Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Wysokie ceny połączeń telefonicznych na Ukrainę

Z czego to wynika? Do Francji czy Niemiec możemy dodzwonić się z komórki w rozsądnej cenie, to samo z roamingiem - jak jesteśmy za granicą w krajach UE, nie musimy się już aż tak przejmować ceną za odbierane połączenie w roamingu. A w przypadku połączeń z Polski na Ukrainę i vice versa - koszmarne ceny.

Wiadomo, są możliwości dzwonienia nawet za darmo lub za grosze przez internet, przez Skype'a, ale moim zdaniem to nie o to chodzi. Osobiście chciałbym, abym mógł po prostu zadzwonić sobie z mojej komórki do ukraińskiego znajomego i zapłacić za minutę połączenia np. 40-50 groszy. Myślę, że to i tak bardzo dużo, bo nie uwierzę w to, że operatorzy ponoszą aż tak gigantyczne koszty w przypadku obsługi połączeń międzynarodowych i równocześnie prawie zerowe w przypadku połączeń wewnątrzunijnych.

Jak myślicie, czy dałoby się wymusić obniżkę kosztów połączeń telefonicznych PL-UA, na przykład przez jakiś ruch konsumencki? W końcu w Polsce mieszka spora grupa osób zainteresowanych tanimi rozmowami z Ukrainą. Swego czasu do tej grupy uderzał Heyah, mieli nawet ukraińskojęzyczną wersję strony internetowej i generalnie bardzo fajnie opracowaną strategię marketingową. Druga sprawa: może taką obniżkę da się wymusić administracyjnie? Parlament Europejski wymusił obniżkę kosztów roamingu w ramach UE, więc może da się to powtórzyć wpisując tę sprawę w ramy Partnerstwa Wschodniego czy stowarzyszenia Ukraina - EU?