Bartosz
Kowalczyk
Główny Specjalista
ds. BHP, branża
produkcyjna, służba
zd...
konto usunięte
Temat: Piramida Maslowa - teza
Bartosz Kowalczyk:
droższy samochód, lepsze jedzenie, lepsza droższa odzież i piramida zaczyna się na nowo. Co wy o tym myślicie ?
To nie piramida Maslowa, tylko wyścig szczurów. Proces samorealizacji nie kończy się tak szybko.
P.S nawet jeśli wygrasz wyścig szczurów dalej jesteś szczurem :)Michał U. edytował(a) ten post dnia 27.06.11 o godzinie 21:43
Mirek
Jasiński
prezes zarządu,
Regan Consulting
Temat: Piramida Maslowa - teza
Bartosz Kowalczyk:
... Ludzie po osiągnięciu wierzchołka - potrzeby samorealizacji,
przechodzą do dna drugiej piramidy
Problem z piramidą potrzeb jest inny - gdy już znajdziesz się na określonym szczeblu, wszystkie pozostałe stają się dla Ciebie abstrakcją...
Tak jak ludziom goniącym za potrzebami fizjologicznymi nie wytłumaczysz, że mogą istnieć inne poziomy motywacji, tak czasem ludziom na samym wierzchołku trudno jest wytłumaczyć, że powinni zadbać o swoje potrzeby fizjologiczne.
Piotr
K.
"Żyj i daj żyć
innym"
Temat: Piramida Maslowa - teza
Bartosz Kowalczyk:
przechodzą do dna drugiej piramidy - potrzeby fizjologiczne, ale w innej formie - większe mieszkanie, droższy samochód, lepsze jedzenie, lepsza droższa odzież i piramida zaczyna się na nowo. Co wy o tym myślicie ?
to tkwiaca w nas pierwotna potrzeba gromadzenia wokol siebie dobr "na zapas"(zwiazna z instynktem przetrwania). Niektorzy po prostu "nie zuwazyli" ze warunki sie zmienily i w zwiazku z tym pazernosc nie musi byc cecha determinujaca "przetrwanie".
Bartosz
Kowalczyk
Główny Specjalista
ds. BHP, branża
produkcyjna, służba
zd...
Temat: Piramida Maslowa - teza
piotr K.:
Bartosz Kowalczyk:
przechodzą do dna drugiej piramidy - potrzeby fizjologiczne, ale w innej formie - większe mieszkanie, droższy samochód, lepsze jedzenie, lepsza droższa odzież i piramida zaczyna się na nowo. Co wy o tym myślicie ?
to tkwiaca w nas pierwotna potrzeba gromadzenia wokol siebie dobr "na zapas"(zwiazna z instynktem przetrwania). Niektorzy po prostu "nie zuwazyli" ze warunki sie zmienily i w zwiazku z tym pazernosc nie musi byc cecha determinujaca "przetrwanie".
Właśnie chodziło mi o takie zaobserwowane ostatnio zjawisko u jednego z klientów tylko nie wiedziałem jak to nazwać i zinterpretować. Nie chodziło mi o wyścig szczurów.
Prostszy szablonowy przykład tego zjawiska:
Pracownik na stanowisku robotnika ogólnego zrobił kurs spawacza ( samorealizacja), po pracy praktykował w innej firmie jako spawacz ( samorealizacja ) i postanowił zostać spawaczem. Gdy chce zostać spawaczem chce wyższą stawkę ( ceni się jako specjalista techniczny w danej dziedzinie), a kiedy ją osiągnie chce wynając sobie większe mieszkanie ( potrzeby fizjologiczne ), stać go na lepszy samochód, który chce sobie kupić ( fizjologiczne), będzie kupował firmową odzież ( fizjologiczne)
Proces czy snobstwo ?
Czy zmiana w etapie samorealizacji nie rzutuje na nasze życie?
Piotr
K.
"Żyj i daj żyć
innym"
Temat: Piramida Maslowa - teza
Bartosz Kowalczyk:
piotr K.:
Bartosz Kowalczyk:
przechodzą do dna drugiej piramidy - potrzeby fizjologiczne, ale w innej formie - większe mieszkanie, droższy samochód, lepsze jedzenie, lepsza droższa odzież i piramida zaczyna się na nowo. Co wy o tym myślicie ?
to tkwiaca w nas pierwotna potrzeba gromadzenia wokol siebie dobr "na zapas"(zwiazna z instynktem przetrwania). Niektorzy po prostu "nie zuwazyli" ze warunki sie zmienily i w zwiazku z tym pazernosc nie musi byc cecha determinujaca "przetrwanie".
Właśnie chodziło mi o takie zaobserwowane ostatnio zjawisko u jednego z klientów tylko nie wiedziałem jak to nazwać i zinterpretować. Nie chodziło mi o wyścig szczurów.
Prostszy szablonowy przykład tego zjawiska:
Pracownik na stanowisku robotnika ogólnego zrobił kurs spawacza ( samorealizacja), po pracy praktykował w innej firmie jako spawacz ( samorealizacja ) i postanowił zostać spawaczem. Gdy chce zostać spawaczem chce wyższą stawkę ( ceni się jako specjalista techniczny w danej dziedzinie), a kiedy ją osiągnie chce wynając sobie większe mieszkanie ( potrzeby fizjologiczne ), stać go na lepszy samochód, który chce sobie kupić ( fizjologiczne), będzie kupował firmową odzież ( fizjologiczne)
Proces czy snobstwo ?
IMO i proces i snobstwo tzn. do pewnego moementu proces potem juz snobstwo. Granica jest odpornosc na pazernosc ktora zalezy od poziomu zadowolenia z zycia jaki sobie zalozymy.
Bartosz
Kowalczyk
Główny Specjalista
ds. BHP, branża
produkcyjna, służba
zd...
Temat: Piramida Maslowa - teza
Mniej więcej też tak myślałem, ale chciałem się upewnić w swojej tezie. Na pewno będzie mi to bardzo pomocne w pracy coacha. pozdrawiam i dziękuje wszystkim ze merytoryczna dyskusje :)
Katarzyna
Półtoraczyk
HR, coaching,
szkolenia
Temat: Piramida Maslowa - teza
Zgadzam się z przedmówcami - potrzeby fizjologiczne to spełnienie podstawowych potrzeb, a nie kupowanie drogich ciuchów i większego mieszkania :)Inna sprawa, że na górze piramidy nasze potrzeby wraz z biegiem czasu się zmieniają. Najpierw dokonujemy samorealizacji za pomocą prostych zadań, potem coraz trudniejszych itd.
Klara Mikołajczyk HR Manager
Temat: Piramida Maslowa - teza
Bartosz Kowalczyk:
Prostszy szablonowy przykład tego zjawiska:
Pracownik na stanowisku robotnika ogólnego zrobił kurs spawacza ( samorealizacja), po pracy praktykował w innej firmie jako spawacz ( samorealizacja ) i postanowił zostać spawaczem. Gdy chce zostać spawaczem chce wyższą stawkę ( ceni się jako specjalista techniczny w danej dziedzinie), a kiedy ją osiągnie chce wynając sobie większe mieszkanie ( potrzeby fizjologiczne ), stać go na lepszy samochód, który chce sobie kupić ( fizjologiczne), będzie kupował firmową odzież ( fizjologiczne)
Niezupełnie jest tak jak piszesz. Pewne zachowania służą do realizacji potrzeb niższego rzędu. Kurs spawacza niekoniecznie będzie w opisywanym przypadku realizacją potrzeby najwyższej, czyli samorealizacji. Może słuzyć na przykład reliazacji potrzeby przynależności do określonej grupy społecznej. Potrzeba przynależności może być podstawą wszystkich opisanych działań.
Większe mieszkanie, lepsze auto czy firmowa odzież nie są raczej objawem realizacji potrzeby fizjologicznej - ja obstawiałabym tutaj zarówno potrzeby bezpieczeństwa, jak również prznależności.
Reasumujac - na podstawie tak szczątkowych informacji mogę wysnuć ryzykowną tezę, że osoba o której mówimy jest w kręgu potrzeb bezpieczeństwa i przynależności.
konto usunięte
Temat: Piramida Maslowa - teza
Spróbuję zaproponować jeszcze inną opcję:Otóż człowiek posiada pięć głównych funkcji życiowych, takich jak oddychanie, wydalanie, prokreacja, odżywianie, wzrost.
Oddychanie, wydalanie, wzrost dzieją się poniekąd "automatycznie", jednak prokreacja i odżywianie są ściśle powiązane z naszym postępowaniem.
Teza brzmi następująco: Jedzenie i sex. Dwie potrzeby. Cała reszta, jaka otacza człowieka w życiu, jest podporządkowane tym dwóm potrzebom. Absolutnie wszystko. Oczywiście czasami powstają różne wypaczenia "po drodze", ale co do zasady cel jest jeden.Marek Z. edytował(a) ten post dnia 28.06.11 o godzinie 09:59
Mirek
Jasiński
prezes zarządu,
Regan Consulting
Temat: Piramida Maslowa - teza
Bartosz Kowalczyk:A ja wrócę do swojej tezy, że gdy człowiek znajdzie się na jakimś poziomie, to pozostałe są dla niego abstrakcją:
Pracownik na stanowisku robotnika ogólnego zrobił kurs spawacza (samorealizacja), po pracy praktykował w innej firmie jako spawacz (samorealizacja ) i postanowił zostać spawaczem. Gdy chce zostać spawaczem chce wyższą stawkę ( ceni się jako specjalista techniczny w danej dziedzinie), a kiedy ją osiągnie chce wynając sobie większe mieszkanie ( potrzeby fizjologiczne ), stać go na lepszy samochód, który chce sobie kupić ( fizjologiczne), będzie kupował firmową odzież ( fizjologiczne)
Jak zrobienie kursu spawacza może być samorealizacją?
Trudno to zrozumieć? - to może trzeba poczytać żywoty świętych? O samorealizacji nie można powiedzieć nawet wtedy, gdy Bill Gates oddaje stery w Microsofcie i większą część swego majątku oddaje fundacji - to co najwyżej potrzeba szacunku!
Samorealizacja jest dopiero wtedy, gdy ktoś zaczyna mieć gdzieś to co inni o nim pomyślą (czytaj, zaczynają go brać za nawiedzonego wariata) i zaczyna gonić za przysłowiowym kamieniem filozoficznym...
W przypadku spawacza - akurat znam jednego, który się samorealizuje:
Na pewno nie robi tego dla pieniędzy, dla większego mieszkania czy dla certyfikatów spawania w gazach obojętnych :)
Grzegorz
Krzemiński
600+ projektów w
bezpieczeństwie |
Trener | RODO | HSSE
|...
Temat: Piramida Maslowa - teza
A to nie jest tak, że czysty Masłow się lekko przedawnił?Druga kwestia, to taka moja prośba. Nie traktujmy tak bardzo hasłowo poziomów piramidy. Raczej wolę pamiętać, że to teoria MOTYWACJI.
Zgadzam się z Mirosławem. Nie rozumiem, za bardzo, co w tym elitarnego, żeby być spawaczem? Co realizuje? I do jakiej grupy chce przynależeć?
Bartek, ty sam napisałeś o motywacji spawacza. Przytoczę: Chce wyższą stawkę.
Chce wyższą stawkę - nie oznacza, że chce przynależeć do jakiejś grupy, bo ta przynależność to raczej bliskość, wspólne cele, bycie w grupie. Nie oznacza też bezpieczeństwa, bo kupno mieszkania wiąże się mimo wszystko z kredytem. Lepsze auto też.
Gdzie tu bezpieczeństwo? Raczej ciągła obawa. Znam spawaczy z Gdańska - kadłuby (robiłem kiedyś robotę tam, z mojej branży). A że mnie HR miękki zawsze interesował, to lubiłem sobie z nimi gadać. Doby spawacz zarabia niezłą kasę, ale... boi się ciągle o swoje ręce i oczy.
Poszukałbym mimo wszystko odpowiedzi w piramidzie Masłowa najniższej z potrzeb. Fizjologiczna. Nie znaczy, że na poziomie zaspokojenia prostych potrzeb fizjologicznych, bo ni eo takie chodziło.
Motywacją do zrobienia kursu - jak to wyżej cytowałem, było zarabianie większej kasy.
Po co?
Żeby mieć większe mieszkanie - co oznacza, że obecne za małe. Żeby kupić auto, to znaczy, że wygoda jeżdżenia za mała. Żeby wyjechać na urlop do ciepłych krajów.
Wybaczcie, dla mnie są to potrzeby fizjologiczne. Potrzeba komfortu psychicznego - żeby mieć mieszkanie, w którym można odpocząć, naprawdę sił, zrelaksować się. Autko - żeby mieć przyjemność z jazdy, nie męczyć się, mieć radość. Ciepłe kraje, żeby wypocząć, zregenerować się.
Do jakiego poziomu te potrzeby zakwalifikować?
Aha, spawacz jest po to, żeby kasy więcej zarabiać - to pisałem. I to jest motywacja.
konto usunięte
Temat: Piramida Maslowa - teza
Bartosz Kowalczyk:Piramida Maslowa jest próbą ogólnego uszeregowania hierarchii potrzeb życiowych, które adekwatnie do sytuacji mogą współistnieć obok siebie albo zmieniać swoją ważność.
Chciałem się was o coś spytać. Przy pracy z ludźmi zauważyłem, że piramida Maslowa jest procesem. Ludzie po osiągnięciu wierzchołka - potrzeby samorealizacji, przechodzą do dna drugiej piramidy
Sam Maslow mówił, by nie traktować hierarchii piramidy jako czegoś jednoznacznego i niezmiennego.
Tak więc teza o zaspokajaniu kolejnych piramid... Sorry - do kosza.
konto usunięte
Temat: Piramida Maslowa - teza
Bartosz Kowalczyk:To nie są potrzeby fizjologiczne, tylko uznania i samorealizacji.
dziedzinie), a kiedy ją osiągnie chce wynając sobie większe mieszkanie ( potrzeby fizjologiczne ), stać go na lepszy samochód, który chce sobie kupić ( fizjologiczne), będzie kupował firmową odzież ( fizjologiczne)
Jakby: za lepsze pieniądze zrobił sobie dach nad głową, stać go było na buty, kupił sobie cieplejszą czapkę, to wówczas możnaby mówić o potrzebach fizjologicznych.
PozdrawiamMaciek Sobczyk edytował(a) ten post dnia 29.06.11 o godzinie 08:05
Mirek
Jasiński
prezes zarządu,
Regan Consulting
Temat: Piramida Maslowa - teza
Grzegorz K.:Masłow się nie przedawnił tak samo jak Newton nie przedawnił się po teorii Einsteina E=mc2. Po prostu tak samo jak każdy model teoretyczny - upraszcza rzeczywistość.
A to nie jest tak, że czysty Masłow się lekko przedawnił?
A że jest dość prosty i łatwy, to często jest stosowany - nawet jeśli są inne, lepsze modele, to Masłow rulez.
Chce wyższą stawkę.
I dobrze się zdiagnozowałeś
Żeby mieć większe mieszkanie - co oznacza, że obecne za małe. Żeby kupić auto, to znaczy, że wygoda jeżdżenia za mała. Żeby wyjechać na urlop do ciepłych krajów.
Wybaczcie, dla mnie są to potrzeby fizjologiczne.
Potrzeby wyższego rzędu odkryjesz, gdy już będziesz się bał, że stracisz to, co udało Ci się nabyć - ot choćby na kredyt... Wtedy niekoniecznie stawka będzie dla Ciebie najważniejsza... A przykład spawaczy w Gdańsku jest o tyle dobry, że ładnie ilustruje zmieniające się motywacje... przez lata siedzieli cicho, by nie stracić tych przywilejów, które dostali po 1970. Dopiero przejście na wyższe szczeble spowodowało, że zaczęli strajk 10 lat później.
Aha, spawacz jest po to, żeby kasy więcej zarabiać - to pisałem. I to jest motywacja.
Tak jak pisałem powyżej - dla Ciebie wyższe poziomy to na razie abstrakcja. Ale zapewne wkrótce zobaczysz, że pieniądze to nie wszystko i że potrzeby wyższego rzędu motywują silniej :)
Grzegorz
Krzemiński
600+ projektów w
bezpieczeństwie |
Trener | RODO | HSSE
|...
Temat: Piramida Maslowa - teza
Mirek Jasiński:Chce wyższą stawkę.
I dobrze się zdiagnozowałeś
Chce - nie chcę
Mowa była o spawaczu. Moje potrzeby są obecnie zgoła inne. ;-))
Potrzeby wyższego rzędu odkryjesz, gdy już będziesz się bał, że stracisz to, co udało Ci się nabyć - ot choćby na kredyt... Wtedy niekoniecznie stawka będzie dla Ciebie najważniejsza... A przykład spawaczy w Gdańsku jest o tyle dobry, że ładnie ilustruje zmieniające się motywacje... przez lata siedzieli cicho, by nie stracić tych przywilejów, które dostali po 1970. Dopiero przejście na wyższe szczeble spowodowało, że zaczęli strajk 10 lat później.
Znowu do mnie, a mowa o spawaczu. ;-))
Aha, spawacz jest po to, żeby kasy więcej zarabiać - to pisałem. I to jest motywacja.
Tak jak pisałem powyżej - dla Ciebie wyższe poziomy to na razie abstrakcja. Ale zapewne wkrótce zobaczysz, że pieniądze to nie wszystko i że potrzeby wyższego rzędu motywują silniej :)
No i znowu mowa o spawaczu, nie o mnie. 3:0? ;-)))
Nie mam problemu z motywacją, a czasem biorę kasę za robotę , która tylko koszty zwraca. Ale znowu nie o mnie miało być, tylko o spawaczu. ;-)))
Chcesz o mnie dwa słowa? Spoko, spróbuj ustawić w hierarchii moje potrzeby. Pracuję nad standardem bezpieczeństwa dla firm i korporacji, który pospina wszystkie branżowe, bardziej lub mniej. Bo czasem się nie da. Wymyśliłem go przez 15 lat mojej pracy, teraz szlifuję.
Chcę aby moja działka w firmie wchodziła w sferę biznesu, a nie tak, jak to jest ze steroeotypowymi bezpiecznikami, "że smutni panowie w czarnych garniturach tylko chodzą i zglądają". Czyli chcę łamać stereotypy.
Gdzie to umieścisz? W momencie, gdzie niektóre sprawy robię praktycznie po kosztach, a niektóre wręcz za darmo, to ta najniższa, kasa jako motywator mi nie pasuje? Kase mam ze stałych kontraktów, resztę robię w ramach mojej zawodowej pasji, którą uczyniłem też prywatną pasją. Od 11 roku mojego życia. ;-))).
Wracając do wątku.
Powtórzę i może rozwinę swój pogląd na Masłowa. Potrzeby fizjologiczne nie mają nigdzie dopisanego słówka - podstawowe. Dlatego uważam, że pisanie o butach, jedzeniu i dachu nad głową, w zakresie potrzeb fizjologicznych jest lekko przesadzone.
A co do przedawnienia Masłowa. Mój pogląd wynika z tego, że czasem w dzisiejszych czasach łamie się piramidę. Tzn idzie się wyżej, szuka się uznania, bez spełnienia niższych potrzeb.Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 29.06.11 o godzinie 08:45
Klara Mikołajczyk HR Manager
Temat: Piramida Maslowa - teza
Grzegorz K.:
Mirek Jasiński:
A co do przedawnienia Masłowa. Mój pogląd wynika z tego, że czasem w dzisiejszych czasach łamie się piramidę. Tzn idzie się wyżej, szuka się uznania, bez spełnienia niższych potrzeb.
W przypadku Maslowa często pomija się niezwykle istotne założenie. To nie jest tak, że potrzeba najniższa musi być zaspokojona w 100%, żeby pojawiła się inna potrzeba. Czyli możemy mieć zaspokojone potrzeby fizjologiczne w umownych 70%, potrzebę bezpieczeństwa w 50%, a przynależności w 30% itd. Te procenty oczywiście są czysto hipotetyczne.
Natomiast potrzeby wyższego rzędu nie ujawnią się, jeśli nie są zaspokojone w odpowiednim dla danej jednostki procencie - potrzeby niższego rzędu.
Pozory mylą! - to co może wydawać się realizowaniem potrzeby szacunku, może tak naprawdę w głębszej motywacji być oparte na potrzebie bezpieczeństwa.
Przytoczony powyżej spawacz na zdjęciu jako przykład realizowania potrzeby samorealizacji - czy rzeczywiście tak zachowywałby się tak nie mając dachu nad głową, czy kromki chleba do zjedzenia? Jeśli tak - to pewnie zostałby uznany przez społeczeństwo za "wariata", a może rzeczywiście byłby "wariatem". Tak naprawdę - bardzo niewiele osób ma motywację opartą o samorealizację.
Piotr
K.
"Żyj i daj żyć
innym"
Temat: Piramida Maslowa - teza
Znerwicowany biznesmen pojechał na przymusowy urlop do Afryki. Jak juz ochłonął, to oczywiscie zaczął naprawiac tubylczy świat.Widzi, ze siedzi koleś pod palmą i nic nie robi. Pyta:
- Z czego żyjesz?
- Rano wypłynę na godzinkę na ryby, złowię, usmażę, zjem. Jest OK.
- Człowieku! Jakbyś wypłynął na 8 godzin - a lepiej na 12 - to nadwyżkę mógłbyś sprzedać. Po roku miałbyś drugą łódź, a nawet kuter. Po 5 latach flotę, firmę i pracowników.
- No i?
- No i mógłbys wreszcie wtedy leżeć na plaży pod palmą i odpoczywać!
- A co ja teraz robię?
Piotr
K.
"Żyj i daj żyć
innym"
Temat: Piramida Maslowa - teza
Kiedy człowiek zrozumie, że jego celem nie jest zdobywaniematerialnych korzyści, ale życie samo w sobie, przestanie koncentrować
się wyłącznie na świecie zewnętrznym
Iga
Kryska
Pracownik kreatywny
:), Agencja Reklamy
Temat: Piramida Maslowa - teza
Różni ludzie mają różne potrzeby. A o to aby te potrzeby cały czas były i stale rosły dba jak dobrze wiemy wiele osób.Podobne tematy
-
GL - Po godzinach » Piramida hierarchii potrzeb Maslowa -
-
Institute for Internal... » Piramida Madoffa tylko jedną z ponad 500. -
-
ORGANIZACJE ANTYFRAUDOWSKIE » Piramida Madoffa tylko jedną z ponad 500. -
-
MLM » To dopiero piramida.... -
-
praca biznes marketing » mlm a piramida finansowa -
-
PSYCHOTERAPIA POZYTYWNA » PIRAMIDA ZDROWEJ EGZYSTENCJI -
-
Fani WordPressa » czy themeforest to piramida? -
-
Klub ludzi mówiących prawde... » [VIDEO] MLM a piramida finansowa - odwieczna zmora branży -
-
Network Magazyn » następna piramida:( -
-
Etyka w praktyce » Witrakiemerytalne.pl . Żyła złota, czy kolejna piramida? -
Następna dyskusja: