Zbigniew J Piskorz

Zbigniew J Piskorz www.PISKORZ.pl
sMs692094788
kreowanie wizerunku
...

Temat: Warszawa ustanawia kanony brzydoty..... co trzeba ustawić...

Stolica ustanawia kanony brzydoty Magda Kłodecka 2008-05-27,
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,5251823.html
Polska kanapa z warszawskiego mieszkania zwycięzcą konkursu na najbrzydszy mebel świata.
Pokonała całe mnóstwo szkarad, choćby z Filipin czy Egiptu


ZOBACZ TAKŻE
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5255778...
Polska czwartym eksporterem mebli na świecie (28-05-08, 23:39)
SERWISY
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/0,86776.html
Supermarket
Zwykle w konkursach wygrywają najładniejsi i najładniejsze.
Tym razem firma Bo Concept wpadła na inny pomysł: co trzeba ustawić w mieszkaniu, żeby skutecznie je oszpecić?
Okazało się, że sposobów jest wiele, a inspirację można znaleźć wszędzie - przyszło ponad 1,2 tys. zgłoszeń z całego świata, np. z Wenezueli, Filipin, Wysp Bahama czy Kostaryki. Chyba najwięcej było kanap i łóżek. Ale możemy być dumni, bo nie dość, że polskie wyposażenie domów stanowiło 10 proc. zgłoszeń, to jeszcze w pierwszej piątce najbardziej szpetnych mebli świata znalazły się cztery w Warszawy i okolic: Otrębusów i Podkowy Leśnej.

Najwięcej mebli pochodziło z własnych domów uczestników konkursu - na co dzień stały w pokojach lub salonach, służyły od wielu lat, często widać było już na nich upływ czasu.
W wymyślaniu brzydkich mebli zdecydowanie brylowali projektanci z lat 70. i 80., ale i teraz powstają takie, które mogą budzić osłupienie.
Zwycięska kanapa, która "spodobała się" ponad 23 tys. internautów, też prawdopodobnie pochodzi sprzed 30 lat.

- Sfotografowałem ją, bo była taka brzydka: nie dość, że zużyta, to jeszcze miała okropne kolory i te kwiatowe wzory - mówił wczoraj zwycięzca Krzysztof Petryk, 22-letni student matematyki z Warszawy.
Mebel zakończył już żywot, bo trudno było na nim wysiedzieć. - Właściwie to nie moja kanapa, ale kiedy zobaczyłem ją w na imprezie u kolegi, musiałem zrobić zdjęcie.

Sporym powodzeniem w konkursie cieszyły się meble z zasobów babcinych.
Ewelina Latosek z Warszawy dostała nagrodę za fotel antenatki - czerwony, masywny, w ciemniejsze plamy, z takim samym podnóżkiem. Mebel nadal "zdobi" pokój babci.

- Ona bardzo się ucieszyła, że ma taki brzydki mebel, dzięki któremu zdobyłam nagrodę - śmieje się Ewelina.

Z rodzinnych zasobów czerpał też Jacek Brzostowski.
Jego babcia była właścicielką fotela utrzymanego w podobnej konwencji - był wielki, ciężki, ciemnobrązowy, w jaśniejsze mazaje, do tego poręcz na fikuśnych tralkach i obite skajem boki.
Ten okaz również zyskał wielkie uznanie u internautów ze świata.
Laureat podejrzewa, że niebawem zostanie wymieniony na nowszy model.

Co jesteśmy skłonni uznać za brzydki mebel?
Z porównania wszystkich zdjęć wynika, że rażą nas te zbyt bogato udekorowane, w bardzo krzykliwych albo rażąco zestawionych kolorach, ciemne i toporne, z nadmiernie rzucającymi się w oczy wzorami i w udziwnionych kształtach.

- Jak widać to, co jest brzydkie w Polsce, jest też brzydkie wszędzie - podsumował przygniatające zwycięstwo w konkursie Jarosław Lehwark, dyrektor Bo Concept.


Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna