Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

Temat: powrót do korzeni

Człowiek się całe życie uczy.Przebywając ostatnio na małej robocie zabrałem jak zwykle komplet sprzętu - mini:-0, czyli Gri-gri oraz tibloka.Odcinki do wychodzenia znikome- czas pracy wisząc krótki.tym razem naciąłem się koszmarnie - liny były miejscami upaprane w żywicy !!! Nie będę przytaczał co okolica usłyszała zarówno ode mnie podczas prób pokonania tych odcinków przez gri-gri jak i od pracującej ze mną koleżanki , która to samo próbowała robić za pomocą ID.Kolejny raz wygrał komplet speleo - zaprawiony w bojach z ubłoconymi i przesztywniałymi od lodu linami.Kolejny raz Shunt i pokonywanie takiego ,, miejsca" na linie - klasyczną metodą ,, zablokuj shunta - przesuń i zablokuj rolkę - zerwij shunta , zdecydowanie usprawnia całą operację.Reasumując - albo jeżdzimy z całą masą różnego sprzętu i dobieramy do sytuacji( nie ma jedynej słusznej konfiguracji) , albo zabieramy sprzęt uniwersalny , sprawdzony i przetestowany przez lata w każdych warunkach.Co ważne - bardzo często wykorzystywanego na zastanym sprzęcie.Tak jak w opisanym przypadku- liny nie nasze , kiepskie( te techniczne) , a czas nagli.
Wojciech Jończyk

Wojciech Jończyk Przewodnik górski
tatrzański,
Instruktor
Narciarstwa Wyso...

Temat: powrót do korzeni

Dariusz Lermer:
Człowiek się całe życie uczy.Przebywając ostatnio na małej robocie zabrałem jak zwykle komplet sprzętu - mini:-0, czyli Gri-gri oraz tibloka.Odcinki do wychodzenia znikome- czas pracy wisząc krótki.tym razem naciąłem się koszmarnie - liny były miejscami upaprane w żywicy !!! Nie będę przytaczał co okolica usłyszała zarówno ode mnie podczas prób pokonania tych odcinków przez gri-gri jak i od pracującej ze mną koleżanki , która to samo próbowała robić za pomocą ID.Kolejny raz wygrał komplet speleo - zaprawiony w bojach z ubłoconymi i przesztywniałymi od lodu linami.Kolejny raz Shunt i pokonywanie takiego ,, miejsca" na linie - klasyczną metodą ,, zablokuj shunta - przesuń i zablokuj rolkę - zerwij shunta , zdecydowanie usprawnia całą operację.Reasumując - albo jeżdzimy z całą masą różnego sprzętu i dobieramy do sytuacji( nie ma jedynej słusznej konfiguracji) , albo zabieramy sprzęt uniwersalny , sprawdzony i przetestowany przez lata w każdych warunkach.Co ważne - bardzo często wykorzystywanego na zastanym sprzęcie.Tak jak w opisanym przypadku- liny nie nasze , kiepskie( te techniczne) , a czas nagli.

W żywicy??? Do wchodzenia na drzewo najlepsza jest drabina, a na większe chłopaki polecają kolce. ;)
Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

Temat: powrót do korzeni

W 10-tkę ! Teraz wożę drabinę ale wtedy nie było! Kolce ??- Kolców się używa w zimie a nie w lecie gdy drzewa ciekną żywicą! Jak byś użył kolców w lecie to leśniczy by cie ..... !! A i całe ubranko i szpej miał byś do wy.....i ! ( Kolce mam - ale tylko na sosny i w zimie!

Następna dyskusja:

Powrót do korzeni..




Wyślij zaproszenie do