konto usunięte

Temat: Rola kobiety w religii

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,133787...

ciekaw jestem Waszego zdania :)
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Rola kobiety w religii

To chyba jakiś dowcip :)

"Zapomina się, że to właśnie chrześcijaństwu jako religii zawdzięcza się promocję kobiety i mówi się o "geniuszu kobiety" nie tylko w odniesieniu do osoby Maryi, ale i ukazując święte kobiety, które podejmowały różne inicjatywy społeczne, np. św. Elżbieta czy Jadwiga Śląska, powołujące zgromadzenia zakonne posługujące chorym, zakładając szpitale i hospicja."

Biorąc pod uwagę, że przez wieki Maria Magdalena była traktowana jak dziwka, dopiero bodajże w latach 60 ubiegłego wieku raczył kościół to sprostować.

Oczywiście św, Tomasz z Akwinu również "promował" kobiety. Oj "promował".
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tomasz_z_Akwinu

tak, że ręce opadają ...
Tomasz M.

Tomasz M. never go full
retard!

Temat: Rola kobiety w religii

„Kobiety są przeznaczone głównie do zaspokajania żądzy mężczyzn.”
- Jan Chryzostom, 349-407, gr.

„Cała płeć żeńska jest słaba i lekkomyślna. Uświęcona zostaje jedynie poprzez macierzyństwo.”
- Jan Chryzostom, 349-407

„Kobieta jest istotą poślednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyźnie.”
- św. Augustyn 354-430

„Kobieta winna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na obraz Boga.”
- Ambroży, mędrzec Kościoła, 339-397

itd. na pęczki tego promowania "pdoejścia jak do szmaty"
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Rola kobiety w religii

Tomaszu, Ty się na promocji nie znasz :D
Tomasz M.

Tomasz M. never go full
retard!

Temat: Rola kobiety w religii

Agnieszka G.:
Tomaszu, Ty się na promocji nie znasz :D

Zamilcz kobieto i wracaj do garów! ;)
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Rola kobiety w religii

Tomasz M.:
Agnieszka G.:
Tomaszu, Ty się na promocji nie znasz :D

Zamilcz kobieto i wracaj do garów! ;)

Chetnie :) lubię jak auto na wszystkie gary pali jak ma :D
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Rola kobiety w religii

Pomieszanie z poplątaniem.

Trzeba oczywiście przyznać, że chrześcijaństwo w porównaniu do ideologii "konkurencyjnych" w swoich najlepszych czasach było bardzo postępowe - pewnie o to chodziło. Np. rola kobiet w chrześcijaństwie i islamie jest nieporównywalna, podobnie z większością społeczeństw starożytnych i plemiennych. A jak ktoś liznął opowieści o Dzikim Zachodzie, to widział, do czego były "przeznaczone" Indianki jeszcze w XIX wieku - do ciężkiej roboty, mianowicie.

Ale oczywiście z czasem to, co było motorem postępu, stało się jego ciężarem. Dziś Kościół jest zdecydowanie hamulcowym równouprawnienia.
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: Rola kobiety w religii

Rośnie, ta rola

Np w kościele w Radomiu "Matki Bożej Miłosierdzia" obecność kobiet za ołtarzem jest czymś normalnym. Realizują praktycznie wszystkie czytania, spiewy i modlitwy. MiB mają zarezerwowane tylko czytanie Ewangelii, podniesienie i często homilie.
Tomasz M.

Tomasz M. never go full
retard!

Temat: Rola kobiety w religii

Piotr Maciejewski:
Np w kościele w Radomiu "Matki Bożej Miłosierdzia" obecność kobiet za ołtarzem jest czymś normalnym. Realizują praktycznie wszystkie czytania, spiewy i modlitwy. MiB mają zarezerwowane tylko czytanie Ewangelii, podniesienie i często homilie.

Cóż z tego, skoro tylko samiec jest godny bycia księdzem. Panie Piotrze, kiedy w kościele msze odprawiały będą "księżniczki"?
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: Rola kobiety w religii

Tomasz M.:
Cóż z tego, skoro tylko samiec jest godny bycia księdzem. Panie Piotrze, kiedy w kościele msze odprawiały będą "księżniczki"?

U protestantów już to robią. W KK nie wiem i chyba nie chcę. Głupio byłoby mi się spowiadać z "nie cudzołóż" zgrabej lasce.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Rola kobiety w religii

Znalezione na "Polska nie jest państwem wyznaniowym" (FB)

"Jestem kobietą szczęśliwą.
Rano wstaję razem z moim mężem i gdy on goli
się w łazience, przygotowuję mu pożywne kanapki do pracy.
Potem, gdy całuje mnie w czoło i wychodzi, budzę naszą piątkę dzieciaczków, jedno po drugim, robię im zdrowe śniadanie
i głaszcząc po główkach żegnam w progu, gdy idą do szkoły.
Zaczynam sprzątanie. Odkurzam, podlewam kwiatki, nucąc
wesołe piosenki.
Piorę skarpetki i gatki mojego męża w najlepszym proszku, na który stać nas dzięki pracy mojego męża, i rozwieszam je na sznurku na balkonie.
W międzyczasie dzwoni często mamusia mojego męża i pyta o zdrowie swojego dziubdziusia.
Teściowa jest kobietą pobożną i katoliczką, znalazłyśmy wiec
wspólny punkt widzenia. Po miłej rozmowie, jeśli już skończyłam pranie i sprzątanie, które dają mi tyle radości i poczucie spełnienia się w obowiązkach, idę do kuchni i przygotowuję smaczny obiad dla naszego pracującego męża i ojca, który jest podporą naszej rodziny i dla naszych pięciu pociech.
Kiedy już garnki wesoło pyrkoczą na gazie, a mieszkanie jest
czyste, pozwalam sobie na chwilę relaksu przy płycie z Ojcem Świętym i robię na drutach sweterki i śpioszki dla naszej szóstej pociechy, która jest już w drodze, a którą Pan Bóg pobłogosławił nas mimo przestrzeganego kalendarzyka, co jest jawnym znakiem Jego woli.
Nie włączam telewizji, ponieważ płynący z niej jad i bezeceństwo mogłyby zatruć wspaniałą atmosferę naszej katolickiej rodziny.
Czasami haftuję tak, jak nauczyłam się z kolorowego pisma dla katolickich pań domu, albowiem kobieta nie umiejąca haftować nie może się w pełni spełnić życiowo.
Kiedy moje dzieci wracają ze szkoły radośnie świergocząc,
wysłuchuję z uśmiechem, czego dziś nauczyły się w szkole.
Opowiadają mi o lekcjach przygotowania do życia w rodzinie, których udziela im bardzo miła pani z przykościelnego kółka różańcowego.
Córeczki proszą, abym nauczyła je szyć, ponieważ chcą być prawdziwymi kobietami, nie zaś wynaturzonymi grzesznicami z okładek magazynów, chłopcy natomiast szepczą na ucho, że na pewno nigdy nie popełnią tego strasznego grzechu, który polega na dotykaniu samych siebie, ani nie będą oglądać zdjęć podsuniętych przez samego szatana.
Karcę ich lekko za wspominanie o rzeczach obrzydliwych, lecz jestem szczęśliwa, że wczesne ostrzeżenie uchroni moich
dzielnych chłopców przed zboczeniem i abominacją.
Mój maż wraca z pracy po południu.
Witamy go wszyscy w progu, po czym myje on ręce i zasiada do
posiłku, a ja podsuwam mu najlepsze kąski, aby zachował siłę do pracy. Potem mój mąż włącza telewizor i zasiada przed nim w poszukiwaniu relaksu, a ja zmywam talerze i garnki i zabieram jego skarpetki do cerowania, słuchając z uśmiechem odgłosów meczu sportowego w telewizji.
Wieczorem kąpię nasze pociechy i kładę je spać.
Kiedy wykąpiemy się wszyscy, mój mąż szybko spełnia swój obowiązek małżeński, ja zaś przeczekuję to w milczeniu, ze spokojem i godnością prawdziwej katoliczki, modląc się w myśli o zbawienie tych nieszczęsnych istot, które urodziły się kobietami, ale którym lubieżność szatana rzuciła się na mózgi, które w obowiązku szukają wstrętnych i grzesznych przyjemności. Zasypiam po długiej modlitwie i tak mija kolejny szczęśliwy
dzień mojego życia." :)

Fragment "Przygotowanie do życia w rodzinie".
Autor Maria Ryś.
Podręcznik dla gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej o miłości, małżeństwie
i rodzinie - zaaprobowany przez MEN i opłacony z Twoich podatków.
Cena detaliczna 20 zł.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Rola kobiety w religii

Piotr Maciejewski:
Tomasz M.:

Cóż z tego, skoro tylko samiec jest godny bycia księdzem. Panie Piotrze, kiedy w kościele msze odprawiały będą "księżniczki"?

U protestantów już to robią. W KK nie wiem i chyba nie chcę. Głupio byłoby mi się spowiadać z "nie cudzołóż" zgrabej lasce.

Są już panie "pastorki" i panie "rabinki". Być może jest to możliwe, bo tam nie ma spowiedzi ;-)

Czy możesz sobie wyobrazić co czuje kobieta spowiadająca się z "nie cudzołóż" przystojnemu księdzu? :-)Katharina Katarzyna Z. edytował(a) ten post dnia 13.02.13 o godzinie 11:33

konto usunięte

Temat: Rola kobiety w religii

Agnieszka G.:
http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/wiezione-latami-przez-...
polecam film "Siostry Magdalenki" oparty na faktach.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Rola kobiety w religii

Dariusz K.:
Agnieszka G.:
http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/wiezione-latami-przez-...
polecam film "Siostry Magdalenki" oparty na faktach.

Widziałam, horror w biały dzień.
Mustapha Sahel Phd

Mustapha Sahel Phd Pharma Executive,
Sales Manager

Temat: Rola kobiety w religii

Agnieszka G.:
Coraz lepiej:

http://konflikty.wp.pl/kat,1356,title,Turcja-protest-p...

kolejny koleś z cyklu: mam dobrą robotę, kasa leci, nie mam poważnych problemów, to błysnę intelektem. I błysnął, burak żałosny.

A tak a propos zastanawialiście się kiedyś, dlaczego jest tak dużo wierzących kobiet, pomimo tego że religie (różne religie) traktują kobiety jak rzecz, przedmiot ? A w najlepszym razie jak człowieka drugiej kategorii, który może zmyć podłogi w kościele, ale nie wolno mu celebrować różnych obrzędów ? Skąd to się bierze ? Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 30.07.2013 o godzinie 08:06 z tematu "Islam"
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Rola kobiety w religii

Moim zdaniem bierze się z tych wszystkich cudownych ksiąg, które z pewnością pisali mężczyźni :)

Proszę Mustapha:

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,473

http://www.wiez.com.pl/islam/index.php?id=12

http://www.the614thcs.com/40.216.0.0.1.0.phtml

http://dori.tomp.pl/index.php?option=com_content&task=...

Następna dyskusja:

Sport, Pan Jezus i kobiety




Wyślij zaproszenie do