 3,5 siedzi w concorde Maćka, bo są 2 - jeden z blokiem żeliwnym w rocznikach do 1998 i z blokiem aluminiowym w rocznikach nowszych. W moim visionie siedzi to starsze 3,5l i spalanie waha się miedzy 12 a 14l LPG. Rekord spalania miałem w czasie jazdy w 5 osób z pedałem gazu wciśniętym do oporu - wyszło 16,6l LPG. Podobno nowszy silnik żre więcej w mieście - 18l, mój spala max. 15,5 we wrocławskich korkach przy włączonej klimie w pełni lata. Myślę, że wyniki visiona i concorde są zbliżone bo to jest ta sama platforma LHS.

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Marcin Dzierżanowski:
Łukasz Kolenda:
Maciej Mikołajczak:
Witam,
od pół roku zaczęłą siię moja przygoda z autem amerykańskim i już nigdy innego nie kupie :) nie ma to jak porządne V6...
ja zdecydowałem sie na Chrysler'a Concorde , wielkie komfortowe auto , POLECAM

piękna bryka, powiedz szczerze ile pali? pojemność 3.5l?

Hehehehe... zawsze gdy słyszę to pytanie odpowiadam że 7 litrów ropy :) Przepraszam - pytanie było nie do mnie ale nie mogłem się powstrzymać :)

Nie wiem który silnik 3,5 siedzi w concorde Maćka, bo są 2 - jeden z blokiem żeliwnym w rocznikach do 1998 i z blokiem aluminiowym w rocznikach nowszych. W moim visionie siedzi to starsze 3,5l i spalanie waha się miedzy 12 a 14l LPG. Rekord spalania miałem w czasie jazdy w 5 osób z pedałem gazu wciśniętym do oporu - wyszło 16,6l LPG. Podobno nowszy silnik żre więcej w mieście - 18l, mój spala max. 15,5 we wrocławskich korkach przy włączonej klimie w pełni lata. Myślę, że wyniki visiona i concorde są zbliżone bo to jest ta sama platforma LHS.

hehe, a z ciekawości jakiej wielkości masz butlę? kiedyś spotkałem na stacji LPG avalache hemi, ze trzy samochody zdążyły zatankować w międzyczasie, a ten dalej nabijał... jak zerknąłem zatankował już ze 100l i chyba kończył ;)

a co do concorde, to takowy po głowie mi chodzi i chciałem z ciekawości się dowiedzieć ile może palić, bo takowych akurat nie jeździłem samemu, to nie mam pojęcia...

konto usunięte

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Butlę mam 80l (mieści się elegancko w bagażniku i zostaje sporo miejsca), wchodzi max 67 litrów. Można by pewnie włożyć trochę większą ale i tak jest ok.

Kupując coś z pltormy LH (vision, concorde, lhs, 300m) oprócz kosztów paliwa trzeba wziąć również pod uwagę inne koszty eksploatacyjne a one potrafią być wyższe niż w innych amerykańcach. Przykłady: przewody zapłonowe - wydatek min. 260zł (do voyagera czy transsporta 100), wymiana paska rozrządu - min. 700 zł (ale w zależności od regionu mozna zapłacić i 2 tys.), opony (większe rozmiary ni 15" - wyraźnie wyższe ceny), amortyzatory (min. 350zł.szt).

Reasumując - nie jest to najtańsze auto w eksploatacji auto ale z drugiej strony... jeśli weźmiemy pod uwagę jego klasę to śmiem twierdzić że porównanie z europejczykami wypada korzystniej. Pamiętajmy że pod maską siedzi >200 koni gotowych do skoku, wygoda prowadzenia jest nieziemska no i to brzmienie silnika podczas wciskania pedału przyspieszenia... bezcenne :)

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

mój Concorde jest z 2001 roku i ma silnik 3.2 o mocy 227KM.. jeżdżę na benzynie , bo jestem przeciwnikiem LPG.. pali tyle ile musi :) choć powiem , że jestem miło zaskoczony bo w mieście potrafi się zmieścić w 14l a w trasie ok 9 , choć nie ma żadnego problemu żeby w mieście połknął nawet 20 kwestia jazdy, ale to z pewnościa nie jest auto do ścigania się. przede wszystkim komfortowa limuzyna (5,27 długości).
Koszty napraw jak narazie miałem jedną awarię , tzn może nie awarię tylko zaniedbanie poprzedniego właściciela , zapchany cały przepływomierz i kolektor ssący , z wymainą uszczelek 1000zl + akumulator 400zl + oleje filtry płyny 1200zł , ale to trzeba zrobić...
ale nic nie pobije spojrzeń kierowców obok :):)
Mirosław Pośpiech

Mirosław Pośpiech CFO & co-owner Mobee
Dick

Temat: Witam miłośników amerykańców :)

Ja jeżdżę Dodgem Intrepidem (też rodzina LH) z 1997, którego przywiozłem ze Stanów w 2002 roku. Podobnie jak Maciek, jestem przeciwnikiem LPG, więc nie zakładałem mu instalacji. Spalanie da się przeżyć, po mieście 16-17 l, w trasie schodzi poniżej dychy przy spokojnej jeździe. Silnik 3.5L, 214 konny, naprawdę czuje się moc. Jedyna wada, to przedni napęd, bo czuje się przy kickdownie na światłach jak przód lekko traci przyczepność, ale przy umiejętnym starcie auto zrywa asfalt :)
Teraz przymierzam się do jego sprzedaży :( po 6 latach użytkowania, tysiącach mil przejechanych po Stanach i kawału historii razem, na rzecz Magnum które planuję sprowadzić w październiku. Też 3.5L, SXT, tylko że koni więcej :) no i tylny napęd (chyba że uda mi się znaleźć AWD).

Następna dyskusja:

Witam na grupie !!!




Wyślij zaproszenie do