пропозиції роботи
Mariusz Wasik Pracownik UMWD
Daniel B. Specjalista
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
Beckham to wcale nie byl zly pomysl. co do Del Piero mam mieszane uczucia.
Mariusz Wasik Pracownik UMWD
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
Ja nie mam mieszanych uczuć :) - po prostu mam dość wydawania kasy na zawodników, którzy przyjda na sezon, 1,5 sezonu zarobią swoje i nie wniosą nic do drużyny. Stetryczałym zawodnikom mówimy stanowcze NIE !!!
Daniel
S.
Selfish, I'm just
selfish, you know
you will follow my
tr...
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
Inzaghi zły pomysł? To kto jest dobrym ja się pytam??!!Inzaghi czy ktoś go lubi czy nie to wybitny Milanista, niewątpliwa ikona, która jest z nami od 2001 roku strzelając 125 w prawie 300 meczach, więc radziłbym nieco uważniej szafować opiniami...
Daniel B. Specjalista
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
Inna sprawa ze taki Del Piero bedzie do wziecia za free, a nikt mu przeciez nie da gwarancji gry w skladzie ... Co potrafi Pippo chyba nie trzeba dodawac ? Co zrobil ostatnio , tez nie ?
Miłosz
D.
Dyrektor Łańcucha
Dostaw / Supply
Chain Director
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
Nawet za darmo to po co on nam? Kolejna naklejka "Panini" do albumiku pana prezesa?Tylko patrzeć jak w wieku 45 lat kupimy Messiego a 40 letni Cristiano Ronaldo będzie nam strzelać bramki :-)
pzdr
Daniel B. Specjalista
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
Mniej wiecej po to po co jest Inzaghi, Po co byl Maldini i po co jest Clarence Seedorf.
Miłosz
D.
Dyrektor Łańcucha
Dostaw / Supply
Chain Director
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
Inzaghi, Seedorf są w Milanie od lat. Powoli ich czas mija, ale przeszłości byli czołowymi zawodnikami. Maldini to wychowanek Milanu.Czujesz subtelną różnicę pomiędy tą trójką a zakupem zawodnika na 6 miesięcy przed końcem kariery?
pzdr
Daniel B. Specjalista
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
nie czuje zadnej subtelnej roznicy, raczej podobienstwa ( vide Pippo Juve > Milan )zalozenie jest proste, transfer za darmo i wysoka forma do gry.
zupelnie nie rozumiem czemu Milan mial by sie nie zainteresowac jednym z najlepszych napastnikow w historii Wloskiego futbolu, na dodatek w tak dobrej formie.
ide o zaklad ze tak klasowy zawodnik nie mial by zadnych , powtarzam zadnych problemow z zaklimatyzowaniem sie w Milanie i byl by dobrym mobilizujacym bodzcem dla bardzo dobrego, ale chimerycznego Ibrahimovica
Mariusz Wasik Pracownik UMWD
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
Taaaa , "klasowy zawodnik" :) śmiech mnie ogarnia. Chyba klasowy staruch z juve ;). "zalozenie jest proste, transfer za darmo i wysoka forma do gry" - gadałeś lub widziałeś sie ostatnio z Galianim albo Berlusconim , że takie rzeczy wypisujesz :). A co do Inzaghiego - jest to zawodnik o charakterystyce " podaj piłke góra 10 metrów od bramki to może strzele". Nigdy nie darzyłem go sympatią , czy to w juve czy to w Milanie. Nie przepadam za napastnikami tego pokroju , którzy nie potrafią sami sobie stworzyć sytuacji do strzelenia gola ( minać jednego drugiego obrońce). Zdaje sobie sprawe, że troche zrobił dla Milanu, no ale niestety jego czas już dawno minął - i 2 bramki z realem nie zmieniają tego faktu.
Daniel
S.
Selfish, I'm just
selfish, you know
you will follow my
tr...
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
Inzaghi trochę zrobił dla Milanu? Śmiechu warte... Trochę to zrobił Marco Simone, Daniele Massaro, a Pippo dał nam np. zwycięstwo trzy lata temu w LM. Napastnik to nie aktor w teatrze, który ma grać pięknie, to człowiek który jest odpowiedzialny za strzelanie goli i Pippo robi to lepiej niż inni, a może nawet najlepiej na świecie (rekord strzelonych bramek w europejskich pucharach jest wymiernym osiągnięciem), jak ktoś patrzy infantylnie na futbol to może klasyfikuje napastników na "ładnie grających" i "brzydko grających" na "samodzielnych" i takich którym trzeba dograć piłkę... Dla mnie liczą się strzelone gole, a te Pippo zdobywa więcej niż inni dlatego jest wybitnym napastnikiem...Daniel S. edytował(a) ten post dnia 07.11.10 o godzinie 18:11
Daniel B. Specjalista
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
Mariusz Wasik:>A co
do Inzaghiego - jest to zawodnik o charakterystyce " podaj piłke góra 10 metrów od bramki to może strzele". Nigdy nie darzyłem go sympatią ,
i na tym zakoncze chyba dyskusje... ( lol ) bo wszystko jasne. Skoro tak, powinien Ci idealnie podpasowac zueplnie inny styl gry DP - bo robi te rzeczy o ktorych Piszesz ( lol )
tak jak pisal Daniel... nie bede po nim powtarzal, Zreszta ja zupelnie nie rozumiem jak mozna nie szanowac takiego zawodnika jak Pippo, ktory zrobil tyle dobrego dla druzyny...
konto usunięte
Temat: Kolejne chorobliwe brednie Berlusconiego ...
Mariusz Wasik:
(...). A co do Inzaghiego - jest to zawodnik o charakterystyce " podaj piłke góra 10 metrów od bramki to może strzele". Nigdy nie darzyłem go sympatią , czy to w juve czy to w Milanie. Nie przepadam za napastnikami tego pokroju , którzy nie potrafią sami sobie stworzyć sytuacji do strzelenia gola ( minać jednego drugiego obrońce). Zdaje sobie sprawe, że troche zrobił dla Milanu, no ale niestety jego czas już dawno minął - i 2 bramki z realem nie zmieniają tego faktu.
Niechaj przemówią fakty: 285 bramek w 583 meczach w karierze, średnia 0,48 bramki na mecz. Mnóstwo decydujących bramek, nie będę przypominał choćby finału LM z Liverpoolem, a był to sezon, gdzie już wtedy mówiło się o Inzaghim, że jego czas już minął.
Futbol to nie jest gra gdzie o sukcesie lub porażce w danych rozgrywkach decyduje tylko 11 zawodników. Futbol to gra gdzie o sukcesie decyduje cała kadra! Najczęściej 25 zawodników. Czy Pippo powinien wychodzić co mecz w pierwszym składzie i grać co trzy dni? Nie, nie wytrzymałby kondycyjnie. Czy Pippo jest dobrym zmiennikiem? W tym sezonie: 4 bramki na 7 meczów, a tylko raz zaczynał w pierwszym składzie, 6 razy jako zmiennik, zazwyczaj w końcówkach. Mecz z Realem dodatkowo uwidocznił, jak bardzo się przydaję.
To nie jest tak, że ludzie uważają go za najlepszego zawodnika w Milanie. Za najbardziej przydatnego i owszem. Wystarczy posłuchać fanów przychodzących na San Siro i śpiewających na długo przed meczem przyśpiewek na jego cześć.
Podobne tematy
Następna dyskusja:
